Koncerny samochodowe domagają się pomocy finansowej rządu, jednocześnie szykują zwolnienia

Kraj | Gospodarka | Zwolnienia

Kryzys gospodarki światowej szczególnie dotkliwie uderzył w przemysł samochodowy. Fala uderzeniowa dotarła także do Polski - gliwicki Opel poprosił polski rząd o pomoc finansową - zwolnienia podatkowe i dofinansowanie produkcji aut. Także inne koncerny samochodowe wyciągną ręce po publiczne fundusze.

Firmy samochodowe i oponiarskie ograniczają produkcję, w październiku zmniejszyła się ona w porównaniu do września o ponad 14 proc. W fabryce Opla w Gliwicach pracę od nowego roku ma stracić 700 osób, w fabryce samochodów ciężarowych MAN w Starachowicach zlikwidowane będzie ponad 300 etatów. Załamanie w sektorze odczuje cała gospodarka, bo motoryzacja wytwarza ok. 4 proc. PKB, czyli 46 mld zł, z czego sama sprzedaż aut w salonach daje rocznie 5,5 mld zł. (Źródło: dziennik "Polska")

Dotąd słyszeliśmy, że

Dotąd słyszeliśmy, że "roszczeniową postawę" - wyciąganie rąk po publiczne pieniądze, wykazują jedynie nieefektywne firmy państwowe, albo "zdominowane przez związki zawodowe". Teraz okazuje się, że dotyczy to także firm prywatnych, które rzekomo miały być bardziej efektywne i przygotowane na sprostanie wymogom rynku. Okazuje się, że też nie. Po prostu - to kapitalizm jest nieefektywny.

To znaczy tylko tyle ze

To znaczy tylko tyle ze socjalizm psuje przedsiebiorcow. Jakby panstwo nie dawalo, to nie wyciagaliby lapy, tylko zwyczajnie zbankrutowali, skoro nie umieja sobie poradzic. Widac wcale nie sa takie efektywne i przygotowane na wymogi rynku. O tych, ktorzy sobie w czasie kryzysu radza, a nawet zwiekszaja zatrudnienie sie nie mowi. Tylko o dupach wolowych, albo zlodziejach, ktorzy chca nachapac sie pieniedzy podatnikow. I to nie swiadczy zle o kapitalizmie tylko socjalizmie i interwencjonizmie panstwowym.

Socjalizmu państwowego o

Socjalizmu państwowego o ile wiem nie mamy już od paru ładnych lat - tak gwoli przypomnienia. A kapitalizm bez interwencjonizmu państwowego nigdy nie istniał i istnieć nie może. Nie mówiąc już o tym kto by chronił (nie)święte prawo własności, gdyby państwo zniknęło.

Rozumiem że dla anonima

Rozumiem że dla anonima komentatora, "państwo" w ogóle, to socjalizm?

"Tylko o dupach wolowych, albo zlodziejach, ktorzy chca nachapac sie pieniedzy podatnikow" - i tylko drogi komentatorze zapomniałeś dodać że nachapać się także na ludzkiej pracy w zamian za łaskę zapewnienia pracy w tzw. godziwych warunkach i za niegodziwą płacę w porównaniu z pracodawcą, który po nachapaniu się może pracownikiem sobie wytrzeć dupę.
A co do rynku i praw rynkowych to już szkoda mówić bo to bujda i w dodatku kontrolowana tak jak ta samoregulacja w kapitalizmie. Topienie w morzu żywności by nie spadały jej ceny i nakręcanie ciągłego zysku wbrew rozsądkowi, nie mówiąc już o moralnym aspekcie to samoregulacja i prawo rynku? Dziękuje za taki rynek i jego prawo. Skoro teraz jednym z powodów który przyczynia się do kryzysu jest nadprodukcja, to dlaczego wszyscy nie żyją w dobrobycie?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.