Antyfaszyzm i jego wizerunek

Publicystyka | Rasizm/Nacjonalizm

Wydarzenia, które rozegrały się niedawno we Wrocławiu podczas marszu upamiętniającego powstanie nacjonalistycznego Obozu Narodowo-Radykalnego (oficjalnym powodem miał być hołd dla ofiar z Katynia), wzbudziły we mnie szereg rozważań na temat ogólnie pojętego antyfaszyzmu, szczególnie zaś metod działania, a także wizerunku jaki stwarza z zewnątrz. By nie uleciały one z mojej głowy, postanowiłem przelać chociaż część z nich na papier.

Kiedy wracam pamięcią do wspomnianego wyżej spędu narodowych ekstremistów, to przypomina mi się od razu słynny fotoreportaż Gazety Wyborczej i dyskusja, jaka rozegrała się po jego opublikowaniu. Na zdjęciach mogliśmy pooglądać sobie leżącego na ziemi młodego narodowca, któremu lanie spuszczają antyfaszyści. Wrażenie jakie wywołują na potencjalnym czytelniku „Wyborczej” jest na pewno negatywne. „Jak oni mogą tak postępować? Dlaczego biją tego biednego chłopaka? Przecież to bandytyzm!” – myśli sobie pewnie przeciętny, praworządny miłośnik wypocin Michnika i spółki.

Tak więc bojowi antyfaszyści stają się w świetle opinii publicznej zwykłymi bandziorami. Oficjalni organizatorzy odcinają się od tego typu zachowań, można wręcz powiedzieć, że odwracają się plecami od aktywistów, którym zostały przecież postawione zarzuty. Czyżby Antifa była traktowana przez co poniektórych przedmiotowo? Wiadomo nie od dziś, że z bojowymi antyfaszystami, demonstracja jest zawsze bezpieczniejsza i mniej narażona na ewentualne ataki. Wygląda na to, że niektórzy lubią to wykorzystywać i kiedy Antifa „zrobi swoje”, to wtedy można już o niej zapomnieć i zostawić jej członków na pastwę losu. No bo przecież popieranie „bandytyzmu” jest źle odbierane, prawda?

Po starciu na wrocławskich ulicach do głosu doszły też wszystkie osoby i grupy używające w walce z faszyzmem metody non-violence. Na pierwszy rzut oka postawa godna pochwały – wszak nie wolno używać przemocy wobec innej osoby. Mało kto nie zgodziłby się z tym stwierdzeniem. Jednak osobom, które odrzucają całkowicie konfrontację fizyczną, radzę aby kiedyś wychyliły się zza monitora, wyszły na ulicę, poza mury swojego strzeżonego osiedla i rozeznały się jakie realia panują teraz w świecie. Wszelka agresja jaka jest wymierzona w nacjonalistów jest reakcją na ich własną przemoc. To prawda, że nie wolno nam nikogo prześladować i bić za poglądy jakie głosi, jednak kiedy taka osoba sama jest agresywna, stanowi zagrożenie, to naturalną reakcją jest samoobrona.

Każdy doskonale wie, jak bardzo niebezpieczni potrafią być narodowcy czy faszyści. Przykładami może być choćby przywoływana ciągle przeze mnie manifestacja, gdzie nacjonaliści chodzili po ulicach polując na ludzi, którzy im nie odpowiadali swoim wyglądem, o czym niestety oficjalne media w ogóle nie wspomniały. Kolejnymi przykładami agresji jest atak na siedzibę szczecińskiej Inicjatywy Pracowniczej, gdzie uzbrojona grupa napastników wtargnęła do lokalu, demolując go i bijąc ludzi siedzących w środku, a także petarda wrzucona do redakcji „Krytyki Politycznej”, groźby zakłócenia marszu pierwszomajowego czy choćby nazistowska strona „Redwatch”, jawnie nawołująca do agresji. Czy zatem oskarżeni antyfaszyści są bandytami czy tymi którzy potrafili przeciwstawić się bandyckiej napaści ze strony sympatyków ONR i NOP?

Żeby nie pisać o tej sprawie w samych superlatywach, należy się też kilka słów krytyki. Przede wszystkim razić może brak profesjonalizmu akcji – najbardziej pokutuje brak jakiegokolwiek zamaskowania twarzy. Zdjęcia które zrobił reporter GW to idealny materiał dowodowy. Wiele emocji wzbudziły też użyte środki. Bijąc kogoś po głowie pałką czy kastetem naprawdę łatwo przez przypadek zabić czy spowodować ciężkie obrażenia. Moim zdaniem Antifa ma za zadanie chronić, stanowić broń przeciwko faszystowskiej agresji, a nie tłuc na śmierć politycznych przeciwników. Nie dość że źle skończyłoby się to dla narodowca, to także dla antyfaszystów. Dobrze, że nie stało się z tego większe nieszczęście. Jednak to wszystko pokazuje, że zwolennicy całkowitego wyeliminowania przemocy w walce z faszyzmem, są w błędzie.

Należy mówić o tym głośno, by antyfaszyzm nie był kojarzony ze zwykłym, bezmyślnym, subkulturowym bandytyzmem. Opinia publiczna nigdy nie będzie do końca po naszej stronie, jednak wizerunek ruchu w społeczeństwie jest ważny. Trzeba ukazać ludziom sens aktywizmu antyfaszystowskiego, idee które niesie ze sobą, muszą być wyeksponowane i wyraziste, tak by nikt nie zarzucił Antifie bezsensownej przemocy.

