Korwin-Mikke za wszelką cenę pcha się do sejmu

Kraj | Tacy są politycy | Wybory

Jak donosi Dziennik, wczoraj w Sejmie pojawił się znany ultraliberał Korwin-Mikke, w celu negocjacji przedwyborczych z Romanem Giertychem. Unia Polityki Realnej ma wystartować w wyborach z Ligą Polskich Rodzin i Prawicą RP Marka Jurka. Korwin-Mikke ma jednak jeszcze bardziej karkołomny plan. Chce wyżebrać od PiS miejsca na listach wyborczych dla działaczy UPR, LPR i Prawicy RP oraz doprowadzić do koalicji PiS-PSL.

Najwyższy czas do koryta

Widać jak ten oszołom neoliberalny pcha się do koryta za wszelką cenę, o co w swoim brukowcu dla ultra-konserwowych liberałów pod nazwą "Najwyższy czas" posądza innych. Wie że jest zerem poza sejmem i tęskni za brylowaniem w mediach jak za dawnych lat i opowiadaniem bzdur na temat ekonomii. Tak nóżkami przebiera że nawet z list PiS by gotów był startować.

Jestem zdziwiony, bo UPR ma

Jestem zdziwiony, bo UPR ma niby 2% poparcie, ale to dość stały elektorat. Znam kilku pro-UPRowców i Korwin-followerów i wiem, że stoją murem za nim ze względu na jego ekonomicze pomysły. Oczywiście, w kręgach UPR zdażają się nieźli nacjonalistyczni odchyleńcy, jednak elektorat pociąga głównie ekonomia.

Dziwi mnie więc współpraca z LPR, bo istnieje ona jedynie na płaszyźnie ideowo-światopoglądowej. Jeżeli zaś chodzi o ekonomię, to są to dwa przeciwne bieguny i nie wiem, jak miała by być skonstuowana wspólna platforma działania...

Naiwniacy, są mu potrzebni,

Naiwniacy, są mu potrzebni, żeby kupowali Najwyższy Czas. On sam nie wierzy w to co tam wypisuje. Wie że takie głupoty i księżycowa ekonomia neoliberalna (niektórzy to nazywają populizmem liberalnym) się w Polsce sprzedaje. Twarde i proste hasła łatwo wpadają w ucho i oko, typu: obniżymy podatki dla bogatych to spadnie bezrobocie (choć nigdzie na świecie empirycznie nie dowiedziono tak prostej zależności). Za to Krauze czy inny Kulczyk pewnie kupuje sobie całą walizkę NCz i sobie tapetuje nimi ściany.

Czytać nie umiecie? UPR

Czytać nie umiecie? UPR chce tylko wystartować w wyborach razem z LPR i PR żeby do sejmu się dostać. Nie jest to koalicja w której będą razem rządzić, czy działać. Nie ograniczajcie się tylko do CIA.

No, przecież napisałem,

No, przecież napisałem, że do koryta chcą się dostać. Jak wszyscy, normalka. A w sejmie kultura wymaga, żeby być w jednym klubie po wyborach. Jak nie będą to co LPR po takim sojuszu?

To im po takim sojuszu że

To im po takim sojuszu że aktualnie LPR jest poniżej progu, razem z UPR mają szansę coś tam ukręcić, dostać się do sejmu. KPW NKWD NSDAP?

Niestety, poparcie koalicji

Niestety, poparcie koalicji to nie jest prosta suma poparcia dla poszczególnych partii. Sojusz z UPR może np. więcej zaszkodzić LPR niż pomóc, jeśli przysłowiowe mohery wyczają, że się LPR-owcy kumają z liberałami i to w dodatku w wersji hardcore.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.