1 maja 08 - stanowisko LA
1 maja 2008: Demonstracja przeciwko dyskryminacji w miejscu pracy,anty-związkowym represjom i zmianom Kodeksu Pracy.
1 maja to tradycyjny dzień walki o prawa pracownicze – zorganizowanego sprzeciwu wobec wyzysku, który jest wszechobecny w gospodarce kapitalistycznej. To znaczenie święta pracy jest niestety często nieobecne w polskiej debacie publicznej, gdzie 1 maja kojarzy się głównie z oficjalnymi obchodami z okresu PRL lub marszami liberałów z SLD.
Aby przywrócić świętu pracowników jego właściwą treść, Lewicowa Alternatywa,przy współpracy innych organizacji społecznych i politycznych (związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza, Warszawskiej Grupy Anarchistycznej, stowarzyszenia „Wolność-Równość-Solidarność” oraz Zielonych 204) organizuje w tym roku w Warszawie demonstrację tematyczną – alternatywną wobec demonstracji partii socjalliberalnych.
TEMATYKA
Głównym tematem tegorocznego 1 maja jest sprzeciw wobec dyskryminacji ze względu na formę zatrudnienia. Chcemy przede wszystkim zamanifestować naszą niezgodę na coraz szybszy rozwój pracy czasowej – czyli tzw. „elastycznego zatrudnienia” (umów o pracę na czas określony,umów cywilnoprawnych, zatrudnienia przez agencje pracy tymczasowej i „samozatrudnienia”). „Pracownicy czasowi” są bowiem pozbawiani lub korzystają w bardzo ograniczonym stopniu z podstawowych praw pracowniczych,takich jak:
*ochrona przed nieuzasadnionym zwolnieniem;
*ochrona minimalnej wysokości wynagrodzenia;
*gwarancja maksymalnych dziennych i tygodniowych norm czasu pracy;
*dostęp do urlopu;
*możliwość zrzeszania się w związkach zawodowych;
Statystyki pokazują,że już 1/3 wszystkich pracowników jest zatrudniana w różnych formach elastycznego zatrudnienia. Czas powiedzieć dość tej jawnej dyskryminacji!
Poza korzystaniem z pracy czasowej, kapitał stara się także zwiększyć swój zakres wolności atakując jedynego przeciwnika, który może być dla niego groźny – związki zawodowe i ruch pracowniczy. W wielu firmach nagminne jest zwalnianie za próbę założenia związku zawodowego, często dokonywane pod najgorszym pretekstem w trybie dyscyplinarnym. Równie często osoby walczące o lepsze warunki pracy lub wyższe pensje szykanuje się w inny sposób (oskarża o naruszenie prawa, przenosi na gorsze stanowisko). Ubiegłe lata dostarczyły aż nadtto przykładów tego typu (zwolnienie działaczy OZZIP w Impel-Tom, Auchan i Greenket oraz represje związkowców z Sierpnia 80 w Tesco i KWK Budryk).1 maja, razem z zaprzyjaźnionymi organizacjami związkowymi chcemy się temu głośno przeciwstawić.
Wreszcie,nie możemy zapominać, że nowy – do szpiku kości liberalny rząd Platformy Obywatelskiej- szykuje się do kolejnej nowelizacji Kodeksu Pracy. Proponowane zmiany uderzają w podstawowe prawa pracownicze – ochronę kobiet w ciąży przed zwolnieniem, prawo związków zawodowych do aktywnego działania na terenie zakładu pracy i wiele innych. Choć te zmiany nie zostały jeszcze oficjalnie zaproponowane, to już teraz powiemy im głośne NIE!
CHARAKTER POLITYCZNY
Demonstracja pierwszomajowa jest otwarta dla wszystkich środowisk antyautorytarnej lewicy – to znaczy dla wszelkich grup, partii, stowarzyszeń i innych podmiotów definiujących się jako anarchistyczne lub lewicowe(socjalistyczne, komunistyczne), z wyjątkiem tych, które w swojej praktyce działania, refleksji teoretycznej i symbolice odwołują się do systemów totalitarnych – np. używają flag ZSRR, czy głoszą pochwałę stalinizmu.
Nie chcemy manifestować wspólnie z pogrobowcami dyktatorów,ale otwarci jesteśmy na wspólne działania i dyskusje z organizacjami, które stosują inną taktykę (partyjną czy też pozaparlamentarną) lub odwołują się do innych idei (np. myśli marksistowskiej lub ekologii). Z tego też powodu, demonstracja nie jest apartyjna ani nie wprowadzamy zasady „no logo” (jak miało to miejsce na ostatnim proteście przeciwko tarczy antyrakietowej w Słupsku). Jedynym ograniczeniem jest niezgoda organizatorów na symbolikę totalitarną (flagi z sierpem i młotem).
Mamy nadzieje, że wspólną walką po konkretnymi hasłami będą zainteresowane różne środowiska – nie tylko anarchistyczne, ale i socjalistyczne, ekologiczne, feministyczne, czy alterglobalistyczne.
TRASA
Naszym zdaniem, demonstracja nie powinna być festiwalem mody- jej przebieg i trasa powinny być ściśle związane z tematyką. Dlatego też zaplanowaliśmy rozpoczęcie jej pod gmachem Ministerstwa Gospodarki (na Placu Trzech Krzyży), a następnie przemarsz mijający takie punkty jak:
* Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (odpowiedzialne za politykę zatrudnienia);
* Państwową Inspekcję Pracy (bierną i niewiele robiącą aby przeciwstawić się łamaniu praw pracowniczych przez pracodawców);
* Agencje Pracy Tymczasowej „Workservice” (tego „dodatkowego szefa”,dzięki któremu rosną zyski wielu firm,a płace wielu osób są poniżej kosztów utrzymania)
* Siedzibę Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”(agresywnego rzecznika interesów kapitału, systematycznie deprecjonującego prawa pracownicze).
Liczymy, że uda nam się tym razem pokonać bierność społeczną i głośno i wyraźnie zamanifestować naszą niezgodę na obecny stan rzeczy.
Do zobaczenia 1 maja w Warszawie!
Solidarność naszą bronią!