Trzeba także pamiętać o tym, że antyfaszyzm to nie tylko konfrontacja fizyczna, ale również ideologiczna. Jest ona tak samo, o ile nawet nie bardziej, ważna od działań czysto bojówkarskich. Tak jak wspomniałem już wcześniej, przy propagowaniu antyfaszyzmu istotne jest ukazywanie, że ma on swoje uzasadnienie. Szczególną uwagą należy obdarzyć tu właśnie bojową część ruchu, ponieważ jest ona najbardziej napiętnowana przez opinię publiczną.

Poza tym wypadałoby wspominać także o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą faszyzm czy narodowy radykalizm i dlaczego się jemu sprzeciwiamy. Warstwa merytoryczna antyfaszystowskiej propagandy musi przy tym być wysoka i nie operować płytkimi, pompatycznymi hasełkami, które bardziej śmieszą niż zachęcają kogokolwiek. Należałoby także powstrzymać się w nich od rzucania na oślep określeniami np. „neonaziści”, „faszyści” w stosunku do kogoś kto neonazistą nijak nie jest. Rozumiem, że to uogólnienie, a narodowcy nie wiele różnią się od faszystów, jednak należy pamiętać, by nie zagalopować się w tych określeniach.

Możemy natomiast jak najbardziej wykazywać wszelkie analogie tych ruchów, pokazywać że tak naprawdę w wielu miejscach nawet współpracują ze sobą i piętnować je. Najlepszy i najbardziej skuteczny antyfaszyzm, to taki który potrafi podjąć debatę, zwalcza szowinizm na polu ideowym, a kiedy potrzeba nie daje się zastraszyć, ani policyjną pałką, ani pięścią bandyty i potrafi skutecznie chronić się na ulicy. Jeśli do tego dorzucimy solidarność, wzajemną współpracę i pomoc, to sprawimy że faszyści zastanowią się głęboko, jeśli po raz kolejny zechcą urządzić sobie łowy na naszych ulicach.

Bojowy antyfaszyzm? To ani

Bojowy antyfaszyzm? To ani bojowy ani anty. To barier który ma być dodatkiem do ciuchów. Wystarczy wszak kupić sobie pałkę teleskopową by potem snuć opowieści z frontu. To wszystko (czyli uganianie się wzajemne wyrostków - co w ich wieku jet raczej normą)zastępuje jakąkolwiek refleksje, edukacje czy realną działalność. Nawet hasła są kalką z zachodu i nawet brak chęci by je przetłumaczyć. Po co bowiem się męczyć by wymyślać coś po polsku? Wszak nie o to chodzi by ktokolwiek cokolwiek zrozumiał. Ktokolwiek myśli więc ze można na tym zbudować jakiś faktycznie prężny antyfaszystowski ruch głęboko się myli. To takie hipisy z pałkami i wspak. 0 % refleksji 100% lansu.
PS: Pójdzie? nie pójdzie? Oto jest pytanie? Jak daleko sięga cenzura na CIA?

tak pełna zgoda

kiedyś była Radykalna Akcja Anty Faszystowska, teraz wszelkie działania łącznie z lichą propagandą robi się kopiując z zachodu i nawet bez przetłumaczenia dokładnie tak. Co do minusów które wypunktował sam autor teksu to zapomniał o podstawowym prawie zerowe przygotowanie obsługi prawnej, choćby jakiś numer kontaktowy dla osoby która jest obeznana i wie co robić w razie zatrzymania. Sama legendarna ANTIFA nie potrafi nawet sobie zorganizować jakiejś fachowej i stałej pomocy prawnika numeru konta na które można by wpłacać kasę stale a nie doraźnie jak już jacyś koleszkowie wpadną za swoje "bojowe" działania. Widocznie liczą na ACK... tyle że ten twór też jest w powijakach i nie ma już charakteru sieci ogólnopolskiej (może ze 2-3 ośrodki jakoś funkcjonują, prowadzą ubezpieczalnie dla aktywistów itp.) Słowem "bojowi antyfaszyści" to jeszcze "dzieciaki" które nie potrafią dobrze zabezpieczyć się przed represjami państwa a dla części z nich ich bieganiny za "faszystami" to cała aktywność społeczno polityczna (co widać szczególnie wtedy kiedy starają się narodowców/nacjonalistów przedstawiać jako największe zagrożenie i problem tego kraju)

faszyzm rodzi sie na ulicach

faszyzm rodzi sie na ulicach i na ulicach ma sie zakończyć.Metody legalistyczne i non violence są nieskuteczne , a w świetle anarchizmu bezsensu.Prawdziwi anarchiści działaja jak anarchiści.Samymi popisanymi szmatami sie faszystów niepowstrzyma , niemówiąc już o znoszeniu tego co anarchiści od zawsze chca by było zniesione. Sytuacja jest klarowna.Sympatycy, członkowie ugrupowań faszyzujących/ neonazi, czy nacjonalistyczno autorytarno-szowinistycznych wychodza na ulice aby głosić a nawet wcielac w zycie swoje zamierzenia które sa zagrożeniem dla nas wszystkich, dlatego sprawa musi przyąć taki obrót by to oni zaczeli sie bać reszty, a nie reszta ich.Chodzi o proste przesłanie: idziesz machać faszystowską flaga, to licz sie z tym że stracisz zęby.

Błąd - faszyzm rodzi się

Błąd - faszyzm rodzi się w gabinetach. To metoda którą powstrzymuje się emancypacje społeczeństwa a nie jakieś nastolatki bredzące o wielkiej polsce których system stymuluje byście mieli co gonić i uważać ze "walczycie" - gdy tymczasem to miraż i cień jedynie prawdziwego zagrożenia i tego czym dopiero się okaże współczesny i nowoczesny faszyzm. Wiec odpuść tekst o non violenc i legalizmie bo to nie na temat. Lepiej mi zdefiniuj prawdziwe autorytarne i ksenofobiczne zagrożenia . I nie mów ze ci łysi zasmarkańcy mają jakiekolwiek wpływ społeczny. Co najwyżej są potencjalnym zagrożeniem dla życia i zdrowia. I na tym poziomie należy ich traktować i nimi walczyć - w formie samoobrony a nie nadymać tego do jakiegoś antyfaszyzmu.

