Chavez zagroził interwencją w Hondurasie

Świat | Militaryzm

Hugo Chavez zagroził wczoraj militarną interwencją w odpowiedzi na zamach stanu w Hondurasie. Prezydent Ekwadoru Correa obiecał, że jego kraj wesprze akcję. Chavez postawił armię w stan gotowości bojowej.

Prezydenci państw Ameryki Łacińskiej należący do koalicji ALBA udali się do Nikaragui na specjalną konferencję w sprawie zamachu stanu w Hondurasie. Do ALBA należą Nikaragua, Honduras, Ekwador, Kuba, Wenezuela, Boliwia, Dominikana, Saint Vincent i Grenadyny oraz Antigua i Barbuda.

no i dobrze

no i dobrze

OK, popieram.

OK, popieram.

Czyli tak będzie wyglądał

Czyli tak będzie wyglądał jego "socjalizm XXI w."?

Co popieracie? To, że

Co popieracie? To, że Chavez wspiera militarnie innych prezydentów, którzy podobnie jak on, próbują przedłużyć w nieskończoność swoje kadencje?

Co jest pozytywnego w tym, że Chavez planuje podporządkowanie sobie militarnie sąsiedniego kraju, pod pretekstem "Rewolucji Boliwariańskiej".

Mimo wszystko lepszy

Mimo wszystko lepszy prezydent z wyboru niż junta wojskowa i rządy przy pomocy karabinu. Wojskowi już teraz zaczynają represje np zabijąc jednego z przywódców lewicy. Obawiam się ze na szefach partii (ich nie specjalnie żałuje) sie nie skończy. W tej sytuacji interwencja wojskowa Wenezueli jest jak najbardziej godna poparcia.

popatrz go jaki anarchista samarytanin

Srał pies na lewice w Polsce i Wenezueli i na całym świecie. Wstąp do młodych socjalistów lepiej jak masz gadać takie bzdury, a przed wyborami rzuć monetą PO czy PIS, człowieku ogarnij się. Wolę już monarchię niż rządy lewicy lub prawicy.

popatrz go jaki zasrany monarchista

monarchia to prawica :) wstąp do jakiejś kanapy monarchistycznej może zostaniesz królem Polski wystarczy sobie zrobić odpowiedni rodowód, ja tam już od królów wolę dadaistycznych Prezydentów Wszechświata

no to JKM czeka;) lewica czy

no to JKM czeka;)
lewica czy prawica - niby jedno g**no, ale ja wole te które mniej śmierdzi, a że zazwyczaj prawica śmierdzi bardziej...

Gówno prawda, jedno i

Gówno prawda, jedno i drugie śmierdzi tak samo. Po prawdzie, to władza jest dla lewicy najgorszą rzeczą, która może ją spotkać. Lewica ma bronić ludzi, walczyć przeciw władzy-wtedy robi coś pozytywnego. Lewica, która chce tylko zdobycia władzy, jest gówno warta. Państwo socjalistyczne jest gówno warte. Lewicowość musi być w ludziach, społeczeństwo ma być wrażliwe społecznie. Państwa to nie ma w ogóle być:)
Państwo rządzone przez lewicę opiera się na zmuszeniu ludzi do równoności. Do wyrównywania ich, ale przemocą i kradzieżą(zyli podatkami). Bo to jest chore, jeśli zabierają Ci połowę pieniędzy, i dają komuś innemu. Ludzie powinni sami z siebie tak postępować, a nie być zmuszani przez rząd. Socjalizm musi opierać się na wolności i dobrowolności, a państwo te rzeczy wyklucza.

"Socjalizm bez wolności to niewola i brutalność. Wolność bez socjalizmu to system przywilejów i niesprawiedliwość."(Michaił Bakunin)

Wiem, wiem, oczywistości tu

Wiem, wiem, oczywistości tu prawisz;)
Jednakże abstrahując od g*wna(gdzie nadal bliżej mi do "utopijnej" sensownej redystrybucji podatków, niż do zgarniania większości bogactw przez najbogatsze 10% społeczeństwa), lud Hondurasu sam o siebie może nie zadbać, bo może zostać w potrzasku pomiędzy agenturą wielkiego brata z północy i Chavezem, co jak sądzę jest bardzo wątpliwe, wręcz niemożliwe. Bardziej prawdopodobny jest scenariusz w którym to junta utrzyma władzę przy sporym, lecz cichym przyzwoleniu Wielkiego Brata z nad północy.
Pozostaje wierzyć w Hondurańczyków.

