Kryzys był dla pracowników, nie dla pracodawców

Kraj | Gospodarka

Kilka tygodni temu pisałam o tym, że jest mało firm, które kwalifikują się do pomocy rządowej w ramach pakietu antykryzysowego. Teraz są bardziej dokładne dane na ten temat.

Przypomnijmy, że firmy musiały mieć 25-proc. spadek produkcji czy obrotów, aby kwalifikować się do pomocy rządowej, by ratować miejsca pracy.

Dofinansowanie przyznano na razie tylko jednej firmie. Dlaczego? Eksperci uważają, że zbyt mało polskich firm doświadczyło takiego spadku podczas tzw. kryzysu.

O rządową pomoc wystąpiło zaledwie 29 przedsiębiorców, z tego jednemu od razu odmówiono, a dwóch się samych wycofało. Ponadto, zwracają się o nią przede wszystkim firmy małe, zatrudniające 5 – 10 osób.

Była dyskusja o tym na posiedzeniu Komisji Trójstronnej. Socjalni partnerzy KT uważają, że trzeba zmniejszyć próg dla pomocy, aby więcej firm, mogło korzystać z publicznych pieniędzy dla firm, które za mało straciły, by się załapać na pomoc.

Od początku miałem wrażenie,

że z tym całym kryzysem to jakiś kolejny przekręt tych sqrwysynów.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.