Last.fm: Koniec darmowego radia
Na blogu pracowników radiowego portalu muzycznego Last.fm pojawiła się informacja, że osoby chcące korzystać nadal z możliwości słuchania stacji radiowych, a mieszkające poza USA, W. Brytanią i Niemcami, będą musiały uiścić opłatę 3 euro miesięcznie.
Serwis funkcjonuje na zasadzie tworzenia szczegółowego profilu gustu muzycznego każdego z użytkowników w oparciu o pozyskane informacje podczas odsłuchiwania muzyki, czy to na last.fm, czy za pomocą popularnych odtwarzaczy muzycznych typu Winamp, czy Amarok. Technika pozyskiwania informacji o odsłuchiwanych utworach nazywana jest audioscrobblingiem. Serwis ma obecnie 21 milionów aktywnych użytkowników w 200 krajach.
Last.fm zostało założone przez niewielką grupę osób, a praca nad tworzeniem serwisu spoczywała głównie na barkach setek tysięcy wolontariuszy-użytkowników, którzy np. uzupełniają profile artystów, czy tagują utwory. I to dzięki darmowej pracy tysięcy osób serwis osiągnął tak oszałamiający sukces. W maju ubiegłego roku serwis został sprzedany korporacji CBS Interactive. Mimo że pierwotnie twórcy zapewniali, że nie będą pobierane opłaty za słuchanie radia, po sprzedaży sytuacja radykalnie się zmieniła - CBS postanowiła od 30 marca 2009 wprowadzić opłatę za słuchanie stacji radiowych.
Warto podkreślić, że zebrane dane dotyczące gustów muzycznych, trendów itd. są niezwykle cenne dla koncernów muzycznych i bez wątpienia informacje uzyskane z audioscrobblingu są wiele warte. Po wprowadzeniu opłat użytkownicy będą więc płacili za własne szpiegowanie.