Wywiad z członkiem ACK Moskwa

Publicystyka

Poniżej publikujemy wywiad z członkiem moskiewskiej grupy ACK, przeprowadzony dla niemieckiego zina "40 seconds warning".

Dla tych, którzy nie wiedzą, czym jest ACK (Anarchistyczny Czarny Krzyż), czy możesz powiedzieć, czym się zajmuje ACK - Moskwa?

Anarchistyczny Czarny Krzyż to anarchistyczna organizacja antyrepresyjna, która istnieje już ponad 100 lat. Grupa moskiewska istnieje jednak tylko od lata 2007 r., choć przed nią działały w Moskwie także inne grupy odwołujące się do tej nazwy.

Grupa musiała powstać w obliczu zagrożenia, z jakim się spotykają nasi anarchistyczni i antyfaszystowscy towarzysze w Rosji – są oni narażeni na coraz większe represje, nie tylko z powodu coraz większych ograniczeń swobód politycznych w Rosji, ale też dlatego, że nasz ruch rośnie w siłę i powoli spycha w cień nacjonalistyczno-patriotyczne tendencje, które dominowały tzw. „lewicę” w Rosji przez ostatnie 15 lat. Ponieważ stajemy się liczniejsi, władze zaczynają się nas coraz bardziej obawiać.

Naszym głównym polem działalności jest wspieranie anarchistycznych i anty-autorytarnych więźniów i tych anarchistów i działaczy antyautorytarnych, którzy zostali postawieni w stan oskarżenia pod różnymi zarzutami natury kryminalnej za swoją działalność. W praktyce byliśmy zmuszeni do działań przeciwko represji „pozarządowej” ze strony grup ultra-prawicowych. Zbieraliśmy pieniądze na opłacenie pobytu w szpitalu i na rachunki za pogrzeby naszych przyjaciół.

Często zwracaliśmy się o pomoc do przyjaciół z zagranicy, ale też staraliśmy się coś dać od siebie międzynarodowemu ruchowi. Rzadko kiedy mogliśmy zaoferować pieniądze, ale tłumaczyliśmy informacje z zagranicy na język rosyjski i organizowaliśmy demonstracje przeciwko represjom w innych krajach.

Chcielibyśmy bardziej się włączyć w rosnący ruch buntu wśród rosyjskich więźniów, ale nie mamy na to środków. To co robimy teraz już nas bardzo obciąża.

Czy otrzymujecie pomoc z zagranicy i czy istnieją powiązania pomiędzy międzynarodowymi grupami ACK?

Tak, ściśle współpracujemy z innymi grupami ACK w Europie i wymieniamy informacje z amerykańskimi (i coraz częściej azjatyckimi) grupami, choć kontakt z nimi jest bardziej sporadyczny.

Dość trudno jest dostać informacje o tym, co się dzieje w Rosji. Docierają za to bardzo szokujące informacje. Wiemy na przykład, że kilku antyfaszystów zostało zamordowanych. Czy policja odnalazła zabójców, czy też zignorowała całą sprawę?

Wydaje mi się, że nie jest tak trudno dostać informacje o Rosji w Niemczech [wywiad przeprowadzony dla niemieckiej gazety- przyp. tłum]. Są dwie publikacje, w których pojawiają się tylko artykuły o ruchu autonomicznym w Europie Wschodniej: Abolishing the Borders from Below z Berlina i Laika z Lipska. Oprócz tego są portale internetowe i media głównego nurtu, które czasami podają informacje w sposób obiektywny. Tak więc jeśli ludzie nie mają informacji o Rosji, to tylko dlatego, że interesują się czymś innym.

Jeśli chodzi o zamordowanych antyfaszystów, zależy o którą sprawę pytasz. Mordercy Goshy Wołkowa zabitego w 2004 r. nie zostali odnalezieni (nie jesteśmy na 100% pewni, że są nazistami, choć to prawdopodobne). Mordercy Girenki są w więzieniu, jeden z nich został postrzelony przez policję w niejasnych okolicznościach. Większość morderców Timura Kaczarawy została odnaleziona, ukrywa się tylko starszy organizator mordu. Trzech nieletnich zabójców Saszy Riuchina siedzi w więzieniu, ale trzech organizatorów napadu nadal przebywa na wolności. Mordercy Stasia Korepanowa zostali złapani i otrzymali długie wyroki więzienia. Z kolei mordercy Ilii Borodaenko znajdują się w areszcie śledczym i oczekują na rozprawę. Żaden z zabójców Alekseja Kryłowa jeszcze nie został złapany.

