Antypolicyjne soli demo ze zbuntowaną Grecją
18.12.2008 w Amsterdamie miała miejsce demonstracja solidarnościowa z walczącymi w Grecji. Ze względu na zabójstwo piętnastolatka przez policję miała ona charakter bardzo anty-policyjny. Niesione były transparenty o treści "Bez sprawiedliwości, nie będzie pokoju. Grecja jest wszędzie", "Wyłącz tv! Prawdziwe sumienie jest na ulicy" , "Gliniarze, świnie, mordercy !!!" i inne.
Non stop przez ponad 3 godziny wznoszone były aktywnie okrzyki w solidarności z walczącą Grecją, okrzyki o anarchii, rewolucji, przemocy państwa i policji. Co jakiś czas w specjalnych punktach odbyły się przemowy zarówno przez greckich studentów, jak i holenderskich anarchistów. Mówiono o zabójstwie Alexisa, sytuacji w Grecji i na świecie, międzynarodowej solidarności i naszej organizacji, jako odpowiedzi na zaistniałe kryzysy. Pod głównym biurem policji odczytana była długa lista ofiar brutalności policji w ostatnich latach w Europie i bezkarności, jaka spotyka morderców.
"Następnym możesz być Ty albo ja. Stawmy opór!" - zakończył grecki buntownik. Tego widocznie było za dużo dla amsterdamskiej policji, która od samego początku w dużej liczbie towarzyszyła demonstracji. Gdy odeszliśmy od komisariatu wzmogła swe prowokacje. Jeden gliniarz na koniu próbował nawet wjechać w tłum, jednak szybkie zwarcie szeregów zapobiegło temu. Gdy część osób zaczęła tupać skacząc (uwaga Tip!) spłoszyło to konia. Gdy zaczęły nam towarzyszyć trzy pełne suki tajniaków - największych kryminalistów i prowokatorów zgubiliśmy niespodziewanie skręcając w boczną uliczkę. W ten sposób pozbyliśmy się też jazdy konnej.
Demonstracja zakończyła się przy skłocie Vrankrijk, gdzie wszyscy mogli odpocząć w barze. Demonstracja ta była bardzo udana. Zrobiliśmy co chcieliśmy, nie daliśmy się sprowokować jak zwykle agresywnym tajniakom, którym rączki aż świerzbiły gdy ich "wykluczyliśmy" z naszych szeregów i gdy słyszeli nasze anty-policyjne hasła. Około połowy uczestników to nieznani mi z żadnej wcześniejszej akcji greccy studenci. Wspaniale było z Wami demonstrować. Mam nadzieje, że ta jedność nie zakończy się na tej demonstracji, lecz zjednoczeni razem będziemy szli przez życie częściej razy. Na zakończenie dodam słowa jednego z nich : "Grecja płonie ogniem wolności, a ta i inne solidarnościowe demonstracje to płomienie rozprzestrzeniające się na cały świat !!!" oraz moje, że to od Ciebie i mnie byśmy tę jedność i ten płomień podtrzymywali.
PS: Gliniarze byli wściekli, a nie zaaresztowali nikogo z nas jak nigdy. Czasy się zmieniają ? Oby !!
Relacja ta jest jakimś szkicem do książki Griksa "Życie Aktywisty ", która jest kontynuacją książki "Los buntownika"
Te informacje zostały przesłane przez amsterdamski, wolnościowy skłoterski serwis informacyjny www.positi.blogspot.com, który głównie powstał by promować książkę o której informacje zamieszczam poniżej:
Książka Griksa "Los buntownika - fragmenty" nareszcie dostępna !!!
Wolność, równość, miłość, (=) anarchia, przyjaźń, rodzina, squating, punk, prawa zwierząt, prawa ludzi, ekologia, jedzenie zamiast bomb, pokój, tolerancja, przygoda, prawda, wegetarianizm jako sposób na nakarmienie głodnych w trzecim świecie, ocalenie zwierząt oraz siebie, duchowość, wiara w Boga, indywidualizm, DOBRO, (=) SZCZĘŚCIE, rozwój, nadzieja, wytrwałość...
...Tymi i nie tylko tymi wartościami i ideami pragnę się podzielić z Wami. Chciałbym by ta książka była jednym ze sposobów na osiągnięcie lepszego świata dla Was, dla naszych dzieci, dla Nas, Dla wszystkich. Do Was należy następny krok. Powodzenia !!!
RED RAT http://www.redrat.w.interia.pl-Tu możesz zamówić książkę, i jesli tam zamawiasz to wspomagasz wolnosciowe wydawnictwo.
http://www.positi.blogspot.com - na tych stronach możesz przeczytać więcej fragmentów
dostępna tez w anarchistycznej księgarni Fort Van Sjakoo na ulicy Jodenbreestraat 24 w Amsterdamie( wraz z innymi polskimi wydawnictwami i gazetami)