Iran blokuje Gmaila

Świat | Represje

Irańskie władze poinformowały w środę o całkowitym i stałym zablokowaniu usług pocztowych Google'a na terenie kraju. Podały również, że w krótkim czasie zostanie udostępniony obywatelom narodowy system poczty elektronicznej.

Amerykańska korporacja potwierdziła te informacje: „Mamy sygnały od irańskich użytkowników o problemach z dostępem do Gmaila. Zauważyliśmy nagły spadek ilości przesyłanych danych. Sprawdziliśmy naszą infrastrukturę i ustaliliśmy, że działa ona prawidłowo”

Ajatollahowie zdecydowali się na blokadę dzień przed przypadającą 11 lutego 2010 roku 31. rocznicą islamskiej rewolucji w Iranie. Władze chciały w ten sposób utrudnić przeciwnikom reżimu organizowanie demonstracji. Dodatkowo do Teheranu ściągnięto siły policyjne z innych regionów kraju.

Departament Stanu USA skrytykował Iran za ograniczanie dostępu do Gmaila: „(…) Irańskie władze są zdeterminowane. Chcą zablokować swoim obywatelom dostęp do informacji, prawo do swobody wypowiedzi oraz dzielenia się ideami. Wirtualne ściany nie sprawdzą się jednak w XXI wieku, tak jak fizyczne ściany nie zdały egzaminu w XX”.

CNN podaje, że w irańskiej stolicy trudno obecnie nawet wysłać SMS-a. Internet działa bardzo wolno – korzystanie z niego jest praktycznie niemożliwe. Dostawcy usług sieciowych są bezsilni. Mówią, że ograniczenia w dostępie to nie ich wina. Władza tymczasem podsyca nacjonalistyczne nastroje – mówi, aby nie ufać zagranicznym firmom IT.

Irańczycy coraz pewniej czują się w wirtualnej rzeczywistości. Podejrzewa się, że władze kraju zatrudniają hakerów, których zadaniem jest sabotowanie zachodniej infrastruktury. Oprócz tego działają niezależni, ale zaangażowani politycznie cyberprzestępcy. Najbardziej znana grupa to Irańska Cyberarmia.

Swoją drogą ciekawe jest to, że akurat Departament Stanu USA wypowiada się przeciwko wirtualnym ścianom, podczas gdy sam zakazuje dostępu do serwisów programistycznych obywatelom wielu krajów – w tym Iranu.

Źródło: webhosting.pl

Warto śledzić co się

Warto śledzić co się będzie dalej działo w temacie Google kontra wrogowie Białego Domu w kontekście "polityki internetowej" USA.

Zobacz też: https://cia.media.pl/hillary_clinton_przygotowuje_nowy_porzadek_technolog...

Terror religii kontra terror

Terror religii kontra terror korporacji. Nie wiem w czym gogle lepsze od ajatollaha...

w tym, że nie zabijają

w tym, że nie zabijają ludzi, którzy są im przeciwni

Zabijają. Udostępniając

Zabijają. Udostępniając dane dysydentów władzom Chińskim. Ostatnio niby przestali, ale czy im wierzysz?

W sumie dobrze wziąwszy pod

W sumie dobrze wziąwszy pod uwagę szpiegostwo googla ;)

USA takie mądre a sami cenzurują informacje ze świata muzułmańskiego:

"Congress censors Arab news media" - http://www.youtube.com/watch?v=aK4_F9KSeqo

A i chciałam zauważyć, że Iran korzysta z amerykańskich cenzorskich "wynalazków"

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.