Jak zwykle się niezgadzam ...

faszyzm rodzi sie w środowisku socjalizacji, jesli ktoś nieprzebywa zludźmi o takich poglądach do momentu uformowania się samoświadomego poglądu na świat, niezostanie rzczej faszystą, nazistą czy jakim kolwiek innym zwyrodnialcem...

Prosta sprawa.Faszyści

Prosta sprawa.Faszyści musza zacząć sie bać głosić swoje hasła. Żeby zaczeli sie bać muszą zacząć dostawać.Inaczej wszyscy zaczną bać sie ich, a co za tym idzie , będą mieli wolne pole do działania, a jak będą mieć wolne pole do działania to zaczną działac tak,, że wiadomo do czego to doprowadzi,już raz tak było. Nie wszyscy doświadczyli na własnej skórze tego czym jest faszyzm, ale niektórzy przynajmniej potrafia wyciagnąć odpowiednie wnioski z historii

Przede wszystkim Ci "bojowi

Przede wszystkim Ci "bojowi chłopcy" to członkowie subkultury młodzieżowej dla których stylem życia jest koncercik, piwko, crustowy łańcuszek u spodni i od czasu do czasu "zadyma z łysymi".Z poważną działalności społeczną czy polityczną nie ma to nic wspólnego.Szkoda czasu na takie wybryki bananowej młodzieży.
Dopóki szczątkowy,anarchistyczny plankton będzie dodatkowo obarczony młodzięzowo-subkulturowym balastem, wszelkie ironiczne spojrzenia z przymrużeniem oka, będa jak najbardziej uzasadnione.

Z poważną działalności

Z poważną działalności społeczną czy polityczną nie ma to nic wspólnego.
Jak najbardziej ma wspólnego. Z perskektywy POWAŻNEJ działalności społecznej odrobili zadanie za obywateli.

Do RAF

"Przede wszystkim Ci "bojowi chłopcy" to członkowie subkultury młodzieżowej dla których stylem życia jest koncercik, piwko, crustowy łańcuszek u spodni i od czasu do czasu "zadyma z łysymi".Z poważną działalności społeczną czy polityczną nie ma to nic wspólnego.Szkoda czasu na takie wybryki bananowej młodzieży."

A czy ty masz jakiekolwiek pojęcie o tych ludziach, czy może pooglądałeś zdjęcia, przeczytałeś wyborczą i generalizujesz? Nie znasz ludzi, nie wiesz co robią na co dzień, to nie pisz o nich!

Artykuł pokazujący rzecz

Artykuł pokazujący rzecz oczywistą czyli połączenie płaszczyzny ideowej i czystej konfrontacji. Z koniecznością występowania jednego i drugiego w pełni się zgadzam.

Natomiast nie jest powiedziane, że obie płaszczyzny muszą czy powinny być łączone w jednej grupie.

Ja po prostu uważam, że walka z faszyzmem czy mówiąc szerzej ze skrajnią prawicą dobrze że odbywa się adekwatnie do sytuacji.

Gdy jest debata - mamy logiczne i klarowne poglądy.
Gdy jest bójka - mamy silną odpowiedź na ich przemoc.

Ważne, aby nie zabrakło ani jednego ani drugiego.

No Pasaran.

W jakim stopniu należy

W jakim stopniu należy pobić nazistę, by uzyskać satysfakcję z wykonanego zadania niszczenia nazizmu??? Czy wystarczy podbić oko,wybić ząbek,połamać rączkę,pociąć dupsko nożem do tapet,tudzież wyrwać język lub przypalić włosy łonowe??? Poważnie-gdzie jest granica słusznej przemocy?

myślę, że należy wybić

myślę, że należy wybić dupsko włosem łonowym, połamać ząbek nożem do tapet, podbić język oraz przypalić oko.

"Natomiast nie jest

"Natomiast nie jest powiedziane, że obie płaszczyzny muszą czy powinny być łączone w jednej grupie." Chodziło mi o nas, anarchistów i antyfaszystów, naturalnie nie chodziło mi np. o działaczy GANu/Nigdy Więcej, bo jest to organizacja walcząca tylko legalnymi metodami.

"Faszyści musza zacząć sie bać głosić swoje hasła."
A ja wolałbym tak. Nikt nie musi się bać głosić swoje poglądy. Ale ma się bać, jeśli próbuje je mi narzucać lub wprowadza je w życie np. chcąc podźgać lewaka nożem. Wtedy namyśli się kilka razy zanim cokolwiek zrobi.

Precz z antyimigrancką,

Precz z antyimigrancką, antysemicką i wszelką rasistowską bigoterią ! Nie ma wolności słowa dla faszystowskiego terroru ! Żadnego polegania na kapitalistycznym państwie ! O masowe mobilizacje robotników i mniejszości, aby powstrzymać faszystów i rasistowskich terrorystów !

