Kaddafi grozi Zachodowi wojną
Zapowiada sojusz z Al-Kaidą.
Muammar Kaddafi atakuje Zachód. Oskarża Unię Europejską o złamanie wszelkich porozumień z Libią. Grozi, że jeśli choć jedna bomba spadnie na jego kraj, to rozpęta taki terror, jakiego nie znał świat - informuje dziennik.pl.
W czasie wywiadu z włoskimi dziennikarza z gazety "Il Giornale" dyktator wyklucza jakiekolwiek rokowania z powstańcami i nazywa ich terrorystami. Twierdzi, że nie zrezygnuje z bombardowań i ostrzału artyleryjskiego miast przejętych przez Narodową Radę Libijską.
Kaddafi podkreśla, że społeczność międzynarodowa jest dezinformowana i nie wie, co naprawdę dzieje się w Libii.
Pytany o zapowiedź Francji o akcji militarnej w Libii stwierdza, że prezydent Nicolas Sarkozy ma "problem z nieładem umysłowym".
Jeśli na Zachodzie będą zachowywać się wobec nas, jak w Iraku, Libia wyjdzie z międzynarodowego sojuszu przeciwko terroryzmowi. Zawrzemy sojusz z Al-Kaidą i wypowiemy świętą wojnę - grozi dyktator