Liberałowie odzyskują inicjatywę na Węgrzech
Na wczorajszej demonstracji w Budapeszcie, w której brało udział około 40 tys. demonstrantów nie odnotowano już większych zamieszek. Wśród protestujących w poprzednich dniach aktywnie dawali o sobie znać członkowie neo-nazistowskich ugrupowań, takich jak Węgierska Narodowa Partia Wolności. Neo-liberałowie z partii FIDESZ, która zresztą posiada identyczny program gospodarczy, jak rządząca obecnie na Węgrzech partia „socjalistyczna”, nie odważyli się jeszcze wzywać swoich zwolenników na dzisiejszą demonstrację. Jednak jeden z członków partii, Pal Schmitt, nawoływał protestujących podczas wiecu przed parlamentem do założenia białych ubrań, lub opasek na ramię w celu „pokazania, że protestujący odrzucają przemoc”.