Na dziurę budżetową kolejne prezenty dla bogatych

Kraj | Gospodarka

Minister Zdrowia Ewa Kopacz wczoraj na spotkaniu „Rola i miejsce prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych w systemie ochrony zdrowia w Polsce”, organizowanym przez Polską Izbę Ubezpieczeń w hotelu Radisson BLU w Warszawie zapewniała, że gotowy jest projekt ustawy wprowadzający możliwość dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego dla zamożniejszych pacjentów, które będzie można wykupić u prywatnego ubezpieczyciela. Co więcej Minister zapewniała, że wyższą składkę ubezpieczania będzie można odpisywać od podatku dochodowego, a więc pieniądze, które normalnie trafiłyby do zadłużonego państwa powędrują do prywatnych ubezpieczycieli.

Szpitale miałyby zajmować się prywatnie ubezpieczonymi pacjentami szybciej lub lepiej. Jak argumentuje polityczka takie rozwiązanie sprawi, że pacjenci zamożniejsi zwolnią miejsca w kolejkach po finansowane z budżetu zabiegi. Kopacz mówiła, że projekt zostanie wdrożony pilotażowo już w przyszłym roku w dwóch województwach Dolnośląskim i Kujawsko-Pomorskim. Od 2014 roku zaś ma zostać wprowadzona możliwość "wyboru" - czy chcemy płacić składki w NFZ czy w prywatnej ubezpieczalni.

"wybór" to dziwne slowo.

"wybór" to dziwne slowo. wiadomo, ze bogatsi wybiora drozsze i lepsze ubezpieczenie prywatne, biedni zostana w NFZ, ktory bedzie mial jeszcze mniej pieniedzy, wiec bedzie swiadczyl jeszcze gorsze uslugi.

Chętnie bym posłuchał co

Chętnie bym posłuchał co ma do powiedzenia w tej sprawie Jacek Sierpiński.

to idź na jego stronę.

to idź na jego stronę.

Zbliżamy się do

Zbliżamy się do amerykańskiego modelu ubezpieczeń zdrowotnych, w którym biedak sam sobie nitką i igłą zszywa rany, a prywatny ubezpieczyciel wynajduje kruczki, żeby nie płacić za zabiegi... "Sicko" Moore'a się kłania, widać pani Kopacz nie oglądała, albo co gorsza oglądała i jej się spodobało...

....whatever...

Trzeba przedefiniować określenie "służba zdrowia" najpierw jeśli mówimy o niej w kontekscie tak zwanej "darmowej służby zdrowia" czy w ogóle jakiejkolwiek w sumie też
bo musicie wiedzieć że za darmo to oni mogą wam amputować nogę lol
Cała ta paplanina o reformach o prywatyzowaniu to tak na prawdę fikcja
Pomijając już fakt że płacimy na nią przez całe życie
bo przecież z powietrza oni tych pieniędzy nie mają co im brakuje :D
To nawet jeśli oni wprowadzą te dodatkowe ubezpieczenia dla swojej kasty
to co to zmieni ? Co najwyżej będą im kaszel szybciej leczyć
Ja podam przykład z życia wzięty
Starszy człowiek chory na zaje*** złośliwego raka
dwie operacje amputacja nosa , poharatany policzek (były dwa nawroty)
Przy trzecim trzeba będzie całkowicie amputować nos
No i oczywiście to "robią" za friko
gorzej już z innymi formami leczenia czy rekonstrukcją
wtedy padają ceny od 60 000 plnów
Więc co za różnica tak na parwdę co tam sobie jebie pani Ropacz pod nosem Sądzi że co jak bogaci będą płacić dodatkowo to będą im ładniej
amputować czy szybciej wydawać protezy
Głupie myślenie prostacki "liberałów" myślą że hajs załatwi wszystko
Niech sobie idioci lepiej ibuprom na głowę zapodadzą bo chyba nie wszystko u nich ołrajt

....

Po za tym i tak koniec koców lekarz dyktuje ceny
Naiwnością jest sądzenie że jakaś ustawa czy cba w kominiarkach :D
to może zmienić

"Szpitale miałyby zajmować

"Szpitale miałyby zajmować się prywatnie ubezpieczonymi pacjentami szybciej lub lepiej. Jak argumentuje polityczka takie rozwiązanie sprawi, że pacjenci zamożniejsi zwolnią miejsca w kolejkach po finansowane z budżetu zabiegi."

Drugie zdanie zaprzecza pierwszemu. Jakim cudem zwolnią miejsca w kolejkach w szpitalach skoro po prostu wepchną sie na przód tych kolejek

prywatne ubezpieczenia zdrowotne

Jasne zwolnią miejsce w kolejkach, chyba skecz, przecież będą się leczyli u tych samych lekarzy, więc jak prywatnie ubezpieczeni przejdą na początek kolejki, to ci z NFZ nigdy nie dostaną się do lekarza, zawsze wepchnie się jakiś z prywatnym.
Tym sposobem, biedniejsi, płacąc składki NFZ, będą w jeszcze gorszej sytuacji niż dziś.
De facto, biedni będą finansować usługi tym, których stać na prywatne ubezpieczenie.

A będzie można nie

A będzie można nie płacić wcale ? Jeżeli nie ma takiej możliwości to nie jest to żzaden wybór...

(czysto teoretyczne rozważanie)

jak nie masz ubezpieczenia

jak nie masz ubezpieczenia (np nie jesteś zarejestrowany jako bezrobotny w PUPie albo pozbawią cie statusu bezrobotnego) to jak coś ci się przytrafi i trafisz do szpitala to czeka cię niezły rachunek (kilka - kilkanaście tysiaków). Jeśli jesteś nieprzytomny, np to nie jesteś w stanie wyrazić sprzeciwu...

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.