A może tak do rzeczy. Czemu

A może tak do rzeczy. Czemu robotnicy mają sie masowo mobilizować - bo ty masz ochotę?

banda internetowych hippisow!!

cieakwy jestem co ci wszyscy, ktorzy tutaj "bojkotuja" antyfasztow, zrobili w przyapadku spotkania nazioli na jednej ze swoich manifestacji itp? dostajecie po mordzie, a tych ktorzy was bronia oczerniacie;/ ze bandyci itd. po co to wypisywanie? niech kazdy robi swoje. nie mam zamiaru zyc w miescie gdzie szaleja naziolskie bojowki. mam nadzieje ze kazdego ktory tutaj jest taki madry i wypisuje brednie na ludzi ktorzy probuja cos zrobic dostanie kiedys po pysku i sie zastanowi zanim cos napisze

Masz u mnie order z

Masz u mnie order z ziemniaka. Za komputerową bojowość i rzeczowość argumentacji.

Brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mam takie samo zdanie!!!!!!!!,za duzo gadania.A nic w tej sprawie i tak nie jest robione:Kinder mafia

nie mam zludzen

to panstwo wyznacza mitycznego wroga by owrocic uwage od siebie

dwa poziomy działalności

tak na dobrą sprawę to poza ogólną częścią artykułu, która jak już ktoś zauważył jest po prostu stwierdzeniem tego co wszyscy wiedzą jest to po prostu kwestia działalności na dwóch poziomach - politycznym/publicznym i siłowym (takie IRA i Sin Fein żeby był przykład z mojej okolicy :] ) - teoretycznie tą rolę powinno spełniać stow. Nigdy Więcej, ale niestety tego nie robi bo zamknęło się w kwestii grantów i działalności na miniaturową skalę, co więcej bywa że działa na szkodę bojowych antyfaszystów... kwestia tego kiedy ukształtuje się jakaś realna alternatywa

--
http://harce.wordpress.com

współpraca Nigdy Więcej z

współpraca Nigdy Więcej z anarchistami?? Oj nie czuję...

tekst jest taki głównie

tekst jest taki głównie dlatego, by rzucić go także mniej uświadomionym.

bez ramienia bojowego

bez ramienia bojowego gabinetowy faszyzm jest niczym, podobnie jak niczym jest kanapowy ''anarchizm''
jak antyfaszyzm-to bojowy
jak anarchizm-to insurekcja

''państwo stwarza

''państwo stwarza mitycznego wroga by odwrócić uwage od siebie''- i tak samo równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć o tobie -że stwarzasz sobie mitycznego wroga czyli państwo.
odpowiesz że panstwo jest dla ciebie zagrożeniem, a ja ci powiadam że bojówki faszystowski także

Myśle jednak, ze dopóki

Myśle jednak, ze dopóki nie zostanie rozwiązany problem głównego wroga-państwa, nigdy nie uda się pokonać nacjonalistów. Dlatego antyfaszyści powinni być przede wszystkim m antyrządowi.

Państwo to wróg

Państwo to wróg, co dzienni jesteśmy podsłuchiwani inwigilowani, indoktrynowani, kradną nasze pieniądze poprzez podatki. Od faszystów nie dostałem jeszcze, ich poglądy opierają się na przemocy i są złe. Ale Che Gevara tez nie był pokojowym bojownikiem, czyli tak jak antyfaszyści mają prawo bronić obywateli przed faszystami, antykomuniści powinni bić lewaków, którzy chcą przemocą wprowadzić komunizm. Czyli na równo powinni się obkładać pałami faszystów ze swastyką i komunistów w koszulkach z sierpem lub Che Gevara? Nie znam dokładnych danych, ale mało widzę na polskich ulicach faszystów, nazistów itp., większy problemem według mnie jest realny nazizm niemiecki, którego zwolennicy posiadają już swoje przedstawicielstwa w rządzie, a jego poparcie w przygranicznych landach wciąż rośnie.

1do typa co opisuje ''

1do typa co opisuje '' bojowych chłopców'' wyraźniej gówno wiesz.
2 ciekaw jestem jak wygląda ''poważna działalność polityczna i społeczna'' tych co krytykują.Prawda taka że to strach niepozwala wam na podejmowanie radykalnych działań , dlatego wolicie przeintelektualizowane dysputy bez końca w ''wolnościowych'' kawiarniach,najczęściej okraszone najebką,a wy ich krytykujecie z zawiści.To właśnie ludzie którzy nabierają hartu we walkach ulicznych a nie wy ''działacze''są w stanie stanąć na barykadzie tu i teraz a was to kłuje.

A mi sie wydaje ze strach

A mi sie wydaje ze strach tobie każe przybierać pozę nieustraszonego bohatera do maksimum wyolbrzymiając swoje dokonania bojowe. Nadymać sie retoryką walki itd. Wiesz fakt ze kogoś gdzieś pogoniłem nie czyni ze mnie bojowego antyfaszystę ani herosa. Ot zwykłe przyzwoite zachowanie. "walki uliczne", "barykady" - o czym ty ? Widziałeś to w życiu? Odrobinę proporcji. Antyfaszyzm to nie święta krowa i tez podlega krytyce.Wiec poszukaj jakiś rzeczowych argumentów a nie przypisuj przeintelektualizowania (!!!) najebki itd.. I co to jest radykalizm? Nastukać jakiemuś gostkowi? - nie sadzę by to było radykalne . I dlaczego radykalizm ma być zawsze lepszy ?

