1 maja. Zatrzymany antyfaszysta

Kraj | Blog | Represje

1 maja odbył się przemarsz nacjonalistów i neofaszystów ulicami Warszawy. W dniu Święta Pracy zwolennicy rządów silnej ręki skandowali hasła pozornie przeciwko wyzyskowi w miejscu pracy. Antykapitalistyczne okrzyki nacjonalistów to jednak tylko zasłona dymna- nowy sposób usprawiedliwienia doktryny całkowitej kontroli społeczeństwa przez władzę. W rzeczywistości ideologii tej w żaden sposób nie da się pogodzić z samoorganizacją i walką pracowników/czek z wyzyskiem w miejscu pracy. Rządy silnej ręki to rządy bogatych. Silne państwa to państwo, na które pracownicy/czki nie mają żadnego wpływu. Dlatego właśnie podczas oddolnych strajków i okupacji pracownicy skandują "nie zaciskaj pasa, zaciśnij pięść!". Dlatego też wykorzystanie tego hasła w dniu Święta Pracy przez bandę spod znaku krzyża celtyckiego (symbolu hierarchii) wzbudziło oburzenie wśród obserwatorów przemarszu.

Jeden z przechodniów wykrzyknął "Pracodawcy to faszyści!", co dotknęło chroniących przemarsz (jak i interesy pracodawców) funkcjonariuszy policji, którzy ukarali go za to mandatem za zakłócanie legalnej demonstracji. Podczas spisywania, nasz kolega próbował przekonywać policjantów, że zamiast bronić bogatych przed biednymi i ochraniać neofaszystowskie manifestacje powinni wspierać pracowników/ce w dochodzeniu swoich praw. Spowodował tym jednak wyłącznie irytację funkcjonariuszy, którzy nie chcieli dłużej słuchać jego argumentów. Oskarżyli go o znieważanie policji, skuli w kajdanki i przewieźli na komisariat przy ulicy Wilczej 'w celu złożenia wyjaśnień'.

Jak wyjaśnić zatrzymanie naszego kolegi? Obecna władza, policja, NOP, ONR, MW i inne grupy neofaszystowskie wspólnie zmierzają do pogłębiania kontroli pracodawców nad pracownic/kami- do pogłębiania wyzysku. W ich wspólnym interesie leży tłumienie wszelkich przejawów oddolnego oporu. W różnych krajach rządy autorytarne sprzyjały i sprzyjają rozwojowi gospodarki rynkowej właśnie dlatego, że wymuszają zupełne podporządkowanie pracownic/ków pracodawcom, umożliwiają zaniżanie pensji i inne formy wyzysku oraz tłumią bunty pracownicze. Za antykapitalisztycznymi sztandarami, które w dniu 1 maja w Warszawie nieśli nacjonaliści, kryje się oferta nie do odrzucenia: „Pracuj aż padniesz!”. Jest to oferta pracy w specjalnych strefach ekonomicznych, na umowach śmieciowych, na darmowych stażach, bez usług publicznych, które są nieustannie prywatyzowane, bez gwarancji dachu nad głową, w ciągłym strachu przed bezrobociem, podtrzymywanego przez neoliberalną politykę ostatnich dwóch dekad.

Przeciwko wyzyskowi, weźmy sprawy we własne ręce.
Organizujmy się, protestujmy, strajkujmy.

Solidarność z zatrzymanym antyfaszystą!

Naiwne. Czy w aurorytarnych

Naiwne. Czy w aurorytarnych panstwach komunistycznych rządzili kapitaliści i bogacze? A z drugiej strony - w szlacheckiej rzeczpospolitej 17 w. była słaba władza państwowa i jakos nie pomogło to uciskanym.

o widzisz

zbliżasz się do prawdy
Ja już dawno mówiłem że Dżozef Stalin był największym kapitalistą większym nawet od Bila Gejtsa
całkowicie zmonipolizował rynek ba wszystkie rynki
Gdyby żył pewnie zapisał by się do UPR-u

Społeczeństwo bezklasowe

Społeczeństwo bezklasowe jest niemożliwe.

twoje

twierdzenie jest nielogiczne, bo nie można go zweryfikować. Apropo ludzie w średniowieczu też myślel, że system w którym żyją jest niezmienny.

czyli... silnego Państwa w

czyli... silnego Państwa w waszym mniemaniu chce prawica, która dąży do obniżenia podatków,

Lewica z kolei, chcąca zwiększania podatków i generalnie roli państwa w gospodarce i we wszystkich dziedzinach życia dzięki temu też... Dąży do osłabienia państwa? Czy do czego?

Jakie państwo jakie

Jakie państwo jakie zwiększenie jego roli anarchia - bez władzy

Prawica dąży do

Prawica dąży do wzmocnienia aparatu represyjnego państwa, przy wyeliminowaniu jego funkcji socjalnych. Bawi zatem, gdy nacjonaliści twierdzą, że walczą z policją i reprezentują interesy pracowników - w rzeczywistości dążą do zwiększenia wpływów państwa policyjnego i do podporządkowania interesów pracowników interesom pracodawców.

