Haiti: zamieszki wywołane głodem
Przedstawiciele Światowego Programu Żywieniowego (World Food Programme – WFP) zaapelowali do międzynarodowej społeczności o pieniądze na wsparcie działalności organizacji na Haiti, gdzie przez ostatnie dwa dni co najmniej cztery osoby zginęły w zamieszkach wywołanych szybko rosnącymi cenami żywności.
Tysiące demonstrujących przeszło wczoraj ulicami stolicy Haiti, Port au Prince. Ich niezadowolenie widać było z daleka; protestujący palili opony, z których czarny dym unosił się wysoko nad miastem. Uczestnicy zamieszek wdarli się także do kilku sklepów, które splądrowali. Podpalali również samochody.
Napięcia wywołane szybko rosnącymi cenami żywności i paliwa pojawiły się nie tylko w Republice Haiti – najbiedniejszym państwie półkuli zachodniej – ale także w Burkina Faso, Kamerunie, Egipcie, Indonezji, na Wybrzeżu Kości Słoniowej, w Mauretanii, Mozambiku i Senegalu – twierdzą przedstawiciele WFP.