Kryzys uderza w polskich pracowników - będą masowe zwolnienia

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika | Zwolnienia

Do końca roku co najmniej 2 tys. osób na Dolnym Śląsku straci pracę - wynika z szacunków dolnośląskiej "Solidarności". - Zwolnienia dotykają przede wszystkim pracowników zatrudnionych na czas określony, głównie na umowę-zlecenie - przyznaje Kazimierz Kimso, wiceprzewodniczący dolnośląskiego Zarządu Regionu "S". - Już nie czekamy na kryzys. On tu jest. Z naszych bardzo ostrożnych szacunków wynika, że tylko do końca roku pracę straci co najmniej 2 tys. osób. Jeśli sytuacja w przyszłym roku się nie polepszy, kolejne zakłady będą decydować się na cięcia.

Informacje związkowców potwierdza Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy, który jednak rejestruje tylko zwolnienia pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony. Tylko w październiku sześć zakładów poinformowało, że zamierza zwolnić 557 osób. 416 z nich straciło pracę w ramach zwolnień grupowych.

Kto zwalnia na Dolnym Śląsku

* We Wrocławiu 67 osób straci pracę w GNT Polska, spółce zajmującej się dystrybucją komputerów i części do nich. Wczoraj nikt z firmy nie chciał z nami porozmawiać o kondycji spółki.

* Amerykański Whirlpool poinformował, że we wrocławskich zakładach dawnego Polaru zwolni 395 osób.

* Trudne chwile przeżywają pracownicy Wabco, największego na świecie producenta układów hamulcowych do pojazdów ciężarowych, który we Wrocławiu ma zakład przy ul. Ostrowskiego. Do końca 2009 roku pracę straci tu 290 osób, głównie zatrudnionych na umowę-zlecenie.

* 20 osób zatrudnionych na czas określony straciło pracę we wrocławskim zakładzie Volvo produkującym koparko-ładowarki.

* LG Display kilka dni temu poinformowało, że w swoich fabrykach na całym świecie zmniejszy produkcję modułów i paneli LCD aż o 10 proc. Na razie nie wiadomo jednak, jak zmniejszenie produkcji odbije się na zatrudnieniu w podwrocławskiej fabryce.

* Ponad 70 osób straci pracę w bielawskich zakładach amerykańskiego potentata branży spawalniczej Lincoln Electric Bester. Prezes Zbigniew Pawłowski nie wyklucza jednak kolejnych zwolnień w styczniu, jeśli sytuacja rynkowa się nie zmieni.

* Kolejne 188 osób straci pracę w Chocianowie w firmie ISE Industries. Jeden z największych zakładów w regionie zbankrutował, nikt z zarządu firmy nie chciał z nami rozmawiać o sytuacji zakładu.

* Na zwolnienia zdecydował się PCC Rokita z Brzegu Dolnego. Wstępnie przedstawiciele firmy przyznają, że pracę straci około 160 osób. - Na razie trwają jednak rozmowy z radami pracowniczymi - mówi rzeczniczka spółki Anna Michalska.

* Na granicy polsko-niemieckiej, w Zielonce, 99 osób pożegnało się z pracą w zakładach Unirubber.

* W Jelczu-Laskowicach w firmie Kristal kolejne 51 osób, a 60 w firmie DMW Export-Import Głuszyca.

* Amerykański koncern Remy Automotive zdecydował się zamknąć swój zakład w Świdnicy i przenieść produkcję do Meksyku, Korei Południowej i na Węgry. Pracę straci 230 osób, a docelowo cała załoga, 360 pracowników.

Źródło: gazeta.pl

"Bester" to ostatnia dobrze

"Bester" to ostatnia dobrze prosperująca spółka w Bielawie, wszystko inne już padło, bezrobocie w rejonie 18%... ale przecież rządowe szuje z uśmiechem nam pokazują na wykresach, że wzrost gospodarczy owszem, przyhamował, ale jest nadal, a bezrobocie mimo wszystko spada (sic!)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.