Na co idą pieniądze? Na "superradiowóz" dla demonstrantów i kibiców
Warszawska policja otrzymała "superradiowóz", który ma służyć m.in. podczas akcji tłumienia demonstracji. W superradiowozie są laptopy podłączone do policyjnych baz danych, oprogramowanie pozwalające na wyświetlanie map terenu, faks, telefon oraz stałą policyjną łączność radiową.
W radiowozie także są gniazdka, do których można podłączyć np. rozładowaną komórkę, ale też specjalne stacje ładowania policyjnych radiostacji. Samochód ma własny agregat prądotwórczy. Z bagażnika można też wyciągnąć ogromne halogeny, by w razie potrzeby oświetlić teren.
"Superradiowóz" trafił do funkcjonariuszy ze Śródmieścia, bo to właśnie tam organizowanych jest najwięcej demonstracji. Miasto wydało 360 tys. zł z naszych pieniędzy na jej zakup.