Heh, a czego wymagasz od

Heh, a czego wymagasz od autorytarnej lewicy? Dla nich liczy się nie to, by ludzie byli wolni, ale to by władza, oficjalnie wprowadzała w życie ich nierealne idee, zabijając i prześladując przy tym tysiące ludzi...

Na pewno będą bardzo wolni

Na pewno będą bardzo wolni pod rządami junty wojskowej. Co tam że wojksowi mordują ludzi , przynajmniej autorytarna lewica nie wprowadza nierealistycznych rozwiazań i morduje tysiącami (gdzie ty widziałeś te rzekome tysiące pomordowanych w wenzueli i w hondurasie?)

A ty co popierasz? Prawicowa

A ty co popierasz? Prawicowa junte wojskowa? W mysl maoistowskiej zasady im gorzej tym lepiej.Puknij sie w glowe-referendum konstytucyjne to jednak jakas forma wybieralnosci a nie przejecie wladzy przez paru kretynow wojskowych.Jak nie widzisz roznicy to nie oceniasz realnie rzeczywistosci a bez tego jej nie zmienisz-nawet jako "anarchista".Bo w twoim komencie oprocz przypieprzania sie nie ma alternatywy. Tylko nie pisz ze wyjsciem jest ogolnoswiatowa rewolucja ludowa. A pozytywny jest sam ruch boliwaryjski panujacy w tamtym regionie.Ktory kreuje wiecej ciekawych rzeczy niz cala "tru anarchistyczna" scena (a napewno ta polska do ktorej sie zaliczasz).My tu pierdzimy o rozbudzaniu swiadomosci klasowej a oni to robia tam realnie.I taka jest wlasnie roznica.

Tak źle i tak niedobrze,

Tak źle i tak niedobrze, ale bądźmy rzetelni - prezydent Hondurasu chciał referendum(na ile było by rzetelne - nie wiem), wojskowym się nie spodobało, więc chyba głosu ludu się bali. A Chavez... heh - wybierajcie który reżim wolicie? Junty wojskowej Hondurasu czy okupacje Chaveza? Lepszy własny wilk, niż cudza hiena? Problematyczne. Pozostaje wierzyć w ludność Hondurasu...

heh

a niech sie morduja...nie moj cyrk nie moje malpy...zadnej wartosci...kolejny dyktator socjalista

Tyle że skończy się na

Tyle że skończy się na mordowaniu zwykłych ;ludzi za ich poglądy- jak w Chile. Też ci to wisi?

w sumie z tego co piszą w

w sumie z tego co piszą w internecie sytuacja jest tam podobna do tej w Polsce lewica w zasadzie nie istnieje a Zelaya to taki Kaczyński tzn konserwa tylko socjalna, ale współpracuje z Chavezem

Ale np. poparłbym

Ale np. poparłbym interwencje w Chile gdy był zamach Pinocheta. Nie z sympatii dla Allente, ale z wrogości to faszyzującej juty wojskowej. Nie mówię, że tam podobnie, bo nie mam informacji, ale jeżeli...

Anarchista nie powinien

Anarchista nie powinien popierac ani Allende ani Pinocheta - obaj to przeciez politycy.

To nie jest kwestia

To nie jest kwestia popierania tylko walki z kimś. Pinochet popełniał też zbrodnie na anarchistach i co anarchiści nie powinni nawet się bronić a atakach nie mówiąc, bo to ich stawia po stronie tego drugiego??

Hugo Chávez – Prezydent dożywotni

Przed ubiegłorocznym referendum dotyczącym zmiany konstytucji wenezuelski polityk i publicysta Teodoro Petkoff Malec (jego matka była Polką) powiedział: „Jeśli prezydent wygra, będzie potężniejszy od cesarza starożytnego Rzymu, zostanie wszechwładcą z własnymi siłami zbrojnymi”. Wenezuelczycy nie przestraszyli się tej wizji. Wynik referendum – 54,36 procent głosujących za poprawką znoszącą maksymalną liczbę kadencji prezydenta. Hugo Chávez może rządzić do śmierci. „Niech żyje rewolucja!”.
Tuż po ogłoszeniu wyników niebo w Caracas rozświetliły fajerwerki, a ulice wypełniły się zwolennikami urzędującego od 1998 roku prezydenta. Hugo Chávez wyszedł do tłumów i stojąc na balkonie pałacu Miraflores, odśpiewał wraz z nimi hymn narodowy. „W 2012 roku będą wybory. Jeśli Bóg nie postanowi inaczej i jeśli lud nie zadecyduje inaczej, ten oto żołnierz znów będzie kandydatem!” – wołał.

Więcej w Magazynie Prestiż
www.prestigemagazine.com.pl

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.