A bezrobocie rośnie i rośnie

Kraj | Gospodarka

Jeszcze niedawno marszałek Schetyna twierdził, że bezrobocie przestało być w Polsce problemem, a tymczasem jego oficjalna stopa w styczniu przekroczyła 13 proc. - podało w piątek Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS), powołując się na dane z urzędów pracy. Jest to wzrost o 0,8 punktów procentowych względem poprzedniego miesiąca.

Tym samym liczba bezrobotnych w końcu stycznia wyniosła 2.111,6 tys. osób zarejestrowanych w Urzędach Pracy.

Wiadomo, że dane z UP są mało wiarygodne, bo wielu bezrobotnych się tam nie rejestruje nawet jeśli w ogóle nie pracuje (ubezpieczenie zdrowotne można mieć dzięki małżonkowi/małżonce).

Jedna strona medalu to taka,

Jedna strona medalu to taka, że rzeczywiście wielu bezrobotnych jest niezarejestrowanych w urzędzie pracy, jednak jest i druga strona- mnóstwo ludzi pracuje 'na czarno' będąc jednocześnie zarejestrowanym jako osoba bezrobotna i bez przychodów, można dzięki temu uzyskać dodatkowe (groszowe) świadczenia i rzeczone- podstawowe ubezpieczenie. Także te liczby jakoś, mniej lub więcej, się uzupełniają.

Nie sądzę, że się

Nie sądzę, że się uzupełniają. Poza tym większość którzy pracują "na czarno" to nie mniej nie więcej ale pracujący biedacy, żyjący na poziomie wielu bezrobotnych.

XaViER, nie chcę

XaViER, nie chcę generalizować,bo wiem że bardzo różnie bywa, ale część pracodawców zatrudniając personel bez umów, oferuje im wyższe stawki niż otrzymują osoby pracujące legalnie na analogicznych stanowiskach. Nie płaci za nich ubezpieczenia, żadnych składek itp. Czasami przed podjęciem pracy pada pytanie, 'robisz na umowę za tyle i tyle, czy bez umowy za tyle i tyle'.. Zaznaczam, nie jest to reguła, ale ja z takimi przypadkami się spotykałem niejednokrotnie. Także nie uogólniałbym, że wszyscy pracujący bez umów są poszkodowani, ba czasami to jest ich wybór (daleko szukać, mój ojciec mimo zaawansowanego wieku woli robić na czarno).

Nie napisałem że wszyscy,

Nie napisałem że wszyscy, ale najczęściej tak jest. Ktoś kto zarabia powyżej średniej nie musi bawić się w pracę na czarno zwykle. Często są zmuszeni do godzenia się na pracę na czarno, bo "na umowę" nie byliby w ogóle w stanie wyżyć. Znam to ze swojego środowiska i wiem jak to działa. Tak czy owak pracujący na czarno to prawie nigdy nie są ludzie którzy zarabiają powyżej średniej krajowej (bo wtedy mogliby sami sobie płacić ubezpieczenie i nie musieliby w ogóle rejestrować się w UP).

Poza ten problem wyjdzie za

Poza ten problem wyjdzie za parę lat, jak masy ludzi nie będą miały emerytur z powodu tej pracy na czarno. Wtedy pewnie będą zakładać umieralnie dla starców jak to dawniej bywało.

Niestety masz rację. 3

Niestety masz rację.
3 przykłady:
- studenci mają opłacane składki, więc jeśli podejmują jakąś pracę dorywczą w czasie studiów, to wybierają na czarno - w takiej gastronomii często dostaną 50% więcej.
- rolnicy, którzy są zarejestrowani w KRUS-ie - mają opłacone składki, ubezpieczenie itp. ale z małego gospodarstwa wyżyć się nie da, więc pracują np. na budowach. na wsiach 80% firm budowlanych, to firmy jednoosobowe.
- trzeci przypadek, najgorszy to ludzie, którzy są zmuszeni pracować na czarno, bo nie dostaną innej pracy. oni akurat żadnych składek ani ubezpieczeń nie mają...

spoko spoko. niemcy

spoko spoko. niemcy otwierają 1 maja dla nas rynek pracy, jaśnie premier będzie mógł się pochwalić spadkiem bezrobocia ;)

"spoko spoko. niemcy

"spoko spoko. niemcy otwierają 1 maja dla nas rynek pracy, jaśnie premier będzie mógł się pochwalić spadkiem bezrobocia ;)"

Niemcy do nie Irlandia czy Anglia. W Niemczech musisz znać dobrze niemiecki, więc nie wyjedzie tyle osób, co w latach 2004/2005. Ale dobrze by było, jakby wyemigrowało 500 tys. ludzi, wtedy skończył by się "rynek pracodawców".

Wczoraj kolega chciał złożyć podanie w jednym z zakładów. Akurat zastał szefa. Na wejściu usłyszał; - czego?
K: Przyszedłem złożyć podanie o pracę.
Sz; Nikogo nie potrzebuję! - i odwrócił się plecami :)

Ja sam nie jestem zarejestrowany w UP. Mam wyzsze wykształcenie i szukam teraz pracy na produkcji. Sporo osób też pracuje poniżesz swoich kwalifikacji - czyli mamy duże bezrobocie ukryte.

Oficjalne dane i tak są za niskie

PUP prowadzą kreatywną księgowość oficjalnie 13% czyli nieoficjalnie ponad 20%

Dodajmy sobie do tego zmiany

Dodajmy sobie do tego zmiany w Funduszu Pracy na rok 2011 i wyjdzie nam czarno na białym zaostrzenie polityki klasowej przez rząd, który celowo stymuluje wzrost bezrobocia, by - jak to się ładnie mówi - "zmniejszyć koszty pracy", poprzez zwiększenie rywalizacji pomiędzy pracownikami oraz zaostrzyć przymus ekonomiczny by człowiek był jeszcze bardziej zdesperowany, oj przepraszam - chętny, do do godzenia się z coraz gorszymi warunkami pracy, oczywiście ku uciesze pracodawców.

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com

Co to za zmiany w Funduszu Pracy na rok 2011?

Co to za zmiany w Funduszu Pracy na rok 2011?

Przede wszystkim radykalne

Przede wszystkim radykalne obcięcie funduszy na tzw. aktywizowanie bezrobotnych, szkolenia bezrobotnych (obcięcie o 80%), stypendia dla stażystów (obcięcie o 60%), przygotowanie zawodowe (o 30%) etc.

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com

Już zaczęli to robić w

Już zaczęli to robić w zeszłym roku pod przykrywką... pomocy powodzianom - przynajmniej o czymś takim słyszałam :>

Najpewniejsze zatrudnienie jest w Kościele

Wydaje mi się, że w tych ciężkich czasach kryzysu najpewniejsze zatrudnienie jest w KRK. Tylko że w tej firmie nie przyjmują dziewczyn ;(.

Interesujące skoro

Interesujące skoro szefostwo w firmach takie zbędne to dlaczego te dwa miliony ludzi nie są w stanie jakoś zorganizować sobie roboty.

Bo nie mają kapitału?

Bo nie mają kapitału?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.