Kto jest prawdziwym zwierzęciem?
Od ponad 200 lat brunatne niedźwiedzie nie występują w Niemczech. W barbarzyński sposób strzelano do tych zwierząt dla zabawy i aby nie stracić zysków; czasami głodne niedźwiedzie zjadały zwierzęta hodowlane, a wyzyskiwacze zwierząt nie chcieli, aby ktoś (albo coś) jadł za darmo.
Bruno - to pierwszy brunatny niedźwiedź, który przekroczył granicę Niemiec od 1835 r., a teraz chcą go zastrzelić. Najpierw chciano go uśpić i przewieźć do Włoch (gdzie podobno ludzie nie boją się tych zwierząt tak, jak w ciemnogrodach Bawarii). Ale nie udało im się. Więc, jeśli od dwóch tygodni nie można znaleźc zwierzęcia - lepiej go od razu zabić.
Oczywiście mogli dalej próbować go znaleźć i deportować - tylko po co mieć takie kłopoty? Pewnie Niemcy czują, że są biednym krajem, który nie może sobie pozwolić na takie wydatki: już "zmarnowali" 30 tys. euro na akcję ratowania jedynego okazu takiego zwierzęcia na ich terenie od prawie 200 lat.