Może dojść do starć na Paradzie Równości
Protestujący wszechpolacy i homoseksualiści prawdopodobnie wyjdą naprzeciw siebie podczas Parady Równości, która odbędzie się 10 czerwca. Wszechpolacy stwierdzili, że nie będą brać odpowiedzialności za osoby, które zaczną rozrabiać.
O godz. 13.00 spod Sejmu w Warszawie ruszy Parada Równości. Szacuje się, że pojawi się na niej przynajmniej 1.5 tys. uczestników. Organizatorzy parady spodziewają się wsparcia tysiąca gości z zagranicy. W zeszłym roku w zakazanej przez ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego paradzie szło kilka tysięcy osób.
W tym samym czasie pod pomnikiem Kopernika przy Krakowskim Przedmieściu zbiorą się wszechpolacy. Demonstrację zarejestrowali na 500 osób, w ubiegłym roku przyszło ich kilkudziesięciu.
Obie demonstracje wyruszą ku sobie Traktem Królewskim. Ich drogi skrzyżują się najprawdopodobniej pod ustawioną na rondzie de Gaulle'a palmą.