Islandczycy nie chcą płacić za kryzys finansowy

Świat | Gospodarka

Ze wstępnych wyników referendum, 98% głosujących opowiedziało się przeciw spłaceniu długu Islandii wobec Wielkiej Brytanii i Holandii za bankructwo banku Icesave.

Oba te państwa przeznaczyły razem 5.000 milionów USD na spłatę odszkodowań swoim obywatelom, którzy ucierpieli w wyniku bankructwa tego banku w 2008.

W umowie było zapisane że dług miałby być spłacony do 2024 z odsetkami na poziomie 5,5%, co oznacza 100 euro miesięcznie na mieszkańca przez 15 lat.

No i pięknie - byle tak

No i pięknie - byle tak dalej. A swoją drogą ciekaw jestem ile my spłacamy na jednego mieszkańca tych długów "publicznych" i innych? Najwyższa pora dać sobie z tym spokój. Tylko ze u nasz nikt nigdy się o to nie spyta.

Słusznie

Mam nadzieję, że wiele osób zobaczyło teraz, że życie na kredyt, to nie jest dobra metoda. W ogóle moim zdaniem to niemoralne stworzyć taki system, który zmusza społeczeństwa do zadłużania się, do - de facto - wydawania pieniędzy, których się nie ma. Swoją drogą banki też tak robią, tylko w większej skali.

Z tej okazji polecam dokument "Money as debt".

Heh, tylko, że Islandczycy

Heh, tylko, że Islandczycy nie spłacają długów zaciągniętych przez siebie. Tu chodzi o to, że znacjonalizowano tam banki i to ich długi trzeba teraz spłacać.

A propo banków-w zeszłym roku suma samych premii w sektorze bankowym na świecie wyniosła 50 000 000 000 dolarów:)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.