Osobiście jest mi obojętne, czy ci naziści siedzą w więzieniu, czy nie, gdyż wolałbym, żeby nasz własny ruch wyrównał z nimi rachunki. Niemniej rozumiem przyjaciół i rodziny zamordowanych, dla których tylko taka forma zemsty wydaje się realna.

W większości przypadków morderstwa okazały się nieopłacalną taktyką dla nazistów. Dla każdego zamordowanego antyfaszysty, 2 do 6 faszystów zostało uwięzionych lub musi się ukrywać, prawdopodobnie zagranicą.

Jak silna jest scena nazistowska w Moskwie? Jak traktuje ich policja? Czy więcej jest policyjnych represji wobec lewicy, czy prawicy?

Rozmiar ruchu może być oceniany różnie, zależnie od tego, czy liczymy kibiców, którzy lekko sympatyzują z nazizmem (ich liczba sięga nawet tysięcy), czy tylko hardcore'owych boneheadów (z których jedynie garstka ubiera się w stylu skinheadowskim) – w tym przypadku ich liczebność wynosi około 500 osób. Ruch nazistowski w Moskwie bardzo osłabł. Około 6 lat temu byli w stanie zebrać 200 osób na dużym pogromie, to teraz nie są w stanie zebrać więcej niż 20 osób i raczej uciekają się do morderstw. Pozostały tylko najbardziej zatwardziałe szumowiny, ale to czyni ich bardziej niebezpiecznymi. Trudno jest zapobiec losowym mordom dokonywanym w małych grupach. Być może w Moskwie jest około 15 grupek nazistowskich, które zajmują się terrorystycznymi mordami. Niektórzy sądzą, że jest ich jeszcze mniej.

Tak więc, im mniejszy jest ruch nazistowski, tym bardziej niebezpieczny się staje.

Nie jest prawdą, że jest więcej represji państwowych przeciwko lewicy, niż przeciwko prawicy. Wręcz przeciwnie, naziści są regularnie aresztowani i torturowani. To prawdopodobnie główna przyczyna, dla której ich ruch osłabł. W ostatnich latach nasz ruch nie spotkał się z takimi represjami, jak ruch nazistowski. Oczywiście niektórzy policjanci sympatyzują z nazistami, ale zdarzały się też przypadki, że antyfaszyści aresztowani po ataku na nazistów byli wypuszczani, gdyż policjanci bardziej nie lubili nazistów. Ale pieniądze odgrywają większą rolę niż polityczne sympatie i większość policjantów chętnie przyjmuje łapówki od każdego, pod warunkiem, że sprawa nie dotyczy czegoś takiego, jak morderstwo. Są też konflikty pomiędzy różnymi wydziałami policji, które są wykorzystywane przez nazistów. Na przykład mogą przekazywać informacje FSB (czyli dawnemu KGB) i w ten sposób uzyskiwać ochronę w innych sprawach prowadzonych przez policję.

Jednak moim zdaniem moskiewscy gliniarze bardzo uprzykrzają życie nazistom, a przeciwne twierdzenia, to tylko spiskowe teorie. Oczywiście, rząd lubi wykorzystywać emocje szowinistyczne, ale zdecydowanie władze nie lubią boneheadów. Pomimo to, nazistom nadal udaje się mordować wielu ludzi, ponieważ mają zdecentralizowaną strukturę dowodzenia i jest ich nadal wielu. To nie dlatego, że rząd ich wspiera.

Czy jako aktywna grupa ACK doświadczyliście represji ze strony państwa? Czy państwo próbowało wam przeszkadzać?

Właściwie, to nie. Ludzie w innych miastach byli wzywani na przesłuchania dlatego, że byli powiązani z nami, ale w Moskwie się to nie zdarzyło.


