Akai: Dyrektywa Bolkesteina – socjalny dumping i międzynarodowe wyzwania
Wielu przeciwników dyrektywy Bolkesteina nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie. Jak wczesny ruch antyglobalizacyjny, mają nadzieję na zjednoczenie szerokiego grona opozycjonistów w jedną koalicję. Ale podczas gdy wołania o "protekcyjny" rynek pracy mogą wydawać się szlachetne, chcę zapytać, kto i co ma według nich być siłą ochronną (choć wiem już że chodzi o to, by było nią państwo). Jestem także zainteresowana tym, jak konkretnie ma być chroniony model socjalny? Poprzez poprawę standardów pracy i podnoszenie realnej płacy w ramach UE czy poprzez zamykanie rynków pracy i usług rynkowych przed obcymi? A może oczekują oni od państwa wprowadzenia rozwiązań zmuszających przedsiębiorstwa unijne do utrzymywania wysokich kosztów pracy?