Hipokryzja serwisu RapidShare: zamiana piratów w płacących klientów
Tomasso, Pon, 2010-03-29 11:01
Świat | Technika
Generalny menedżer RapidShare Bobby Chang zaproponował stworzenie wirtualnego sklepu, dzięki któremu firmy z branży rozrywkowej mogłyby zarabiać na udostępnianiu należących do nich treści. Jednocześnie nazwał piratów przestępcami i zapowiedział bezlitosne ich ściganie. Taka postawa może dziwić, ponieważ piractwo pozwoliło jego firmie zdobyć dominującą pozycję na rynku.
Z pozyskanych przez serwis TorrentFreak informacji wynika, że RapidShare chce zająć się dystrybucją licencjonowanych treści. Planuje uruchomienie wirtualnego sklepu z muzyką i filmami, gdzie przekierowywani byliby wszyscy użytkownicy klikający linki do pirackich treści w witrynie.