Google – Wielki Brat
Strony wyszukiwarki Google tworzą globalną sieć informacji na temat każdego użytkownika. Gigant zbiera więcej danych dotyczących internautów niż jakakolwiek inna firma, a co gorsza może to robić bez ich zgody! Najszczegółowiej monitorowane są osoby posiadające indywidualne konto w serwisie. Poza tym Google może przejrzeć historię swoich wyszukiwań. Teraz już rodziny nie będą mieć przed sobą żadnych tajemnic, a dociekliwe dzieci bez problemów mogą przejrzeć historię internetowych świątecznych zakupów rodziców.
„Google z pewnością jest bardzo przydatny, ale także zbyt dociekliwy”, komentuje niemiecka gazeta „Der Spiegel”.
Google wykorzystuje swoją potęgę przede wszystkim do wyrafinowanego marketingu. Im więcej wie o użytkownikach sieci, tym bardziej dopasowane oferty reklamowe może im wcisnąć. Drugi niepokój może wzbudzać kwestia współpracy Google z rządem USA. Robert David Steele – były oficer wywiadu, stwierdził, że korporacja współpracuje z tajnymi służbami USA, wśród których znajduje się również CIA. Współpraca korporacji z rządami w imię “wyższych celów”, nie są znane od dziś (m.in. interesy IBM z nazistowskimi Niemcami w czasie II Wojny Światowej). Co ciekawe, dyrektor generalny Google’a Eric Schmidt jest jednym z najważniejszych doradców prezydenta-elekta Baracka Obamy.
Poniżej dwa krótkie filmy prezentujące politykę Google.
Plan Nadrzędny Google – czy Google naprawdę troszczy się o naszą prywatność?
The Google Toilet: SuperNews!