W Niemczech, prawnicy o poglądach lewicowych, to mniejszość. Jednak istnieje możliwość załatwienia represjonowanym pomocy takich prawników. Jak wygląda sytuacja pod tym względem w Rosji?

Bardzo źle. Mamy tylko jednego prawnika o lewicowych poglądach, ale jest bardzo drogi. Inni zniknęli, gdy zdali sobie sprawę, że nie jesteśmy w stanie im dużo płacić. Często pozostawiali nam niezły pasztet.

Większość ludzi na Zachodzie zdaje sobie sprawę, że Władimir Putin nie do końca był demokratycznym prezydentem. Czy macie jakieś oczekiwania wobec Dmitrija Medwiediewa? Czy jego prezydentura przyniesie jakąś zmianę na lepsze?

Właściwie nie ma znaczenia, kto jest u steru, jeśli okręt jest dziurawy. Jeśli o nich chodzi, to obaj są szumowinami i nie ma dla mnie różnicy. Zastąpienie ich innymi ludźmi niewiele by zmieniło, bo rząd to ogromna biurokracja, w której różne wydziały podejmują sprzeczne ze sobą decyzje.

Ogólnie rzecz biorąc, Rosja jest wielkim krajem, w którym wiele zależy od lokalnych władz, pomimo prób centralizacji. W niektórych regionach, w Permie, Petersburgu i Moskwie, są prawie takie same swobody jak w Europie Zachodniej, a w innych regionach (w Baszkirii, Kałmucji, Północnym Kaukazie i Mordwie) panuje quasi-totalitarna władza. Pozostałe prowincje są gdzieś pomiędzy. Wszystkie represje państwowe przeciwko anarchistom w ciągu ostatnich 10 lat zostały zainicjowane przez władze lokalne, a nie centralne. Ale nawet wtedy, gdy władza centralna inicjuje represję, wiele zależy od postawy lokalnych władz.

Jak ACK wspiera więźniów politycznych? Czy dostarczacie pomocy finansowej?

Priorytetem pod względem wydatków są koszta prawne, koszta pobytu w szpitalu i pieniądze przeznaczone na pogrzeby – a są one bardzo wysokie. Koszta wyżywienia dla więźnia (tak – w Rosji ktoś z zewnątrz musi płacić za żywność dla więźnia) spoczywają na przyjaciołach, krewnych i lokalnych aktywistach. Jeśli jakiś więzień rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy finansowej, staramy się coś zebrać. Jednak w większości, nasza pomoc dla więźniów jest niematerialna: listy, książki, akcje wsparcia, itd...

Czy ACK wspiera aktywistów, którzy składają zeznania podczas przebywania w areszcie?

Oczywiście, że nie. Ale jeśli w sądzie twierdzą, że ich zeznania zostały wymuszone, wspieramy ich po zakończeniu procesu.

Tu, w Niemczech, lewicowe grupy pomocy prawnej nadal się spierają, czy popierać grupy obrońców praw zwierząt. Czy ACK wspiera obrońców praw zwierząt, którzy mają kłopoty prawne?

Grupa moskiewska ich wspiera. To dość naturalne, bo wielu obrońców praw zwierząt pomagało nam przy tworzeniu strony internetowej i w innych kwestiach. Poza tym, w Rosji większość radykalnych obrońców praw zwierząt, to anarchiści i nasi przyjaciele.

Jak może się z wami skontaktować ktoś, kto chce wam pomóc?

Po prostu do nas piszcie! abs-msk [at] riseup.net. Nie lubimy myspace, ale mamy tam stronę dla tych, którzy to lubią: www.myspace.com/abcmsc. Nasza strona, to www.avtonom.org/abc , która jest aktualizowana częściej niż myspace.

Co chcielibyście powiedzieć na koniec?

Pozdrowienia dla wszystkich w Niemczech. Jeśli przyjedziemy do was, dajcie nam darmowe jedzenie i miejsce do spania, ponieważ pochodzimy z biednego kraju trzeciego świata! Jeśli nie, to odetniemy dostawy gazu i zamarźniecie na tych swoich squatach! ;)

(Na pytania odpowiadał Igor PutinK – jego opinie niekoniecznie muszą być reprezentatywne dla wszystkich członków moskiweskiego ACK).

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.