"jak anarchizm-to

"jak anarchizm-to insurekcja" --- oj, w tym wypadku bez podwalin się nie obędzie ;)A z resztą.. martwić będziemy się o to, jak i jeśli zaistnieje dogodny moment i wtedy dobierze się metodę ;>

dobrze gada! ;)

dobrze gada! ;)

"Każdy doskonale wie, jak

"Każdy doskonale wie, jak bardzo niebezpieczni potrafią być narodowcy czy faszyści. Przykładami może być choćby przywoływana ciągle przeze mnie manifestacja, gdzie nacjonaliści chodzili po ulicach polując na ludzi, którzy im nie odpowiadali swoim wyglądem, o czym niestety oficjalne media w ogóle nie wspomniały. Kolejnymi przykładami agresji jest atak na siedzibę szczecińskiej Inicjatywy Pracowniczej, gdzie uzbrojona grupa napastników wtargnęła do lokalu, demolując go i bijąc ludzi siedzących w środku, a także petarda wrzucona do redakcji „Krytyki Politycznej”, groźby zakłócenia marszu pierwszomajowego czy choćby nazistowska strona „Redwatch”, jawnie nawołująca do agresji. Czy zatem oskarżeni antyfaszyści są bandytami czy tymi którzy potrafili przeciwstawić się bandyckiej napaści ze strony sympatyków ONR i NOP?"

To ma być to straszliwe niebezpieczeństwo? Petarda? Zdjęcia opublikowane na internetowym zadupiu dla kretynów?Widzę, że nie zauważacie mafii,handlarzy żywym towarem,narkotykami,bronią,tego do czego oni są zdolni i co cały czas robią.Masturbujcie się dalej fikcją.

"Dopóki

"Dopóki szczątkowy,anarchistyczny plankton będzie dodatkowo obarczony młodzięzowo-subkulturowym balastem, wszelkie ironiczne spojrzenia z przymrużeniem oka, będa jak najbardziej uzasadnione." - nie przyjęli cię cycu do żadnej subkultury, i teraz się wyżywasz?? Widzisz, poza twoim podwórkiem ideologicznym, poza nasiadówkami polityczno ideowymi, te subkultury sobie świetnie radzą z tym "wielkim" problemem faszyzmu. Nie znam osobiście żadnej osoby, z tzw "subkultury" punk, psychobilly, czy żadnego prawdziwego bikera (i nie chodzi mi o te dziwadła na rowerach z masy krytycznej, tylko o powodzących zaprzęgami np. Harley Davidson), któremu problem faszyzmu spędzałby sen z powiek. Prawda jest bowiem taka, że tylko nastolatki mogą się ich bać, dopiero zaczynający poszukiwania swojej tożsamości subkulturowej, i to jest jedyny powód, aby nastukać paru łysych - dla tych dzieciaków.

"I nie mów ze ci łysi zasmarkańcy mają jakiekolwiek wpływ społeczny. Co najwyżej są potencjalnym zagrożeniem dla życia i zdrowia. I na tym poziomie należy ich traktować i nimi walczyć - w formie samoobrony a nie nadymać tego do jakiegoś antyfaszyzmu." - dokładnie. Piwo dla tego pana/pani.

"Precz z antyimigrancką, antysemicką i wszelką rasistowską bigoterią ! Nie ma wolności słowa dla faszystowskiego terroru ! Żadnego polegania na kapitalistycznym państwie ! O masowe mobilizacje robotników i mniejszości, aby powstrzymać faszystów i rasistowskich terrorystów !" - bla bla bla, co za bełkot.

"państwo stwarza mitycznego wroga by odwrócić uwage od siebie''- i tak samo równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć o tobie -że stwarzasz sobie mitycznego wroga czyli państwo." - no włąśnie.

Chyba z 10 lat temu w zinie Pasażer wydrukowano list jakiegoś punola, który swtierdził prosto - rok treningów boksu, muay thai, karate i problem z łysolami macie z głowy. Niestety, nic się nie zmieniło.
Teraz pomyślcie, jak by wygladała jakaś konfrontacja ekipy, gdyby doszło do zatargów ze siatem przestępczym. Np obsiadujecie squot, a tu się okazuje, że tam w piwnicach jest sortownia hery czy amfy, albo kręci się tam nielegalne filmy porno ze zwierzętami czy sado maso. Przychodzi kolesi dwóch, karze wam wypierdalać, wy niesieni swą romantycznością obijacie im gęby. I co dalej? Wyobrażcie to sobie, i może wówczas so was dotrze, że problem faszyzmu w polsce to kwestia jedynie pracy nad sobą. Czy drechy, kolesie od bejc, lansiarze z solarami na ryjach i złotymi diamencikami w uszach którzy z pod klubów odjeżdżają taksami co wieczór mają problem z faszystami? Nie. Teraz znajdzcie powód, dlaczego wy macie, a oni nie.

no tak, jest to kwestia

no tak, jest to kwestia pracy nad soba w jakimś sensie tak. ja ten powód widze tak: po pierwsze ci kolesie zazwyczaj maja wyjebane na wizje swiata proponowana z jednej i drugiej strony konfliktu. dwa : zastanówcie sie dlaczego coraz mniej łebków zostaje boneheadami , i dlaczego wygodniej jest być dzisiaj lansiarzem z dyskoteki z diamentowymi kolczykami, czy nawet bramoludem w tanim dresie z wyjebana jedynką niż naziolem? a mi sie wydaje że dlatego ze naziole już tak niepokozacza ja 10 l. temu. I chodzi o to aby ten stan rzeczy utrzymać.

problem z naziolami jest

problem z naziolami jest prosty : to są ludzie którzy nienawidza min.anarchistów.Jak ktos ma anarchistyczne poglądy i sie z tym niekryje to powinien sie liczyc z tym że może od nazków wpierdol dostać. Ci ludzie maja tak w główce , że najchętniej by was wszystkich zabutowali na smierć.jak sie rozbrykają to zobaczycie co będzie. ja podobnie jak ktoś pare postów powyżej nie mam zamiaru żyć w strachu przed naziolskimi ekipami na ulicach.

tzw bojowy antyfaszyzm

tzw bojowy antyfaszyzm powinien być wymierny do całego zjawiska faszyzmu , i taki właśnie u nas jest. TAk was niektórych to strasznie boli że ktoś komuś morde obije? tak ten swiat urządzony że ktoś sie z kimś nielubi.Ogólna niezgodność interesów , ''niechęć'' podsycana odwiecznymi starciami. więc czego?

