Bezrobocie szybuje w górę. Dwa miliony Polaków bez pracy

Kraj | Gospodarka

Sytuacja robi się dramatyczna. Szczególnie niepokojąco wyglądają najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego. Wynika z nich, że stopa bezrobocia zarejestrowanego wyniosła na koniec lutego 13,2 proc. wobec 13 proc. miesiąc wcześniej.

GUS podaje, że liczba zarejestrowanych bezrobotnych w lutym wyniosła dokładnie 2 mln 150,2 tys. osób, czyli była wyższa aż o 45,2 tys. (2,1 proc.) niż w styczniu. Niestety, sytuacja wygląda jeszcze gorzej w ujęciu rocznym. Wzrost liczby bezrobotnych wyniósł aż 48,7 tys. (2,3 proc.).

Nastrojów na pewno nie poprawia kolejny komunikat, w którym GUS informuje, że ogólny klimat koniunktury w budownictwie w marcu oceniany jest negatywnie. Z kolei klimat w handlu detalicznym jest oceniany w marcu mniej pesymistycznie niż w ubiegłym miesiącu, ale gorzej niż w marcu 2010.

I bardzo dobrze....

I bardzo dobrze.... pamiętajmy: "im gorzej tym lepiej". Do kluczowych zmian dochodzi wyłącznie w okresie silnego kryzysu. Może w końcu czas na nas - może trzeba wyjść na ulicę jak wszystkie nacje bliskowschodnie. Viva la communism!!! Zero tolerancji dla kapitalizmu korporacyjnego!!!

Dramatyczna sytuacja? Kilka

Dramatyczna sytuacja? Kilka lat temu bezrobocie było na poziomie 17% i ludzie też żyli. Z powodu szarej strefy ciężko jest zejść poniżej 10% dlatego 13,2 nie jest "dramatycznym" wynikiem, poza tym w lutym 2010 również było 13,2.

Żyli, żyli, ale jak żyli?

Żyli, żyli, ale jak żyli? Szara strefa to gówno, a nie praca w 90 procentach. Już zaczynało sie poprawiać i znowu wracamy do punktu wyjścia i to po tym jak, przypominam, dwa miliony ludzi wyjechały z tego "raju".

...ale wówczas ceny były

...ale wówczas ceny były niższe i nikt nie słyszał o protestach poza Grecją :-)

"Kapitalizm = kanibalizm"

"Kapitalizm - kanibalizm"

Co to jest ten kapitalizm?

Co to jest ten kapitalizm?

obecnie obowiązujący

obecnie obowiązujący system społeczno-ekonomiczny.

Obecnie to mamy

Obecnie to mamy korporacjonizm - trzecia droga.

"W ostatnim czasie stworzono — jak powszechnie wiadomo — nowy ustrój oparty o związki zawodowe i korporacje, który ze względu na przedmiot niniejszej encykliki wymaga pewnych wyjaśnień z Naszej strony i odpowiedniej oceny. (...) Nie trzeba głębszych badań, by uznać korzyści tego nowego ustroju: pokojową współpracę klas społecznych, zniesienie organizacji socjalistycznych i uniemożliwienie ich knowań, stworzenie specjalnego aparatu władzy jako czynnika pośredniczącego".

" Stosunki pracy i zasady organizacji korporacyjnych uregulowała ustawa z kwietnia 1926 roku. Wprowadzono Kartę Pracy, która w 30 artykułach precyzowała obowiązek pracy, sprawy socjalne i zakaz strajków i lokautów. Nastąpiło przenikanie polityki i korporacji. Państwo przejęto kontrolę nad znaczną częścią gospodarki. System korporacyjny i włoska polityka społeczna wzbudzały zainteresowanie wielu krajów."

Kapitalizm w rozumieniu

Kapitalizm w rozumieniu lewicy wolnościowej to system, w którym większość ludzi musi sprzedawać swoją zdolność do pracy w zamian za możliwość nabycia środków do przeżycia ("reprodukcji własnej siły roboczej"), będących w posiadaniu nielicznej uprzywilejowanej "elity". W telegraficznym skrócie, kapitalizm opiera się więc na utowarowieniu siły roboczej.

"Korporacjonizm" tego utowarowienia nie zniósł, więc w ujęciu wolnościowo-lewicowym nie kwalifikuje się jako "trzecia droga". To po prostu kapitalizm w bardziej oligopolistyczno-monopolistycznym stadium rozwoju i nie zmienia tego ingerowanie państwa w rynek pracy w celu pewnego uregulowania relacji praocownik-pracodawca. Państwo zawsze robiło za "czynnik pośredniczący" między robotnikami i kapitalistami, pisał już o tym Adam Smith prawie na sto lat przed Marksem. Może by się tak libertariańskie trolle doedukowały z podstawowych definicji, zamiast spamować lewicowo-wolnościowe serwisy głupawymi tekstami w stylu "kapitalizmu już nie ma"?

Myślałem, że aby

Myślałem, że aby zasłużyć na miano Trolla, trzeba być NIEUPRZEJMYM i antyspołecznym. Teraz już wiem, że wystarczy napisać coś nie po myśli towarzysza powyżej :\

Faszyści sami nazwali swój program "trzecią drogą" dlatego i ja użyłem tego określenia.

Nadal nie wiem o co chodzi z tym kapitalizmem. Jeśli jesteś w stanie sam wytworzyć środki do przeżycia, lub zrobić to w ramach swojego kolektywu to nikt nie będzie cię wyzyskiwał. Utrudniają to oczywiście prawa patentowe, monopole bankowe, systemy podatkowe, notarialna ochrona ziemi ( zamiast prawa użytkowania). Ale co mają do tego panie z warzywniaka i piekarni? Albo właściciel warsztatu samochodowego? To oni są tymi kapitalistami. W jaki sposób odbierają ci możliwość zdobycia środków do przeżycia?

Chyba że chodzi o kapitalistów "państwowych", którym w interesach pomaga władza dotując, koncesjonując, regulując, skupując, monopolizując i zabezpieczając.

Dodam tylko, że

Dodam tylko, że korporacjonizm to istniał u Mussoliniego, pewne elementy też występowały u Franco, a także pewne elementy we współczesnych Niemczech. W Polsce próbowano to wprowadzić, ale to co jest, czyli Komisja Trójstronna to raczej żałosne pozostałości po tej próbie. Poza tym to nie wiem gdzie korporacjonizm istnieje obecnie.

jedynie w Portugalii za

jedynie w Portugalii za Salazara istniał system gospodarczo polityczny najbardziej zbliżony do korporacjonizmu. No może jeszcze Austria przed anszlusem zaczęła coś takiego wprowadzać.We Włoszech, Francji czy też Hiszpanii były tylko jakieś atrapy korporacjonizmu oparte na władzy państwa. To tyle o tzw. korporacjonizmie we Włoszech.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.