Wypowiedzenia dla buntowników w LG Electronics
W nocy z czwartku na piątek tragicznie zakończyła się próba naprawy maszyny w zakładzie LG Philips LCD. Urządzenie przygniotło 31-letniego serwisanta tej firmy. To już kolejny śmiertelny wypadek przy pracy w Biskupicach Podgórnych.
W piątek o piętnastej ok. 150 pracowników fabryki zatrzymało maszyny i poszło do domów. Mają dosyć poniżających warunków płacowych. - „Szefowie kazali nam pracować do siedemnastej. Nic z tego. Wrócimy, gdy zaproponują nam normalne warunki” - zapowiadali. – „Zmuszają nas do pracy po dziesięć godzin dziennie, a wszystko za niespełna tysiąc złotych” - denerwowali się Paweł Mazurek i Damian Żelazko. – „Zanim dotrzemy do domów, jest środek nocy.”
Protestujący pracownicy twierdzą, że firma zagroziła im dyscyplinarnym zwolnieniem z pracy. Mieli usłyszeć, że mają zakaz wstępu do fabryki.
Już w poniedziałek pierwsi buntownicy dostali wypowiedzenia. Daniel Góral powiedział, że nie odpuści. Będzie domagał się odszkodowania za to, jak go potraktowali. W środę składa w sądzie pozew przeciw LG. W poniedziałkowe popołudnie stracił etat w LG Electronics. W podobnej sytuacji jest jeszcze kilka osób, a to pewnie dopiero początek.
LG Electronics Wrocław Sp. z o.o.
Biskupice Podgórne
ul. LG Electronics 1-2
55-040 Kobierzyce
Fax – 071 79 29 405
Young Lee, prezes LG Electronics
Domaniewska 41
02–672 Warszawa
Tel: 022 48 17 100