Straciliśmy miliony przez urzędników
Ponad 50 mln zł unijnej pomocy przeszło nam koło nosa, bo pracownicy Zarządu Dróg Miejskich nie potrafią zaplanować rozbudowy Alej Jerozolimskich. ZDM ogłosił przetarg na poszerzenie ulicy i budowę wiaduktów na odcinku od linii PKP do ulicy Łopuszańskiej w sierpniu, ale do dziś nie został on rozstrzygnięty. Aby Warszawa dostała zwrot 75 proc. kosztów inwestycji, rozliczenie wydatków musi być gotowe najpóźniej w czerwcu 2008 roku - więc prace budowlane muszą się zakończyć w marcu lub kwietniu 2008 roku. Szanse na to są żadne.
Skąd to opóźnienie? Miasto chciało wybrać firmę, co do której miałoby pewność, że da sobie radę z tym przedsięwzięciem, bo ma podobne doświadczenia. Urzędnicy jednak źle zinterpretowali przepisy i konsorcjum, które przez to zostało odrzucone, odwołało się do Urzędu Zamówień Publicznych. UZP kazał powtórzyć postępowanie.