Zginął polski żołnierz w Afganistanie

Taki los najemnika...

... a rząd zafunduje pogrzeb, marna pociecha.

Rząd płacił chłopakowi pieniążek za pacyfikowanie ludzi, być może gość zastrzelił niejednego afgańczyka. Tego nie wiemy. To, że dostanie kulkę to oczywiste "ryzyko zawodowe". Sam się zaciągnął, sam ryzykował. Tej śmierci nie odczuwam na zasadzie zejścia "naszego chłopca". Nie był ofiarą przymusowej mobilizacji, tylko najmitą. Takim legalnym mafiozą. Wojsko Polskie dostało prezent na swoje święto. Ciekawe jak się gnojom będzie defilować

tyle mam do powiedzenia

nie bardzo rusza mnie czyjaś śmierć jeżeli umyślnie z nią igrał, nie mówie ze "skurwysyn zabijal afganczykow to zdeh i huj nie zal mi"
ale już samo to ze sie tam wpakowal z wlasnej woli, co prawda w teoretycznie szczytnej misji budowania szkół itepe itede (bo na papierze podobne cele ma obóz polski) przez co zakladam ze nie byl to morderca tylko kolejny biedny glupek.
... i chuj

Dokładnie… to po prosu niebezpieczna robota i tyle! Przecież w ten bełkot o budowaniu demokracji i walce z terroryzmem nikt nie wierzy. Przypomnijcie sobie ujawnione przed misją w Jugosławii filmy z niemieckich jednostek wojskowych. Gwałty, egzekucje, tortury tak widzieli misję pokojową szkopscy najemnicy. Jak się kogoś codziennie uczy jak ma zabijać to czego się spodziewać… że będzie łagodnym i miłym gościem.

jak bedziemy takie teksty rzucać do żołnierzy to pewnie wysłuchają naszych argumentów przeciwko wojnie i miliaryzacji, pojechali tam bo potrzebują kasy na funkcjonowanie w tym systemie bo inaczej nie mogą sobie poradzić tak jak ci co spierdolili za granice roąiąc jako łamistrajki ciekaw ile oni ludziom już zjebali życie a ilu jeszcze zjebią

Jasne. Mordowanie ludzi to "robota jak każda inna" i nie można ich "denerwować" pisząc prawdę o tym co robią.

Ciekawe czy mamusia mu to wpoiła czy dopiero później zapragnął zostać żołnierzykiem...
Czy naprawdę są ludzie, którzy jadąc na misję pokojową wierzą, że jadą na misję POKOJOWĄ ?

A z karabinem to na misje pokojową? Dobra czyli jeżeli,będę chciał wyrazić swoje pokojowe poglądy to wystarczy chwycić karabin nowej klasy(za pieniądze dzięki,którym można by robić coś co naprawdę pomaga,bo pieniądze potrzebne są na głodujących,zwierzęta,podwyżki i masę innych rzeczy)i z tym karabinem pobiegać po ulicy strzelać i wołać ludzie: pokój i demokracja! A no i może jakąś szkołę wam zbudujemy,którą kurwa ostrzelają dwa pierdolone amerykańskie helikoptery(pamiętacie? 10 maja 2007 rok? 7 ofiar wśród dzieci,które były w szkole). A na koniec wypowiedzi dodam hasło które mnie poruszyło: I CHUJ... o umierających cywilach nikt nie wspomni i oni od prezydenta medalu nie dostaną. Ciekawe czy w chwili śmierci pomyślał o żonie i o tym,że mógł żyć w domu w miłości. Niech Spoczywa W Pokoju,jaki sobie wywalczył

psy wojny do piachu.

zyj w biedzie bez kasy jedzenia gdzie rzadzi ten co to wszystko ma ma wladze i ludzi w reku a zolnierze mu jada to odebrac i dac to ludzia za duzo radia maryja glupot wam do glowy klada

banda debili