Kontroler biletów jak policjant - będzie mógł ująć pasażera

Kraj | Represje

 Tylko 100 mln i po kanarachKolejne służby otrzymują część uprawnień policyjnych, tym razem dotyczy to kanarów. Zgodnie ze znowelizowanym art. 33a prawa przewozowego osoba upoważniona do sprawdzania biletów będzie mogła ująć podróżnego, który jedzie bez biletu i nie okazuje dokumentu stwierdzającego tożsamość i niezwłocznie oddać go w ręce policji.

Wykroczeniem będzie odmowa zapłacenia należności za przejazd bez biletu i okazania dokumentu kanarowi, a także pierzchnięcie przed przybyciem wezwanej policji (art. 87a-87b prawa przewozowego). Co ciekawe, nie przewiduje się tu możliwości zaskarżenia takiego "ujęcia konduktorskiego", co jest sprzeczne z konstytucją (konkretnie art. 41, który mówi, że "każdy pozbawiony wolności nie na podstawie wyroku sądowego ma prawo odwołania się do sądu w celu niezwłocznego ustalenia legalności tego pozbawienia").

Nowelizacja została już podpisana przez prezydenta Komorowskiego i wejdzie w życie 1 marca 2011 roku.

Wszystko zmierza do tego,

Wszystko zmierza do tego, że niedługo wszyscy nabędziemy jakieś tam uprawnienia i będziemy się nawzajem ujmować i na siebie donosić.

To się nazywa "zaufanie"...

To się nazywa "zaufanie"...

W mojej opinii, każdy,

W mojej opinii, każdy, niezależnie od "kwalifikacji" dostanie uprawnienia bo robić "porządek", grunt, że zrobi go w imię "państwa" i/lub ""biznesu"/"kapitału". A że "nieuporządkowanym" i biedniejszym się oberwie...

kolejny bubel prawny,

kolejny bubel prawny, doktryna: wprowadzić, a później sprawdzać czy sprzeczne czy nie

To już nawet Pratchett

To już nawet Pratchett wyśmiewał to sakramentalne zdanie: A może wymieszajmy wszystko i zobaczymy co się stanie.
Tyle że testy na ludziach są zakazane, szkoda że nie społeczne.

trzeba już to zaskarżać ,

trzeba już to zaskarżać , póki jest troche czasu

W jednym artykule zostało

W jednym artykule zostało to określone jako "zatrzymanie obywatelskie". Każdy, kto widzi przestępstwo, może zatrzymać wykonującego przestępstwo aż do przyjazdu "odpowiednich" służb.
Tylko od kiedy jazda bez biletu jest przestępstwem? Jazda bez biletu nie jest także wykroczeniem. Gdyby tak było, policjanci wiedzieliby, że dokonywałam wielokrotnie takich wykroczeń :-)
Niezłe są komentarze pod takimi artykułami. Zaraz budzą się "antyzłodzieje", którzy nawet pewnie nie jeżdżą MPK i nawołują do mordu.

Przestępstwo to nie wykrocznie...

jak wejdzie w życie to noszę konstytucję ze sobą podręczną hehe :)

Chyba chodzi o to, żeby

Chyba chodzi o to, żeby cię mogli trzymać za kapote do przyjazdu policji jak nie chcesz pokazać dowodu.

Jeśli to przepchną, to

Jeśli to przepchną, to kolejny wyrok do kolekcji, hehe. Paragrafy coraz śmieszniejsze; nasze wnuki będą zadziwione, za co dziadkowie i babcie wzywano do sędziego. Ale lawmacherzy muszą zdać sobie sprawę, że “odstraszająca siła represji” jest coraz mniejsza, zaś na niektórych w ogóle nie działa.

Wprowadzić wsiadanie do

Wprowadzić wsiadanie do autobusów przednimi drzwiami, jak w zachodniej Europie, i problem zniknie. bez biletu nikt nie wejdzie.

Racja to by rozwiązało

Racja to by rozwiązało problem kanarów jednak mysle ,że najlepszym wyjsciem jest darmowa komunikacja miejska.Ciekawy artykuł Rafała Górskiego http://www.internacjonalista.pl/ekologia/rabunkowa-gospodarka/1138-rafa-...

Co twoim zdaniem oznacza

Co twoim zdaniem oznacza "darmowa komunikacja miejska". Przecież trzeba zapłacić kierowcom, kupić tabor, paliwo. To wszystko kosztuje.Płaciłbyś, tylko opłata ukryta byłaby w podatkach. Radzę się więc najpierw pięciokrotnie zastanowić, niż wypisywać takie dyrdymały.

