Unum Principium nie chce koncertu Agnostic Front w święta
Koncert Agnostic Front w klubie Alibi, był dla mnie największym wydarzeniem we Wrocławiu w ostatnim czasie. Jeszcze nie widziałem, aby tak można było ubić tylu ludzi w jednym miejscu. Nie było osoby, które by siedziała na dupsku i spokojnie sączyła piwo. Każdy, powtarzam, każdy zaangażował się emocjonalnie w wieczorny występ. Pod sceną wystarczyło mi sił tylko na 4 kawałki, po czym musiałem spierdalać, aby nie zostać zmiażdżonym ze swoim sprzętem foto. Był to jednak wystarczający czas, aby w tej „wojnie” ugrać dobre zdjęcia.
W zasadzie nie będę się rozwodził nad płytkim pieprzeniem o muzycznej stronie tego wydarzenia (choć powinienem, żeby nie zostać oskarżonym o subkulturową infamię), tylko skupię się na czymś ciekawszym: kontrowersjach związanych z trasą Agnosticów po Polsce na 25-lecie zespołu. Chodzi konkretnie o „Wielki Piątek” (w rocznicę śmierci Jana Pawła II). W ten właśnie dzień, Agnostic Front będzie miał występ w Bydgoszczy. Jak nie trudno się domyśleć, chrześcijańscy fundamentaliści z organizacji „Unum Principium” uznali, że koncert jest skandalem i w imię swojej krucjaty, chcą powstrzymać „grzeszników” od występu w tym dniu. Katoliccy moralizatorzy uważają, że kapela naruszą „godność” święta oraz nawołuje do przemocy poprzez kontrowersyjne teksty.
Więcej o sprawie przeczytasz:
Kontrowersyjny koncert
Hardcore w Wielki Piątek
Wpis: Agnostic Front nie tylko koncertowo… pochodzi ze strony: Tomasso.pl