Kraśnik: Rota obowiązkowa, czyli wielkie problemy polityków
oski, Czw, 2006-12-21 16:21
Kraj | Tacy są politycy
Ponieważ z myśleniem u polityków jest nie najlepiej – co sami przyznają – postanowili przyjąć techniki „szamańskie”. Rozrusznikiem ospałych umysłów ma być odśpiewywanie na początku każdej sesji Rady Miejskiej Roty. Pomysłodawcą jest Marian Tracz z PiS. Posłowie SLD zareagowali jak na lewice przystało i próbowali namówić kolegów, by śpiewać Rotę tylko w wyjątkowych okazjach. Niestety postulat okazał się zbyt radykalny. Teraz powstał problem – jak zbiorowe śpiewanie zorganizować? Pomysłu na jego rozwiązanie na razie nie ma.