Anarchizm źle widziany w Centrum Sztuki Współczesnej!

Kraj | Kultura | Ruch anarchistyczny

O cenzurze w CSW „Łaźnia” w Gdańsku.

Donos do Indeksu73

Jak dowiedzieliśmy się kilka tygodni temu, kolejnego cyklu wykładów organizowanych rokrocznie przez Daniela Muzyczuka w CSW „Łaźnia” w Gdańsku nie będzie. Dyrektorka Centrum uznała, że są lewackie i anarchistyczne, więc nie dotyczą sztuki. Prawdopodobnie chodzi o zorganizowane w latach 2006-2008 wykłady Jarosława Urbańskiego, Jana Sowy, Ewy Majewskiej i Rafała Górskiego.

W przesłanym do Daniela Muzyczuka e-mailu pisanym w imieniu dyrekcji CSW Łaźnia czytamy:

„Po przejrzeniu się tematyce wykładów, organizowanych przez Pana w tym roku, pani dyrektor uznała, iż coraz bardziej dryfują one w kierunku refleksji politycznej, a często wręcz anarchistycznej i lewackiej, a coraz mniej dotyczą komentarza współczesnej kultury. Ponieważ nie jest to jej intencją, postanowiła zakończyć współpracę z Panem z końcem bieżącego roku.”

KOMENTARZ INICJATYWY INDEKS73: Uważamy, że w czasach rosnącej interdyscyplinarności kultury niezmiernie trudno jest budować rozgraniczenie na sztukę i politykę. Sama ta dystynkcja została wielokrotnie podważona tak przez kluczowych artystów i artystki XX wieku, takich, jak członkowie grupy COBRA, większość kubistów, suprematyzm, artystki feministyczne, Joseph Beuys i Fluxus oraz pozostałe awangardowe ruchy i grupy artystyczne. Oprócz tego podziałem na sztukę i politykę zajmowali się również teoretycy, tacy, jak choćby Pierre Bourdieu, Walter Benjamin, Michel Foucault, Linda Nead, Griselda Pollock, Jacques Ranciere i cały szereg innych. Od kilkudziesięciu lat trudno byłoby znaleźć twórcę ważniejszej koncepcji estetycznej, który ignorowałby polityczny wymiar sztuki.

To przenikanie się ideologii politycznych i pola sztuki zostało również rozpoznane i opisane w polskiej myśli estetycznej, w tym przez tak znamienitych jej twórców, jak prof. Piotr Piotrowski, dr Agata Jakubowska czy członkini Inicjatywy Indeks73, dr Izabela Kowalczyk. W związku z tym uważamy, że próby definiowania sztuki jako pola wolnego od polityki są nie tylko nieuzasadnione z historycznego i teoretycznego punktu widzenia, ale świadczą o anachroniczności koncepcji kultury kultywowanej przez dyrekcję CSW „Łaźnia”.

Uważamy, że art 73 polskiej Konstytucji, w którym każdemu obywatelowi i każdej obywatelce naszego kraju przyznaje się wolność do korzystania z kultury i tworzenia jej został naruszony cenzorskim działaniem dyrekcji „Łaźni”. Osoby odpowiedzialne za publiczne placówki krzewiące kulturę i sztukę w społeczeństwie nie powinny w imię własnych przekonań politycznych i moralnych uniemożliwiać odwiedzającym zapoznawania się z tym, co w kulturze i sztuce żywe. Biorąc pod uwagę dynamikę sporów wokół politycznego wymiaru sztuki, które odbywają się tak w periodykach kulturalnych i artystycznych (wystarczy wymienić „Obieg”, „Artmix”, „Krytyka Polityczna”, „Czas kultury”, „Ha!Art”), jak i w galeriach publicznych oraz niezależnych projektach z pola sztuki (CSW Zamek Ujazdowski, Bunkier Sztuki w Krakowie, CSW Kronika w Bytomiu; projekty artystyczne takie, jak „Passengers” Fundacji In Situ, „Finisaż Stadionu X Lecia” w Warszawie czy Futuryzm Miast Przemysłowych z Nowej Huty i Wolfsburga oraz nasze działania jako Indeksu73 i wiele innych projektów), chcemy podkreślić, że pozbawianie mieszkańców Gdańska możliwości zapoznania się z tą debatą oraz ze stanowiskami stanowiącymi podstawowe punkty jej odniesienia sprawia wrażenie działania cenzury.

Organizowane przez Daniela Muzyczuka od 3 lat cykle wykładów obejmowały73 szeroki wachlarz zagadnień. Stanowiły jedną z nielicznych w Gdańsku okazji do poznania teoretyków i teoretyczek budujących ważniejsze debaty wokół kultury i sztuki. Analogiczne cykle wykładów i paneli toczą się aktualnie w każdym większym centrum sztuki współczesnej nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Choć szanujemy oczywiście autonomię dyrektorów i kuratorów publicznych galerii sztuki, nie możemy pozostać obojętni na tak oczywiste próby zablokowania ważnej dla rozwoju współczesnej kultury debaty wokół sztuki i polityki.
Więcej informacji o zamkniętym już cyklu wykładów "Pod prysznicem sztuki": www.laznia.pl

Dyrektorka Łaźni chyba

Dyrektorka Łaźni chyba już niedługo będzie pełnić tą funkcję, bo jest, łagodnie mówiąc, niekompetentna. Ostatnimi czasy wsławiła się tym, że rozkręciła aferę z wąglikiem na cały Gdańsk. Jedna z grup artystycznych porozsyłała swoje pisemko do różnych kulturalnych instytucji w Trójmieście. Niestety trafiło na tą panią, która powiadomiła policję że ma wąglika. Potem zwaliła wszystko na swoją sekretarkę, w dodatku w sposób bardzo nieelegancki, delikatnie mówiąc...

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.