Nie rozumiem wszystkich

Nie rozumiem wszystkich oczernien co do antyfaszystow. Jak najbardziej sie z tym zgadzam - Wszelka agresja jaka jest wymierzona w nacjonalistów jest reakcją na ich własną przemoc. To prawda, że nie wolno nam nikogo prześladować i bić za poglądy jakie głosi, jednak kiedy taka osoba sama jest agresywna, stanowi zagrożenie, to naturalną reakcją jest samoobrona - ale moze ludzie z zewnatrz patrza na to w ten sposob, ze po prostu trzeba nie reagowac, ale wtedy to sie zle to skonczy. Czy cos co jest zle dla czlowieka powinno byc rozpowszechniane? Chyba kazdy pragnie spokoju i "normalnego" (swoim trybem) zycia. Jestem jak najbardziej za tym aby takie bojowki dzialaly czynnie i chcialabym wiecej slyszec o jakichs akcjach w polsce.

ja podobnie jak ktoś pare

ja podobnie jak ktoś pare postów powyżej nie mam zamiaru żyć w strachu przed naziolskimi ekipami na ulicach. - to trenuj swoje ciało i umysł i już.

Ojej jak bardzo to boli , oj

Ojej jak bardzo to boli , oj jak boli, że biedny naziol dostał przy okazji w morde. Bijatyka, chuligani ,psują reputacje niestrudzonym działaczom społecznym , wielkim budowniczym społecznych platform , sternikom przemian ku nowym i lepszemu światom. głosy krytyki. Ale zapewniam,że jeszcze bardziej by zabolało jak to ten (czy inny)naziol obił by morde wam.

A tam,jakies filozofowanie i

A tam,jakies filozofowanie i pierdolenie.Idz na silke,poboksoj,poodzywiaj sie dobrze,judo jest dobre,zapasy,do tego dobre glany,i ci skocza.Napierdalanka to na ulicy zwykla rzecz,i trza chujow bic,bo jak nie my ich,to oni nas.I to nie tylko skinow sie dotyczy,ale tez hip hopowych gaciolotow i tych z dyskotek co sobie takie niby punkowe czubeczki kurwidoly robia.

popierwsze tu niechodzi o

popierwsze tu niechodzi o jakieś subkulturowe jazdy tylko o napierdalanie faszoli/ nazioli a nie ludzi o odmiennych gustach muzycznych niż ty. kurwa niektóre posty wyglądaja tak jakby jakiś naziol pisał dla prowokacji. W ekipach antynazi duży osetek to właśnie skini sharp, rash czy nawet apolityczni dużo też ludzi zwiazanych z hip hopem, ale to nieoto chodzi żeby sie lac za to co kto ma na sobie czy jakich rytmów słucha. jak myślisz koleśą że kogoś wciągniesz w takie jazdy to sie troszku pomyliłeś

No i dlatego właśnie,

No i dlatego właśnie, punki jakoś się w antify bawić nie chcą. Bo właśnie dużo jest łysych debili czy narkomańskich białych murzynów, którzy z chęcią skopią w 6 jednego skina, ale aby miećpojęcie o świecie, czy np jakieś wartości wolnościowe, choćby profeministyczne to nie bardzo. Nie chcę walczyć z faszyzmem u boku mongolidalnych zjebów, móiących na kobiety suki i smażących non stop jakieś gówno marihunowato podobne. I tu nie chodzi o rodzaj muzyki, tylko o poglądy i wartości, o wrażliwość pewną. Jakbyś się choć deka nie orientował, to byś nie pisał z taką pogardą o "subkulturach". Może kolegi nie chcieli w jakiejś, a nawet z harcerstwa wyrzucili? Z Zuchów?
I może trzeba by było uważać na majcy w budzie, to byś nie pisał odsetek, jak w grupie jest kilkanaście osób, młocie.

odpowiedź do typa co tak

odpowiedź do typa co tak sie o subkulturach rospisuje.
Całkiem możliwe że jak ja z irokezem biegałem to ty na księdza zorro mówiłeś/łaś
może miałem dwóje z majcy w budzie ,ale za to piątke z fikołków i nauczyłem sie troszeczku bić, a jak uszka spuchnął, to kolce trzeba wyciągnąć , i takie to punkowanie
wole mieć w grupie ''białych murzynów'' w dresach za ziomali jak to opisałaś/łeś niż setke takich co sie zesrają na widok kilku buraków z celtami, joł ty sierpie.

Ostatnio przypadkiem

Ostatnio przypadkiem trafiłem na jakiś koncert (zwykle unikam takich imprez) i byłem świadkiem jak to kilku "antyfaszystów" wymierzało sprawiedliwość kolesiowi który podobno napadł jednego z nich (choć był od nich prawie o pół metra mniejszy. Nikt im nic nawet nie powiedział bo mieli koszulki antify. To mnie zastanowiło - może już sami antyfaszyści są problemem? Mozę to zwykłe zulki które by się dowartościować dorabiają sobie ideologie? Oczywiście nie chce generalizować ale..

a skąd wiesz jak było ,a

a skąd wiesz jak było ,a może akurat sobie typ zasłużył? wiesz dokładnie o co chodzi? jak nie wiesz dokładnie to nie mąć. a to że ktoś jest od kogos mniejszy to nieświadczy. Np ktoś jest mały ale zwinny ''wyrobiony'' i wie jak walczyć zwł w parterze to sobie z klocem poradzi bez problemu

Martin Luter King lepiej by

Martin Luter King lepiej by tego nie wymyślił!! Szkoda że urodził sie w czasach gdy nie było bojowych antyfaszystowskich punków i że nei doczekał tej jakże pouczającej dyskusji na temat strategii walki z faszyzmem!.Być może dzięki temu walka z rasizmem zakończyłaby sie dużo szybciej i pociągneła za sobą mnie ofiar!

