Biurokraci przeciw Food Not Bombs
W mieście Orlando w stanie Floryda (gdzie znajduje się DisneyWorld) planowane jest przyjęcie specjalnego rozporządzenia, które zostało napisane, aby przerwać działalność lokalnej grupy Food Not Bombs.
Food Not Bombs, to setki nieformalnych grup, które od ponad 25 lat rozdają darmowe posiłki bezdomnym i biednym w wielu miastach świata, w tym w kilku miastach w Polsce. W Orlando wydają posiłki raz w tygodniu w parku Lake Eola.
To rozporządzenie ma dotyczyć „zbiorowego karmienia ludzi na dużą skalę”, to znaczy obiadów dla więcej niż 15 osób. Wedle projektu, wszyscy, którzy chcą karmić ludzi w publicznym parku muszą otrzymać zezwolenie, a za to trzeba zapłacić. Oprócz tego nikt nie ma prawa dostać zezwolenia więcej niż 2 razy w roku.
FNB Orlando
FNB, to jedyna grupa w Orlando, która rozdaje jedzenie w parku, więc ten projekt został napisany specjalnie, aby przerwać tą działalność. Miejscowym politykom nie podoba się, że duże grupy biednych zbierają się w centrum turystycznego miasta. Znowu myślą, że najlepsze rozwiązanie problemu biedy, to zrobić wszystko, aby ludzie biedy nie widzieli. A czy miejscowi biurokraci chociaż zaproponowali lokal, czy coś w zamian, aby FNB mogło kontynuować pomoc biednym? Oczywiście że nie. Mają biednych w dupie.