Microsoft zdołał ustanowić swój format dokumentów jako "standard" ISO

Świat | Technika

Pierwszego kwietnia międzynarodowa organizacja standardów ISO przyjęła format dokumentów firmy Microsoft stosowany w Office 2007 jako jeden z akceptowanych przez siebie standardów. Specyfikacja formatu pokrywa się pod względem zakresu tematycznego z istniejącym wcześniej formatem ODF stosowanym w Open Office.

Specyfikacja firmy Microsoft jest ułomna z wielu względów natury prawnej i technicznej. Pod względem prawnym, funkcje wykorzystane w aplikacjach służących do tworzenia rzekomo „otwartego” formatu są przedmiotem patentów, do których prawo ma Microsoft. Tak więc firmy, które zdecydowałyby się na implementację „standardu” w swoich aplikacjach i tak musiałyby płacić za wykorzystanie tych funkcji lub ryzykować procesy sądowe.

Pod względem technicznym, format jest ułomny z powodu licznych modyfikacji mających na celu zachowanie kompatybilności z wadliwie funkcjonującymi aplikacjami starszej generacji, takimi jak MS Excel 97.

Firma Microsoft – zgodnie ze swoją stałą polityką – nie tylko nie zaakceptowała istniejącego standardu ODF (większy wybór dla użytkowników oznaczałby mniejszy dopływ gotówki do firmy, która żyje głównie ze sprzedaży Windows i Office), ale też zapowiedziała, że nie zamierza umożliwić użytkownikom Microsoft Office zapisywania dokumentów w formacie ODF (z darmowego Open Office).

Wygląda więc na to, że

Wygląda więc na to, że projekt „Office Open XML” (oficjalna nazwa formatu MS) jest sposobem na to, by wszystko zostało po staremu. Mało świadomi użytkownicy, zmyleni podobieństwem nazw „Office Open XML” (MS) i „Open Office XML” (format obsługiwany przez Open Office) dadzą się nabrać, a urzędy państwowe, które dzięki staraniom wielu użytkowników wolnego oprogramowania są wreszcie zobligowane ustawowo do wykorzystywania otwartych standardów dokumentów, będą mogły znów z czystym sumieniem marnować pieniądze podatników na produkty firmy Microsoft.

dodam tylko, że Polska

dodam tylko, że Polska cały czas głosowała za M$

Pewna jednak nieścisłość

Pewna jednak nieścisłość w komentarzu Yaka - nazwy nie są aż tak podobne.. bo gdyby się uprzeć, to ODF można by ostatecznie nazwać OpenDocument XML, ale raczej nie Open Office XML...wiec na szczęście nazwy nie są tak bardzo zbieżne..
poza tym w tej chwili bardzo rzadko używa się tej nazwy dla ODF - zwykle mówi się o OpenDocument Format.. chyba właśnie żeby odróżnić go od MSOOXML...
a co do samego MSOOXML i przebiegu standaryzacji.. choćby w polskim KT182 i przekrętów i przekłamań pani Andrukiewicz - chyba szkoda słów.. :/

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.