Co piątego Polaka nie stać na chleb

Kraj | Gospodarka | Ubóstwo

Dwóm trzecim (64 proc.) respondentów TNS OBOP pieniędzy wystarcza jedynie na bieżące wydatki, co piąta osoba (20 proc.) przyznaje, że czasami lub od dłuższego czasu nie jest w stanie opłacić podstawowych świadczeń - wynika z sondażu.

15 proc. badanych oceniło, że ich rodzina może sobie pozwolić na dodatkowe wydatki poza zaspokojeniem bieżących potrzeb - to niewielki spadek (o 2 pkt. proc.) w porównaniu z wynikami z sierpnia. Z kolei w porównaniu do ubiegłego roku jest to spadek o 6 pkt. proc. - podał TNS OBOP. W porównaniu z ubiegłym rokiem o 4 pkt. proc. wzrósł odsetek osób, którym wystarcza jedynie na bieżące wydatki oraz tych, którym nie starcza na opłacenie podstawowych świadczeń (wzrost o 2 punkty proc.).

Zdaniem jednej trzeciej respondentów (31 proc.) w ciągu ostatnich 12 miesięcy sytuacja finansowa ich gospodarstw domowych pogorszyła się, z czego 4 proc. badanych wyraziło tę opinię w sposób zdecydowany. Ponad połowa respondentów (53 proc.) uważa, że w ostatnim czasie ich sytuacja materialna nie zmieniła się, natomiast 15 proc. Polaków ocenia, że nastąpiła poprawa (14 proc. - trochę, 1 proc. - zdecydowanie). Wśród grup społeczno-zawodowych o pogorszeniu najczęściej mówią bezrobotni (41 proc.), renciści (42 proc.), rolnicy (38 proc.) oraz prywatni przedsiębiorcy (38 proc.).

17 proc. Polaków przewiduje, że kondycja finansowa ich gospodarstw się poprawi (16 proc. - trochę, 1 proc. - zdecydowanie). Co drugi ankietowany (52 proc.) uważa, że w tej kwestii nic się nie zmieni; natomiast co czwarty przewiduje pogorszenie sytuacji materialnej w ciągu najbliższego roku (22 proc. - trochę, 4 proc. - zdecydowanie). Odsetek osób uważających, że ich sytuacja materialna pogorszy się, jest większy o 5 punktów proc. niż przed rokiem.

TNS OBOP przeprowadził badanie "Sytuacja materialna Polskich gospodarstw domowych" w dniach 4-8 listopada na ogólnopolskiej, losowej, reprezentatywnej próbie 1001 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat.

(pap)

niewiarygodne

Takie badania cechuja sie znacznym stopniem subiektywnosci - ktos powie, ze jest biedny majac dochod rzedu dwoch tysiecy na osobe a inny ktos uzna, ze stac go na luksus bo kupil buty na zime... Doskonale widac wzglednosc oceny na przykladzie hiszpanskich mileurystow (zarabiajacych 1000 euro) rozpaczajacych nad wlasnym "ubóstwem" podczas gdy praktycznie codziennie wydaja 2-3 euro na porana kawe i tosta w barze i 8-10 na obiad zamiast jesc w domu tak jak robia to ubodzy... Wszystko jest wzgledne...

Co piątego Polaka nie stać

Co piątego Polaka nie stać na chleb

To co oni jedzą?

Tam jest napisane, ze co

Tam jest napisane, ze co piaty twierdzi, ze ma problem z oplacaniem podstawowych swiadczen, nie ma natomiast definicji "swiadczenia podstawowego" - jak znam zycie to wielu ankietowanych uznalo za "podstawowe" oplaty za internet, telewizje czy raty za nowe auto... Dla jasnosci, ja nie twierdze ze w Polsce nie ma biednych; ja tylko zwracam uwage na prymitywny i nierzetelny charakter tego artykulu, bez urazy...

Definicja jest zawarta w

Definicja jest zawarta w pytaniach, to jest tylko ogólnikowe sprawozdanie z badań.

Nie no rozumiem. Zgadzam

Nie no rozumiem. Zgadzam się z Toba. Chodziło mi jednal bardziej o podkreślenie tego, że ten tytuł jest bardziej tendencyjny od onetowych.

To prawda

To prawda, bardzo czesto tzw. niezalezne media posuwaja sie daleko w strone taniej sensacji lub jakos tam rozumianej propagandy - napuszony ton, przeklamania, wyolbrzymienia, krzykliwe tytuly......

Jak to co. Hamburgery i

Jak to co. Hamburgery i frytki. Najlepiej w McDonaldsie.

