USA nie chce zakończenia wojny w Libanie
Stany Zjednoczone odrzuciły rezolucję ONZ żądającą od Izraela zakończenia militarnej ofensywy w Gazie.
USA były jedynym państwem, które głosowało przeciwko rezolucji zaproponowanej przez Katar w imieniu nacji Arabskiej. Dziesięciu na 15 członków Rady Bezpieczeństwa głosowało za, a czterech: Wielka Brytania, Dania, Słowacja i Peru wstrzymało się, niestety Stany Zjednoczone jak zwykle w sprawie Izraela skorzystały z prawa weta i zablokowały rezolucję.
Szkic rezolucji oskarżał Izrael o nieproporcjonalne użycie siły, która dotknęła palestyńskich cywili i domagał się od Izraela wycofania wojska z Gazy. Izrael rozpoczął ofensywę militarną w Libanie, niszcząc infrastrukturę kraju i bombardując cywili. Hezbollah odpowiedział ostrzelaniem rakietami Izraela, ciężko raniąc conajmniej dwóch cywili.
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie jest coraz gwałtowniejsza, tymczasem dolewając oliwy do ognia, wczoraj prezydent USA o zaistniałą sytuację oskarżył Iran i Syrię. Dziś prezydent Iranu wystosował swoją odpowiedź, ostrzegając Izrael, iż rozszerzenie ofensywy w Libanie na sąsiednią Syrię będzie ruchem odebranym jako atak na cały islamski świat i spotka się z niszczącą odpowiedzią.