Cenzura musi być
oski, Czw, 2006-05-11 21:18
Poczynania Romana G. są o tyle obliczone na efekt medialny, co bezsensowne. Chce on ocenzurować internet w szkołach, by uczniowie zaprzestali onaniazacji na lekcjach informatyki.
Działanie to trochę przypomina walenie kijem gdzie popadnie, z molarnym okrzykiem na ustach. A nuż się coś zmieni…