Każdy kto jest przeciwko władzy w Rosji będzie karany

Świat | Tacy są politycy

Wbrew protestom prezydent Rosji Władimir Putin podpisał przyjęte w trybie pilnym przez parlament poprawki do ustawy o działalności ekstremistycznej. Teraz za ekstremistę może być uznany każdy, kto publicznie krytykuje urzędnika.

W poprawkach ustawodawcy wyliczyli i zdefiniowali 11 rodzajów działalności ekstremistycznej. Na liście poza "organizowaniem nielegalnych ugrupowań zbrojnych" czy "przygotowaniami do zmiany siłą ustroju państwa" znalazła się też krytyka przedstawicieli władz.

Za ekstremizm uznaje się teraz także "publiczne oczernienie osoby zajmującej stanowisko państwowe w aparacie władzy federalnej lub regionalnej wypełniającej swe obowiązki służbowe lub w związku z ich wykonywaniem". Kara trzech lat więzienia grozić będzie teraz tym, którzy oskarżą biurokratę np. o "popełnienie ciężkiego lub szczególnie ciężkiego przestępstwa".

W myśl poprawek za ekstremistę ma być uznawany autor materiałów prasowych, które zawierają "choćby jeden z wyliczonych w ustawie przejawów ekstremizmu". Nowe reguły dotyczące ekstremizmu już zaczęły obowiązywać. Federalna Służba Rejestracji, która zajmuje się rejestrowaniem organizacji i partii politycznych, jeszcze w piątek uprzedziła media, że nie wolno im nawet wspominać o uznanej za ekstremistyczną Narodowej Partii Bolszewickiej ani publikować nazwisk członków władz tego ugrupowania.

Już wiem na kim wzorują

Już wiem na kim wzorują się kaczki i giermtych. Trzeba budować statek kosmiczny i gdzieś odlatywać z Ziemi, a te durnie niech się wtedy wybiją wzajemnie. Nie chce na to patrzeć ani w tym uczestniczyć.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.