Donkiszoterii pana Ziobro ciąg dalszy
Jak podaje "Życie Warszawy" w Polsce pornografia pedofilska jest karalna, ale tylko wtedy, gdy występują w niej prawdziwe dzieci. Dozwolone jest natomiast posiadanie i rozpowszechnianie fotomontaży, rysunków oraz stworzonych komputerowo grafik przedstawiających seks z dziećmi - zaznacza "ŻW".
To ma się zmienić. Zbigniew Ziobro powołał w ministerstwie specjalny zespół pracujący nad projektem nowelizacji kodeksu karnego. - Do laski marszałkowskiej projekt powinien wpłynąć w ciągu trzech miesięcy - ujawnia prokurator Jerzy Łabuda z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Co zostanie zawarte w projekcie? - Rozpowszechnianie dotąd legalnych form pornografii dziecięcej, takich jak opowiadania, rysunki, fotomontaże czy obrazki generowane komputerowo, będzie zagrożone karą do dwóch lat więzienia - mówi Łabuda. - Będzie to podchodziło pod nowy paragraf: publiczne propagowanie zachowań pedofilii - dodaje
Jak widać ministrowi nie chodzi o ochronę dzieci - te nie cierpią w wyniku robienia fotomontaży. To tylko ilustruje fakt, że prawo - tak jak je rozumie PiS - nie służy do tego, by chronić obywateli, ale by ich kontrolować.