I maja racje z ty

I maja racje z ty artykułem.Ile mamy srednio pensji? 400 euro? 450 to juz zajebista pensja. Ile kosztyje glupi ON? Ponad 1 euro. Wszystko odczuwamy w sklepach. Fakt jest ze pelno jest takich co robia z tego afere albo przesadzaja udajac biedakow. Robie na podjezdzie shella. Jak przyjezdza facet jakims x3 albo 4matic ja mu proponuje v-powera a on ze jest kryzys. Jak jest kryzys to niech maluchem jezdzi. Albo polonezem na gaz. Za slaba penetracje v-power tna nam premie dlatego trzeba robic. Takie tematy do niektorych trafiaja ostro. Jak sie pierwszego dostaje a drogiego juz nie ma...same rachunki. To jest problem. BIEDNY KRAJ BOGATYCH LUDZI

"jak znam zycie to wielu

"jak znam zycie to wielu ankietowanych uznalo za "podstawowe" oplaty za internet, telewizje czy raty za nowe auto"

Eeeee... w strukturze społecznej, w jakiej żyjemy, bez problemu można uznać to za podstawowe opłaty.
Oczywiście, że można bez tego, ale narażasz się na wykluczenie - elektroniczne, informacyjne, oraz marginalizację na rynku pracy.
Co prawda nieposiadanie telewizora już trochę przestaje wykluczać (a nawet w drugą stronę to idzie i wykluczeni teraz stają się telewidzowie), ale już brak internetu... wyślij dziecko do szkoły i powiedz mu, że internet to luksus, za który nie będziesz płacić. Gwarantuję, że za jakiś czas będziesz miał w domu strajk generalny. Swoją drogą dzieci są niezłym wyznacznikiem tego czynników wykluczenia - pewnie dlatego, że nie wykształciły jeszcze mechanizmów radzenia sobie z niektórymi jego przejawami.

Typowe zasciankowe myslenie

Typowe zasciankowe myslenie - w swiecie, w ktorym co siodmy czlowiek gloduje udogodnienia cywilizacyjne trudno uznac za swiadczenia podstawowe; dlatego wlasnie rzadowe agendy serwuja nam papke o relatywnym ubostwie - abysmy nie patrzyli poza granice wlasnego podworka... Jasne, takie dane wskazuja na rozwarstwienie spoleczne - to problem, ale czy na pewno musimy ciagle gonic za bogactwem depczac innych? zamiast zazdroscic bogaczom powinnismy chciec rozdac ich majatki biednym...

"zamiast zazdroscic bogaczom

"zamiast zazdroscic bogaczom powinnismy chciec rozdac ich majątki biednym..."
A to dlaczego? Z jakiej racji ktoś bogaty musi oddać coś biednemu wbrew swojej woli?To już nie anarchizm ale faszyzm!

Wersja religijna

Bozia stworzyla Ziemie i Ludzi a potem rzekla: daje wam Ludziom ten swiat abyscie na nim sobie zyli.... I zyli sobie Ludzie az pewnego razu kilku Zlych wpadlo na pomysl zawlaszczenia calej planety, i od tej pory nastal smutek na Ziemi... Wlasnosc prywatna to zbrodnia, kazda wlasnosc - ponad niezbedna dla zycia czlowieka, jest zwyklym rabunkiem, zawlaszczeniem, bandytyzmem... I nie jest to anarchizm, komunizm ani zaden inny izm - to zwykla logika.

Kłamiesz Pan panie kłamco.

Kłamiesz Pan panie kłamco. A ludzie nie lubią być okłamywani. Poniesiesz tego konsekwencje.

Odezwał się odbiornik

Odezwał się odbiornik prawdy objawionej?? W dodatku z poczuciem misji... Czy już wzywać pogotowie?

Konsekwencje?

Taaa... na pewno... wszak wszyscy posiadacze do posiadania uczciwa droga doszli ;) Najzabawniejsze jest to, ze najgorliwszymi obroncami wlasnosci sa ci, ktorzy niewiele maja - nie pojmuja te prymitywne istoty, ze nie o ich nedzne majateczki sie rozchodzi... ale coz, tyral taki ilestam lat aby kupic sobie stare nowe autko i najchetniej by je teraz do grobu zabral... zaiste biedni sa ci, ktorzy cala swa wartosc wlasnoscia okreslaja......

G*wno prawda! Sam zarobiłem

G*wno prawda! Sam zarobiłem na swój telefon! na samochód i sami razem z dziewczyna opłacamy mieszkanie! I powiem CI więcej, kupując ten samochód czy telefon dałem komuś zarobić a opłacając mieszkanie( stancja) dajemy dodatkowy dochód 65Letniej kobiecie i 68 letniemu starcowi! Bandytyzmem nazywam właśnie takie działania, sam nie zarobi ale patrzy by komuś podpierdolić i dorabia jeszcze do tego logike. Tfu!

Masochista?

Czyli nie posiadasz nic co wykraczaloby poza pojecie majatku osobistego niezbednego do egzystencji... bidny jestes... nic nie posiadajac stajesz w obronie posiadaczy... I jakie wzniosle slowa: "kupujac (...) dalem komus zarobic..." - tak, dales zarobic korporacjom, posiadaczom....

6o parę lat to jeszcze nie

6o parę lat to jeszcze nie starcy, w każdym razie nie muszą być takowymi.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.