W Bieslku masz taki zakaz na

W Bieslku masz taki zakaz na drzwiach tylnich pisze "wejście tylko przednimi drzwiami" czy jakoś tak, ale im to nie wzchodzi, bo gdy ludzie wysiadają tylnymi to reszta wbija też tylnymi.

i dobrze robią - też

i dobrze robią - też jezdze na gape.Bilet kupuje jak już naprawde musze gdzieś dojechać np. na pociąg i nie chce się użerać z kanarami.
Pozatym nie wiem jak w waszych miastach ,ale u mnie jak ktoś nie ma biletu i nie ma dowodu to kanary dzwonią po psy ,przetrzymują na tyle autobusu kierowca nie otwiera tylnych drzwi i kundle podjeżdzają na przystanek więc myślałem ,że już mają takie prawa a tu się okazuje ,że te kurwy robiły to bezprawnie.

na śląsku to funkcjonuje

na śląsku to funkcjonuje od jakiegoś czasu i jest to totalnie debilny przepis. przepychaj się w godzinach szczytu przez pół autobusu by wysiąść środkowymi drzwiami, skoro wsiadłeś z przodu, jak jest taki tłok że się nie można z miejsca ruszyć. na szczęście coraz mniej kierowców na to zwraca uwagę i otwierają wszystkie drzwi.

Dziwne, że w Niemczech to

Dziwne, że w Niemczech to działa i nikt sie nie pcha i nie narzeka, a u nas jak zawsze, zle, niedobrze, poplakac troche, pouzalac sie.

moze i dziala wtedy gdy w

moze i dziala wtedy gdy w autobusie jedzie z 20 osob, a u nas rozklad jest tak skonstruowany ze w godzinach szczytu, a na popularnych liniach nie tylko, ludzie wrecz wysypuja sie z autobusu bo jest taki scisk (przeciez na ilosci kursow trzeba oszczedzac) i zastanow sie jak to jest przepychac sie z przodu autobusu 10 m do srodkowych drzwi, jeszcze z zakupami na przyklad skoro scisk jest taki, ze jadac nawet trzymac sie nie trzeba. co mam ludziom po glowach przejsc?

Wiem, jak to wyglada, bo w

Wiem, jak to wyglada, bo w jednej z zachodnich stolic latami z tego systemu korzystalem. Wiec uprzedzam, to dziala - kazdy wsiada przodem kupuje bilet u kierowcy lub kasuje, lub tez zbliza do czytnika miesieczny (tych jest 90 %). I przechodzi do tylu, gdzie siada lub stoi. Potem wysiada. Rotacja jest normalna. I dodam, ze mase razy jechalem w tloku, wlasnie w godzinach szczytu, i tez to dziala. Moze na wschodzie to niezrozumiale, bo PRL stworzyl tu jakas mentalnosc pchajacych sie wszedzie ludzi, a tam kazdy przechodzi z usmiechem, rowniez taszczac siatki. Inni co najwyzej pomoga albo tez sie usmiechna. W Polsce sklna albo w morde dadza.

zgadzam sie, ze byc moze tam

zgadzam sie, ze byc moze tam to dziala, ale tu nie. to system powinno sie dostosowywac do ludzi a nie ludzi do systemu. a z ta mentalnoscia prl-u to grubo przesadzasz, bo ludzie wtedy byli duzo zyczliwsi i kolezenscy dla siebie (nie mowie ze bylo super, ale lepiej), a to 20 lat dzikiego kapitalizmu wyzwolilo w ludziach mentalnosc wiecznej konkurencji, rywalizacji, dazenia do celu po trupach i skrajnego egoizmu.

taki system jest w UKeju i w

taki system jest w UKeju i w ogóle nie działa. aż boję się pomyśleć, co działoby się w polskich autobusach...

lol, a nie mozecie po prostu

lol, a nie mozecie po prostu przestać jeździć na gapę? ;-)

Wow, jakież to proste! A

Wow, jakież to proste! A nie mogą po prostu nie dawać kanarom tych uprawnień? Co dalej? Strzał w tył głowy?
Komunikacja we Wrocławiu to kompromitacja na maksa, MPK to moloch, w którym jest dużo biur pozajmowanych przez ludzi pijących przez cały dzień kawę, urbankarta to jedna wielka pomyłka, która kosztowała już miasto tyle, że można było pewnie za to kilka przedszkoli wybudować.
Ale to tylko część problemów.

mpk zajmuja głównie stare

mpk zajmuja głównie stare pierdolone pierniki które najlepiej żyły by w czasach komuny i kapowały kogo sie da, żałosni są ludzie którzy lgną do takich zawodów pieprzone wyprane mózgi które dla pieniedzy zrobią wszystko tak samo jest z wojskiem , gdyby jeszcze nie było chętnych to by zmienili i zrobili płatne przy wejsciu itp

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.