Egipski Alter-net
Po wyłączeniu egipskiego Internetu, protestujący obywatele uruchomili alternatywne środki komputerowej łączności. Egipskie władze nie wyłączyły stacjonarnej sieci telefonicznej, co wykorzystali protestujący. Sytuacja, kiedy nie ma łączności internetowej ale jest telefon, przypomina lata 80 XX wieku, a wtedy istniały już środki łączności komputerowej dostępnej "szarym obywatelom".
Według informacji przekazywanych za pośrednictwem Twittera, Egipcjanie uruchomili sieci poczty komputerowej oparte o technologię UUCP oraz oprogramowanie sieci Fidonet.
Fidonet był amatorską siecią BBS-ów - komputerów z którymi można było połączyć się za pomocą modemu i specjalnego oprogramowania dostępowego (terminala). BBS-y udostępniały pocztę elektroniczną, listy wysłane z jednego BBS-u docierały do adresata przekazywane przez cały łańcuch pośredników, kiedy w nocy (aby rachunki telefoniczne były mniejsze) BBS-y dzwoniły do siebie wymieniając listy.
Podobnie działa druga uruchomiona w Egipcie alternatywna sieć - UUCP. To dostępna w serwerowym systemie operacyjnym Unix usługa zdalnego kopiowania plików - Unix to Unix Copy Program (kopiowanie plików z Unixa do Unixa). Usługa ta została wyparta przez bezpośrednie łącza internetowe na początku lat 90 XX wieku, ale przez długi czas sieć komputerów rozmawiających przez UUCP była podstawową infrastrukturą poczty internetowej oraz sieci dyskusyjnej Usenet.
Aby połączyć się ze światem, egipskie sieci modemowe dzwonią za granicę - uruchomiony został dla nich numer dostępowy we Francji. Sytuacja ta przypomina znany cytat Johna Gilmore'a, jednego z pionierów Internetu
Sieć [Internet] interpretuje cenzurę jako uszkodzenie i po prostu przesyła informacje okrężną drogą.