"Jesteśmy mistrzami Europy w spekulacji"
Około dwóch tysięcy Greków protestowało w Atenach przeciwko wzrostowi cen i domagało się od konserwatywnego rządu odpowiednich działań.
Protestujący w centrum miasta wykrzykiwali hasła: "Już dość ubóstwa i bezrobocia", "Jesteśmy mistrzami Europy w spekulacji".
Rosnące koszty utrzymania to, obok bezrobocia, główny obecnie problem Greków, którzy twierdzą, że ceny podstawowych towarów są w ich kraju najwyższe w Europie. Gospodarstwa domowe dotknęła też najwyższa od dekady inflacja.
- Wzywamy Greków, aby powstali przeciwko wysokim kosztom życia, biedzie. Koszty rosną, są całkowicie poza kontrolą - powiedział Janis Panagopulos, przewodniczący największej greckiej konfederacji pracy GSEE.
Inflacja w Grecji wyniosła w maju 4,9 procent, napędzana wzrostem kosztów energii i żywności.
Według oficjalnych danych Grecy płacą obecnie za świeży drób o prawie 13 procent więcej niż rok temu, o 26 procent więcej za makaron. Cena oliwy wzrosła o 37 procent.
Zmotoryzowani płacą za paliwo o 13 procent więcej niż przed rokiem, a koszty paliwa opałowego wzrosły o 38 procent.
PAP