Kinder-mafia.

chociaż anyfaszyści to nie

chociaż anyfaszyści to nie kinder-mafia punkowa , to nawet gdyby tak było to lepsze napierdalanie nazioli przez taka kindermafie niż siedzenie na kanapie i pierdzenie , krytykowanie, narzekanie i trzęsienie dupą jak sie potem wpierdol dostaje na ulicy od nazioli

albo lepsze od

albo lepsze od legalistycznej propaństwowej i pokojowej zbieraniny ''walczącej'' z faszyzmem w stylu pankowskiego i innych dziwolągów

Luter King to dla mnie nie

Luter King to dla mnie nie jest autorytet poniewaz jestem anarchistą( choć zrobił w sumie więcej dobrego niz złego) AHa.A ofiar po stronie faszystów zasadniczo mi nieszkoda

he he '' judo jest dobre,

he he '' judo jest dobre, zapasy'' mnie kolego niemusisz uczyć . co do glanów to nie mam pełnej zgodności. Ale siłka , boks judo i inne ,nawet tężyzna tura po latach siłki i najodporniejsza psychika ci niepomoże jak cie dopadnie banda nazioli, możesz być nawet wygimnastykowany jak sam bruce lee, ale to niebędzie jak we filmie. dlatego zgadzam sie z tymi którzy/które twierdzą żE ANTYFASZYZM TO NIE TURNIEJ RYCERSKI. Nazioli trzeba tępić do tego stopnia aby marginalizowali sie coraz bardziej i wsio. niemożna im nigdy odpuścić.Historia pokazuje.

''Chyba z 10 lat temu w

''Chyba z 10 lat temu w zinie Pasażer wydrukowano list jakiegoś punola, który swtierdził prosto - rok treningów boksu, muay thai, karate i problem z łysolami macie z głowy. Niestety, nic się nie zmieniło.''
A ja także niestety sie niezgodze z tobą koleżko, ani z tym punolem z pasażera.
Do tego potrzebna jeszcze ekipa, bo sam na dłuższą metę niewiele wskurasz , a naziole nie chodzą sami ,a nawet jeśli czasem chodzą, to niezapominajmy że też są wśród nich tacy którzy trenują to czy owo

Pare pytań.Dlaczego?

Zobaczcie co robią greccy albo hiszpańscy,włoscy zwolennicy akcji bezpośrednich.Dlaczego atakują siły policyjne,banki,siedziby koncernów,legalnych partii?dlaczego zrezygnowali z subkulturowych gonitw?czemu wybrali ataki na symbole państwa,zamiast tylko ganiać sie z łysymi?Ciekawe dlaczego taką przeszli przemiane?Jestem ciekaw.

ha ha ha

oni mają IRA,ETA,17N,GRAPO,BR,to inna liga.Ni bądxcie śmieszni,polska antifa,cały system az się trzęsie

podruba

Nasz RAAF,ANF,ANTIFA,CZARNY BLOK,twardziele ciskający kartofle.To wszystko hucpa,kalka z zachodu,smieszna i groteskowa podruba.ale u nas nawet LFW był tak "bojowy" ze boki zrywać

oczywiście ty kolego

oczywiście ty kolego jesteś bardziej bojowy od antify , i zrobiłeś dużo więcej w tych sprawach, dlatego wolno ci krytykować.ba po co w polsce czarny blok, wystarczy że ty jesteś

dziecinada

Nie twierdze że coś zrobiłem, ale subkulturowe ganianie się to atrakcja dla TVN,państwu korporacyjnemu ni jak nie szkodzi.Jesli ktoś krytykuje greckich anarcholi za np. ataki na banki czy inne symbole państwa, a jednocześnie podnieca się jakimś mordobiciem z łysymi to jest to dziwne,dla mnie dziecinada

państwu niewiele szkodzi,

państwu niewiele szkodzi, ale naziolskim ryjom napewno i oto chodzi i basta

Greccy, wloscy czy

Greccy, wloscy czy hiszpanscy towarzysze atakuja nazioli tez i owszem, a ze zajmuja sie atakami na wszystkie ine chujowe instytucje do tego to tylko chwala im. Antyfaszysci w Polsce tez czesto zajmuja sie tez inego rodzaju dzialalnoscia zby bylo jasne.

!!!!

''Nie twierdze że coś zrobiłem, ale subkulturowe ganianie się to atrakcja dla TVN,państwu korporacyjnemu ni jak nie szkodzi.Jesli ktoś krytykuje greckich anarcholi za np. ataki na banki czy inne symbole państwa, a jednocześnie podnieca się jakimś mordobiciem z łysymi to jest to dziwne,dla mnie dziecinada''

1 !Więc skoro nic nie zrobiłeś w tej sprawie , i nie masz o tych rzeczach zielonego pojęcia ( widocznie tak jest
) to sie niewypowiadaj delikatnie mówiąc, bo w ten sposób szkodzisz innym szkalując ludzi . W gębie to każdy jest mocny, idź i powiedz to komuś w twarz.
2 nikt tu niekrytykuje greckich towarzyszy więc nie wiem o co ci chodzi

ZENADA

A JAKI TO ATAK NA INSTYTUCJE KORPORACYJNE PRZEPROWADZIŁA POLSKA ANTIFA .W POLSCE NIE BYŁO CHYBA AKCJI NA BANKI ITP INSTYTUCJE,GANIANIE ZA ŁYSYMI TO ........NAPINKA

