LPR zerwała związki z Młodzieżą Wszechpolską

Kraj | Tacy są politycy

W świetle ostatnich doniesień prasowych kierownictwo LPR z inicjatywy Romana Giertycha podjęło decyzję o "zerwaniu związków politycznych" z Młodzieżą Wszechpolską.

Giertych wysłał pismo do wszechpolaków, w którym stwierdza: "Chciałbym, aby MW wróciła do swoich korzeni i podjęła pozytywny trud wychowywania młodego pokolenia. Wszelka jednak polityczna działalność młodzieży skupionej wokół LPR będzie od dziś prowadzona wyłącznie przez Ruch Młodych LPR."

Pomimo, iż zdaniem Giertycha "brutalny atak mediów bez wątpienia opierał się w większości na fałszywych oskarżeniach", to jednak "nieliczne prawdziwe zarzuty budzą niepokój" oraz "zachowanie z przeszłości niektórych jej członków rzuciło cień na całą organizację"

Jednocześnie Giertych zachęcił działaczy MW, by przeszli do nowej młodzieżówki LPRu - Ruchu Młodych LPR, o ile "nie mają żadnej przeszłości podobnej do pani Wiącek"

MW miałaby się zająć od tej pory "działalnością formacyjną i wychowawczą", zrywając jednocześnie z działalnością polityczną.

"Działalność polityczna musi być rozdzielona od działalności wychowawczej wśród młodzieży, gdyż w przeciwnym wypadku będziemy ponosić odpowiedzialność za błędy tych, których wychowujemy. W polityce, a szczególnie przy tak nieobiektywnych mediach, cena tej odpowiedzialności jest ogromna" - powiedział Giertych, dodając, że tę ogromną cenę płaci również LPR.

Obawiam się, że nie jest

Obawiam się, że nie jest to korzystna decyzja dla przeciwników skrajnej prawicy. Do tej pory w MW był konflikt - inteligenci kontra pretorianie, robiący zadymy podczas rożnego rodzaju wydarzeń.

Inteligentom, ubranym ładnie w garniturki i drogie czarne płaszczyki, przeczesanym grzebyczkiem i posiadającym reprezentację w sejmie nie odpowiadały zachowania łysych, którzy nie szczypali się zbytnio z ukrywaniem swojej prawdziwej ideologii. Zachowanie łysych wpływało na postrzeganie przez społeczeństwo inteligencików. O konflikcie piszą nawet sami zainteresowani. Jednen z działaczy ONR i NOP w artykule "Jak wydymała mnie Młodzież Wszechpolska" opisuje sytuację, kiedy to wszedł w konflikt z jednym z liderów MW, po tym, jak nie chciał zdjąć na pro-giertychowskiej manifestacji koszulki z krzyżem celtyckim.

Teraz niestety nastąpi podział. Inteligenciki będą sobie ładnie działać pod przykrywką ładnych chłopców w "Ruchu młodych LPR", a wszechpolacy zradykalizują postawy i będą ostro atakować, nie mając hamulców zakładanych wcześniej przez LPR czy własnych "pięknych chłopców". Jeżeli coś zrobią, to Romanowi włos z głowy nie spadnie, bo powie, że przecież się od nich odciął i tyle, a najbardziej znaczące kadry już nie są w organizacji.

MW zyska rówież nowych członków w postaci kiboli, którzy nie chcieli do tej pory działać pod tą nazwą właśnie przez owe hamulce, o których pisałem wcześniej.

Pozostaje nadzieja, że na linii MW - NOP i ONR wytworzy się napięcie, że te organizacje w walce o te same grupy społeczne zetrą się z sobą, w wyniku czego każda z nich osłabie (co miało miejsce np. w olsztynie, gdzie działacze MW oblali kwasem działaczkę NOP i od tej pory ani jedni, ani drudzy nie mają tu nic do powiedzenia i są rozbici)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.