Koniec amerykańskiego snu?
Kryzys w USA nie mija, firmy zapowiadają masowe zwolnienia pracowników. O ponad 140 proc. wzrosła w lipcu liczba zapowiadanych zwolnień w stosunku do lipca ubiegłego roku. W 2008 r., do tej pory, amerykańskie firmy zapowiedziały zwolnienie 579.260 pracowników, o 33 procent więcej niż w 7 pierwszych miesiącach 2007 r.
Pracodawcy zlikwidowali w lipcu 72 000 stanowisk pracy, a od początku roku 463 000. Bezpośrednią przyczyną redukcji zatrudnienia są: trudność uzyskania kredytów wskutek kryzysu na rynku kredytów hipotecznych, który poważnie dotknął także sektor bankowy, jak również wysokie ceny paliw i energii. Jednocześnie wielkie korporacje ograniczają produkcję, banki bankrutują, a giełda dołuje od kilku miesięcy.