Maryja kontra czarownice

Prawa kobiet/Feminizm | Publicystyka

Wiele razy zetknęłam się ze stwierdzeniem, że w żadnej religii czy światopoglądzie kobieta nie cieszy się takim szacunkiem i czcią jak w chrześcijaństwie. Wyrażać się to ma w czci oddawanej Maryi, kobiecie , której dane było zostać matką syna bożego. Podobno lepiej nie mógł Bóg uczcić kobiety i matki( choć mi osobiście nasuwa się tysiące innych lepszych sposobów).Wokół postaci Maryi zagęszcza się cała absurdalność religii chrześcijańskiej. Madonna jest produktem nie tylko archaicznej mitologii i stylizacji pobożnych legend, ale przede wszystkim wierutnych kłamstw. Z biblijnym pierwowzorem, zwłaszcza z przekazami najstarszymi późniejszy idol nie ma nic wspólnego(Maryja nie odgrywa niemal żadnej roli w Nowym Testamencie, najstarsza Ewangelia wspomina o niej sporadycznie, Jezus milczy w sprawie swego poczęcia przez Ducha Świętego, nigdy nie nazywa Maryi swoją matką, nie mówi o miłości do matki, często szorstko się do niej odzywa, ona zaś ma go za szaleńca). Postać Maryi rysuje się nam jako inkubator, użyty ku chwale wyższego celu. Powstał obraz istoty odseksualizowanej, dającej się zaprezentować światu jako ideał, ucieleśnienie nie tyle kwintesencji, ile karykatury każdej kobiety.

Maryja, kobieta bez zmazy, czysta, dziewica, ostała się na koniec jako pełna chwały antagonistka grzesznicy Ewy, kobiety obarczonej winą, nieczystą współpracownicą węża. I im donośniej chwalono dziewicę, tym bardziej degradowano każdą, żyjącą normalnie kobietę. Kult Maryi przyniósł nie tylko niewyobrażalną gloryfikację, ale również nie znające granic zniesławienie.
Zgodnie ze starą tradycją kler już w VII w. Ostro przeciwstawiał Ewie, pierwowzorowi kobiety, „dziewiczą Boga rodzicielkę” Maryję. Zasługi tej dzieweczki doceniano najpełniej, gdy porównywano je z czynami Ewy. Mianowicie ona przyniosła światu życie, tamta zaś prawo śmierci; tamta zepsuła nas swym grzechem, a ona swym macierzyństwem uratowała. Tamta zrodziła przekleństwo, zawiodła mężczyznę, a posłuszeństwo tej udobruchało Ojca, zasłużyło na syna, zbawiło przyszłe pokolenia.
Maryja była (i jest) postacią uwielbianą- kosztem innych kobiet. Było to źródłem, z którego brały swój początek wszystkie oszczerstwa. I gdy ubóstwianie jej rozkwitało coraz bardziej( trudno zliczyć poświęcane jej pieśni, modlitwy, kościoły, bractwa), to jednocześnie nasilało się szydzenie z kobiety jako takiej, jej upokarzanie i niewolenie. Gdy Maryja mogła stać się „bramą niebieską”, to każda inna kobieta, zwłaszcza gdy nie była zakonnicą, czyli instrumentem w rękach kleru, stanowiła „zawsze otwarte wrota piekielne”.

Czarownica stała się zniekształconym wizerunkiem złej, pożądliwej, a zatem niegodnej kobiecości, której został przeciwstawiony promienny obraz dziewiczej, cnotliwej, a więc „czystej” Matki Bożej. Nie powinno zatem nikogo dziwić, że najzagorzalszymi prześladowcami czarownic byli najżarliwsi wyznawcy kultu Maryi. Inkwizytorzy przekształcili nawet jej posąg w narzędzie tortur, wyposażając go w ostre noże i gwoździe. Przy pomocy dźwigni ramiona posągu nadziewały na nie ofiarę. Jak widzimy Matka Boska nie wybawiła obciążonej winą i rodzącej w grzechu kobiety, która pozostała wierna swej seksualności, a tym samym i grzeszności. Zaryzykuję stwierdzenie, że współczesne próby katolików, by zrobić z kobiet Matki Polki na wzór Maryi, również nie przyniosą nam niczego dobrego.

Elwira Chruściel

tekst pochodzi ze strony http://www.wiedzma.most.org.pl/pl/index.php

Slowianska Maryja

Artykuł ciekawy.
Z tego co wiem, Maryja nie jest równo czczona w całym obszarze kultury chrześcijańskiej ale głównie na terenach słowiańskich, gdzie stanowi kontynuacje przedchrześcijańskich wierzeń. Każda religia jest fuzją różnych wpływów. Również katolicyzm czy ogólnie chrześcijaństwo jest kultywowane w różnych miejscach w różny sposób. I symbol Maryi jest pozostałością po starych wierzeniach. Nigdzie zresztą tak mocno nie celebruje się Matki Boskiej, jak w Polsce. Może dlatego mówią właśnie "Maryja królową Polski".

(no i jeszcze w ameryce

(no i jeszcze w ameryce południowej, nie pamiętam dokładnie, gdzie, ale jest prawie fanatyczny kult Maryji)

Warto w dyskusjach z

Warto w dyskusjach z katolikami zadawać pytania w stylu: czy kult Maryi nie jest grzechem przeciw pierwszemu przykazaniu? Gdzie w biblii zapisano że w ogóle należy ją czcić?

a po co w ogole z nimi

a po co w ogole z nimi dyskutowac? ;]

Bo dialog to podstawa:-)

Bo dialog to podstawa:-)

Jedziemy pogadać z katolami

Jedziemy pogadać z katolami z Radia Maryja o niesłuszności czczenia 'Matki Boskiej'? :>

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.