ALTERGODZINA o aborcji i kościele

ALTERGODZINA - audycja społecznie zaangażowana, w każdą środę.
UWAGA NOWA GODZINA: o godz. 21:00 w Akademickim Radiu LUZ w Internecie (www.radioluz.pwr.wroc.pl) i we Wrocławiu na 91,6 FM

W dzisiejszej ALTERGODZINIE będzie rozmawiać o wystąpieniu z kościoła katolickiego, czyli o procesie apostazji. Punktem wyjścia będzie performance „Wieczór Apostazyjny” zorganizowany przez środowiska wolnościowe we Wrocławiu. Naszymi anty-klerykalnymi gośćmi będą Joanna Synowiec (członkini Feministycznej Akcji Krytycznej FAK!) oraz Marcin Czerwiński redaktor Rity Baum.

Ponadto w Altergodzinie porozmawiamy o nowej ustawie zupełnie zakazującej aborcji , która niedawno przewinęła się przez sejm przy zupełnym braku sprzeciwu, tym samym politycy będą nad nią debatować dalej. O potencjalnych konsekwencjach wejścia tej ustawy oraz o mobilizacji ruchu feministycznego wobec sytuacji zaostrzania dostępu do praw reprodukcyjnych porozmawiamy z Katarzyną Pabijanek związaną z Federacją na rzecz Planowania Rodziny.

Do rozmowy w trakcie audycji zapraszamy też słuchaczki i słuchaczy. Kontakt za pośrednictwem komunikatora pod numerem 8704567.

Ponadto, jak zawsze, przedstawiamy Alter-Serwis, czyli przegląd wydarzeń ostatniego tygodnia, widzianych z perspektywy ruchów społecznych krytycznych wobec polityki "głównego nurtu". W audycji gramy też muzykę artystów i artystek zaangażowanych społecznie i politycznie.

ALTERGODZINA to audycja tworzona przez alterglobalistki i alterglobalistów związanych z Wrocławską Grupą "Społeczeństwo Aktywne" oraz pismem społecznie zaangażowanym "Recykling Idei".
Słuchajcie nas w każdą środę o godz. 21:00 w działającym przy Politechnice Wrocławskiej Akademickim Radiu LUZ, we Wrocławiu na 91,6 FM oraz na całym świecie w Internecie (www.radioluz.pwr.wroc.pl).
Kontakt z zespołem ALTERGODZINY: altergodzina@radioluz.pwr.wroc.pl.

W kwestii apostazji to nie

W kwestii apostazji to nie prosciej zwyczajnie jechac z ustawy o ochronie danych osobowych zamiast marnowac czas na wypisywanie sie z czegos, do czego nie czuje sie zapisanym?

Spróbuj, a zobaczysz, że

Spróbuj, a zobaczysz, że ustawa ich w praktyce nie obowiązuje.

Na wykopie był artykuł o

Na wykopie był artykuł o gościu, który spróbował i zadziałało.

Osobiście nie czuję potrzeby próbowania - nie uważam sie za katolika i tyle. Nie potrzebuję na to certyfikatu, papierku, potwierdzenia, ani świadectwa.

Tu nie chodzi o papierek dla

Tu nie chodzi o papierek dla Ciebie, ale fakt, że kościół przy wyłudzaniu pieniędzy od państwa i mieszaniu się w politykę opiera się na danych, iż reprezentuje 95% ludności państwa.

To chodzi o to jak ktoś te

To chodzi o to jak ktoś te dane weryfikuje. Skoro aktualnie przyjmowane za pewnik są dane pochodzace z tego, że kościół "zapisał sobie" 95% społeczeństwa to i tak nikt nie weźmie pod uwagę liczb niesufitowych - w innym przypadku opieranoby się na statystykach uczestnictwa w niedzielnych mszach.

Mysle, ze znacznie lepszą metodą działania są takie piiety, jakie robiła kiedyś jakaś starsza pani we Wrocławiu, informując ludzi o cześci podatkó odprowadzanych na kocioł katolicki.

Niestety, czuję tak daleko

Niestety, czuję tak daleko posuniętą niechęć do oglądania kleszych sukienek (choć nie częstowano mnie za młodu snickersem :)), że nie przemogę się z własnej woli do wejścia do kancelarii parafialnej by złożyć apostazję. Czy można to załatwić korespondencyjnie?

Zeby tak jeszcze z państwa

Zeby tak jeszcze z państwa można było się wypisać..

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.