Mógłbyś sprecyzować co

Mógłbyś sprecyzować co masz na myśli pisnąć państwo korporacyjne? Co do napadu na bank to życzę powodzenia. mam nadzieje ze się podzielisz.

skinole biją punków i odwrotnie

Gazeta Wyborcza ma newsa.Co to ma wspólnego z walką z kapitalizmem,ot dziecinada

skinole biją punków i odwrotnie

Gazeta Wyborcza ma newsa.Co to ma wspólnego z walką z kapitalizmem,ot dziecinada

A czemu niby antifa ma mieć

A czemu niby antifa ma mieć coś dopaństwa, jak sporo z nich to jacyśhi hopowcy i kibice piłkarscy? Piwo, blanty, imprezka, co im państwo ma przeszkadzać...

nawet tobie frajerze nie

nawet tobie frajerze nie życze,żeby ci naziole ryj obili. choć tylko wtedy może tacy jak ty ,przejżą na oczy. chociaz może nie do końca, no bo powiesz przecież '' a gdzie wtedy była antifa''

a czy to, że ktoś słucha

a czy to, że ktoś słucha hip hopu, czy jest kibicem ,to oznacza że nie może mieć nic do państwa ??
A ja ci człowieku mówie że ma to dużo wspólnego z walką z systemem,z tym systemem który obłudnie godzi sie na istnienie partii faszystowskich .
ty widocznie masz to albo w dupie , albo boisz sie poskakiwac naziolom.
ciekawi mnie to do zego sie sproqwadza twoja walka z kaptalizmem.
napewno walczysz mężnie

"napewno walczysz mężnie"

"napewno walczysz mężnie" - mógłbyś się nie popisywać seksizmem? Dziękuję.

Bzdury i propaganda....

"Każdy doskonale wie, jak bardzo niebezpieczni potrafią być narodowcy czy faszyści"

Jak się okazało wasi bracia z Antify potrafią być równie groźni i niebezpieczni jak ci, przeciwko którym występują. Napadli na chłopaka, który szedł na, legalną wówczas jeszcze, manifestację i powinni iść siedzieć.

Co NOP i ONR ma wspólnego z B&H, które tworzy Redwatch? Autor pokazuje swoją ignorancję i nieuctwo i naiwne przekonanie, że "ci wszyscy to pewno w ONRze są i jeszce redłocz piszą".

"Wiadomo nie od dziś, że z bojowymi antyfaszystami, demonstracja jest zawsze bezpieczniejsza i mniej narażona na ewentualne ataki."

I nie od dziś wiadomo, że od ochrony manifestacji jest policja, albo odpowiednie prywatne firmy, a nie banda dresiarzy, samozwańczych protektorów.

"Należy mówić o tym głośno, by antyfaszyzm nie był kojarzony ze zwykłym, bezmyślnym, subkulturowym bandytyzmem"

Będzie kojarzony, podobnie jak faszyzm, jeśli takie sytuacje będą się powtarzać. Prawica w tym kraju też często pokutuje za tępych agresorów, którzy decydują się, rzekomo w barwach jakiegoś ugrupowania, na swoje bezmyślne działania. Nie wiem dlaczego z Antifą miałoby być inaczej?

"
Trzeba także pamiętać o tym, że antyfaszyzm to nie tylko konfrontacja fizyczna(...)"

Ten moment spodobał mi się najbardziej! "My nie jesteśmy żadnymi bandytami, my ich tylko lejemy! I to dla "idei"! Oni nas też, ale my mamy lepsze!" Dziecinada... Śmieszy mnie takie gadanie, obojętnie z której strony, prawej czy lewej, się to słyszy.

Mój postulat na koniec:
- Pełna wolność wypowiedzi dla wszystkich - nazistów, narodowców, komunistów i anarchistów (choć dwie ostatnie grupy mają nieco lżejsze życie) i gwarancja całkowitej nietykalności ze względu na poglądy polityczne.

- Za burdy na ulicach kary i grzywny. Tylko pokojowa agitacja.

Policja akurat jest od

Policja akurat jest od atakowania manifestacji, a nie ochrony. IOd ochrony powinna byc własna grupa samoobrony.

''Napadli na chłopaka,

''Napadli na chłopaka, który szedł na, legalną wówczas jeszcze, manifestację i powinni iść siedzieć.''
napewno szedł sam na manife bez kija i maski na twarz , bez swoich kamratów, nieuzbrojonych i niezamaskowanych.
jak to pięknie ;wyborcza i prawicowe gadzinówki jednogłośnie
przekłamanie i manpulacja wystarczy jedno zdjęcie
'' - Za burdy na ulicach kary i grzywny. Tylko pokojowa agitacja.''-co ty typie mundur masz czy z lupą robisz? znalazł sie stróż prawa i porządku w meksyku

i jeszcze raz

Siema sierpie to jeszcze raz ja, . Zapomniałem i musze coś dodać ,żeby niebyło .Pisząc odsetek miałem namyśli nie samą Polske tylko ogólnie sytuacje na świecie. a co do sytuacji u nas; napewno dużo więcej niz kilkanaście osób w ten sposób wyraża swoją '' niechęć '' do nazioli.
i jeszcze jedna rzecz. dlaczego obrazasz ludzi należących do mongoloidalnego typu antropologicznego. to że jesteś białym białasem ,kaukazoidalnym zjebem czyni cie wartosciowszym? Co to żółtym to już nawetpalić nie wolno? jakbyś uważał w budzie na gegrze i biolcy to byś niepisał takich głupot.
Świry do przodu próchno za drzwi!
jebac nazków dalej !

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.