Bredzisz. Przy odpowiednio

Bredzisz. Przy odpowiednio niskim bezrobociu, to pracownicy dyktują warunki. Praca jak każdy towar podlega prawu podaży i popytu. O ile teraz na dyktowanie warunków mogą sobie pozwolić jedynie wysoko wykwalifikowani/doświadczeni pracownicy/specjaliści, to wraz ze spadkiem ilości wolnych rąk do pracy ta bariera będzie spadać. Automatycznie pensje zaczną rosnąć.

Poza tym, zapominasz dziubek, eliminacja Pastwa socjalnego wiąże się z likwidacją represyjnej roli państwa - podatków. Czyli de facto dalszemu zwiększeniu wynagrodzeń. Nic oczywiście nie będzie stało na przeszkodzie do zapisywania się do kas samopomocowych, czy ubezpieczycieli zdrowotnych, ale na zasadach rynkowych. będzie można ich wybierać na podstawie ich oferty, na jasnych zasadach, a nie tak jak teraz. Jak już Ci się dzieje coś poważnego, to akurat jest po limicie. Śmiech na sali.

każda władza

jest taka sama

autonomiści?

poza kilkoma (przyznam, że fundamentalnymi) róznicami, autonomiści wydają się być zupełnie bliscy anarchistom.
a co jeśliby ludzie się tak dogadali, żeby się nie mieszać zbytnio, żeby się trzymać swój ze swoim (w ramach np. kręgu językowego w którym się narodzili).
bez nakręcanej wrogości, ale też bez programowo wzbudzanej sympatii kosmopolitycznej.

nie troluje, poprostu się zastanawiam, bo jestem skonsternowany jak się zastanawiam nad rozwojem ruchu autonimistów. nad tym, że narodowcy powołują społeczne akcje w duchu solidaryzmu (fakt, że mocno selekcyjnego, ale przecież każdy ma wybór).

nie wiem co o nich myśleć. myślecie, że to jest tylko wyrachowana, konspiracyjna robota by przyciągać młodych do bardziej scentralizowanych ruchów?
może, za mało* się wczytywałem, ale na takim np autonomie.pl nie widziałem, by gloryfikowali zamordystów.

za to wiele takich informacji, których tutaj nigdy nie przeczytam, bo wydaje się, że pewną tematykę okrywa jakieś niewidzialne tabu.
(niechlujnie, ale jakkolwiek, przytoczę przykłady tegoco pamiętam, żeby nie było gołosłownie: (niestety bez linków źródłowych, bo już świta)
-demonstracja w Niemczech zaatakowana przez imigrantów (fakt, że chyba jakaś mafia), w których to obronie występowano
-wojujący islam szariacki. tu akurat zdaję sobie sprawę, że pewno nie jest to zjawisko masowe (na oko porównując to do akcji ZSP to chyba podobna skala), ale przez wzgląd na rosnącą populację muzłuman w Zachodniej Europie, chyba godne zainteresowania.

(PS.kto organizował dzieijszą demonstrację, autonomiści?)
(PS2. żeby rozwiać wątpliwości po 100kroć wolę spęd lewacki, bo jak przypadkiem spacerując trafiam na demonstrację radykalnych narodowców to to jeżą mi się włosy na głowie, tętno przyspiesza, gardło wysycha. szczątkowa ilości kobiet, tudzież ludzi ubranych inaczej niż blokers-kibol działa deprymująco.
wtedy mi się odechciewa wnikać w ich niezależność, bo widzę, że ona istnieje raczej tylko w masie, nie będzie z tego krytycznej siły jednostek)

jacy autonomiści-uzurpatorzy

jedyny prawdziwy autonomizm to ten:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Autonomizm

Z autonomistycznym, internacjonalistycznym pozdrowieniem towarzysze !!

dlaczego nie było

dlaczego nie było wolnościowej manifestacji pod czarno-czerwonymi sztandarami w warszawie? i dlaczego tylko jedna osoba protestowala? mamy oddawac faszystom dzien 1 maja?

Nacjonalistom, ale poza tym

Nacjonalistom, ale poza tym się zgadza.

uważasz

że narodowi - socjaliści spod znaku Strassera którzy maszerowali w wawie to nie faszyści?

Zajrzyj do słownika.

Zajrzyj do słownika. Faszyzm to tzw. Włoska droga. Narodowy socjalizm natomiast, miał zdecydowanie inne założenia gospodarcze. Ściągane wprost z ZSRR. To był generalnie komunizm, tylko inaczej się nazywał.

W Warszawie był marsz KSS,Pracowniczej Demokracji

byli też komuniści i anarchiści,goście z PPS

a na nim posłanka z Ruchu

a na nim posłanka z Ruchu Palikowa... dziękuję za takie polityczne inicjatywy. 1 maja to święto pracowników, nie polityków z RPP ani faszystów z AN

była nawet

grupka z czerwono-czarną flagą

była nawet

grupa Kurdów

Nie zaciskaj pasa, zaciśnij

Nie zaciskaj pasa, zaciśnij pięść! To akurat słyszałam w przemarszu nacjonalistów, ale przecież wy też moglibyście to powiedzieć, nieprawdaż?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.