BCC: koniec urlopu na żądanie, niepłatny początek zwolnienia, koniec odszkodowań dla pracowników

Kraj | Prawa pracownika

Konwent BCC (Business Centre Club ) skatalogował najczęściej proponowane zmiany dotyczące stosunków pracy, zawarte w 4 ustawach: Prawie Pracy, Ustawie o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, Ustawie o związkach zawodowych oraz Ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Obok wymienionych już zmian, które wprowadzała ustawa antykryzysowa, zaproponowane zostały również takie, które służą dalszemu uelastycznieniu stosunków pracy m.in.:

- likwidacja konieczności uzasadniania powodów wypowiedzenia umów o pracę przez pracodawcę, jak i pracownika,
- likwidacja instytucji odszkodowania (po okresie wypowiedzenia) za wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony,
- likwidację obowiązku tzw. konsultacji związkowej przy wypowiadaniu umów i zastąpienie jej obowiązkiem powiadamiania,
- przywrócenie instytucji tzw. "porzucenia pracy przez pracownika",
- zniesienie nadmiernej ochrony działaczy związkowych przed zwolnieniem z pracy, za wyjątkiem zwolnienia z powodów wykonywania zadań działalności związkowej,
- wprowadzenie rzeczywistej odpowiedzialności karnej i cywilnej dla szeroko pojętych organizatorów nielegalnego strajku,
- likwidacja "urlopu na żądanie"
- wprowadzenie obowiązku oświadczenia pracownika o miejscu pobytu w czasie choroby dłuższej niż 3 dni oraz brak wynagrodzenia za pierwsze 3 dni zwolnienia lekarskiego.

BCC?!? sznur i na latarnie z

BCC?!? sznur i na latarnie z nimi!

dalej, dalej...

Proponuję kolejny punkt:
- prawo pracownika do zastrzelenia pracodawcy jeśli ten zalega z płatnościami na rzecz pracownika (uwzględniając wszystkie składki społeczne) dłużej niż 3 dni

BCC

HeHe, a tuż przed wyborami SlD mieniąca się jedyną lewicową partią, której liderzy szumnie mówią o powrocie do lewicowych ideałów, sobie wspólne spotkania z tymi burżujami z BCC. Neoliberalizm ideologią elit i nie ważne są piórka w jakie się stroją.

najgorsze jest jednak to, ze

najgorsze jest jednak to, ze przez takie szuje jak sld, slowo lewica zatracilo swoje znaczenie i zwyklemu czlowiekowi nie kojarzy sie z niczym dobrym tylko kolejnymi kombinatorami-bogaczami.

Punkt 5 jest ok.precz z

Punkt 5 jest ok.precz z darmozjadami i sprzedawczykami.
Ale reszta jest do bani bo jak wezmę sobie urlop na żądanie to i tak muszę wykonać swoją pracę.mam dzieci i nieraz muszę mieć wolne bez tłumaczenia się komukolwiek.A JEŚLI BĘDĘ MIAŁA WYPADEK W PRACY TO CO?!MOJA WINA?!
A poza tym proponuje ostatni punkt WYPŁATA ZA MISKĘ KARTOFLI DZIENNIE.

Sensu brak...

Nic ten tekst nie mowi... Zapewne wielu ludzi powie tak samo - my nie wiemy co to sa platne urlopy, nie mamy prawa do wynagrodzenia za czas choroby, nikt nie konsultuje z zadnymi zwiazkami naszych zwolnien czy zatrudnien, nikt nam niczego nie uzasadnia...... traktuje sie nas jak smieci bo jestesmy smieciowi... Nie wiem po co te teksty w tym miejscu, dotyczy to wylacznie mniejszosci, ktora jakims cudem przetrwala neoliberalny cyrk - mniejszosci, ktora zwykle ma w dupie los wiekszosci...

Oficjalnie, na umowach

Oficjalnie, na umowach śmieciowych pracuje 27% pracowników. To nie obejmuje pracujących na czarno, mimo wszystko liczna osób zatrudnionych na umowy stałe nie jest aż tak mała. Wśród osób do 35 roku życia pewnie ten odsetek jest bliższy 40%. Ale ograniczanie praw tej grupy (nawet jeśli jest mniejszością) nie jest w żaden sposób korzystny dla pozostałych pracowników.

Nie wiem co wy (czy ktos

Nie wiem co wy (czy ktos tam) okreslacie mianem "umowy smieciowej" - dla mnie normalna umowa o prace to umowa na czas nieokreslony, a nie zadne "na czas okreslony" itp. OK, ja moge nie znac wielu takich co maja stala robote ale pytalem tu w tym miejscu i tez wielu takowych sie nie znalazlo... gdzie wiec oni sa? To resztki dawnego przemyslu, ot co... no i oczywiscie budzetowka, skoncentrowane niemal wylacznie w duzych osrodkach miejskich. To falszywy obraz rynku pracy....

W analizowanym kwartale

W analizowanym kwartale populacja osób pracujących posiadających umowę na czas określony liczyła 3456 tys. osób, tj. 27,5% ogółu pracowników najemnych i była mniejsza w porównaniu do sytuacji przed rokiem
o 69 tys. (tj. o 2,0%), natomiast wzrosła o 74 tys. (tj. o 2,2%) w porównaniu z poprzednim kwartałem.

http://www.stat.gov.pl/gus/5840_2913_PLK_HTML.htm

tekst mówi bardzo dużo,

tekst mówi bardzo dużo, przede wszystkim to, że jak dasz kapitaliście palec to za moment będzie chciał całą rękę.

OK

Z przyjemnością mu ją dam... ale wpierw unurzam ją w cyjanku potasu... I tak sobie czasem myślę, że starczy latarni dla całego BCC... a i kilka rządów się załapie...

Kodeks pracy

Kodeks pracy jest ośmieszany przez wszystkie opcje z prawa i lewa. Neoliberałowie uważaja go za przeżytek a w istocie jest on jednym z ostatnich bastionów dążeń do sprawiedliwości spolecznej. moim zdaniem wszyscy wrogowie elit i kapitalizmu powinni się zaangażować w obronę kodeksu pracy, bo o treści ktore on zawiera walczyli robotnicy, socjaliści, komuniści, anarchiści i solidarność. Ludzie o to walczli a ta banda debili chce to podeptać i cynicznie przy tym mówią o postępie. Cofamy się do XIX wieku.

Kodeks pracy

Kodeks Pracy to jedna z ostatnich reliktów normalności w systemie prawnym tego kraju, dlatego neoliberałowie zrobią wszystko by go ośmieszyć i zmienić. Propaganda neoliberalna zachęca do zawiarania pracy na umowy cyw. prawne, nawet gdy są zawierane często niezgodnie z prawem, ale system jest tak chory, że wytoczenie pracodawcy procesu w sądzie pracy o tak zwane ustalenie stosunku pracy jest dla poszkodowanego pracownika nieopłacalne. Ta hołota podepcze wszystkie prawa pracownicze o ktore kiedyś walczyli robotnicy, socjaliści, komuniści i anarchiści. Trzeba walczyć o ochronę Kodeksu pracy i o zabronienie zawieranie umow śmieciowych ( chyba że wykonywane usługi na prawde są zleceniami, umowami o dzieło itp.).

czy dostępna jest lista uczestników konwentu?

Myślę, że pomysły jakie zaprezentowali powinny być koniecznie powiązane z imionami i nazwiskami tych ludzi. Język przyjaciół i wrogów trzeba znać.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.