Nagroda dla Milinkiewicza, Kazulin umiera z głodu
Dziś Aleksander Milinkiewicz – nazywany w mediach liderem demokratycznej opozycji na Białorusi – odebrał nagrodę Sacharowa, przyznawaną „osobom o wyjątkowych dokonaniach w walce z nietolerancją, fanatyzmem i prześladowaniem” którzy „dają świadectwo odwagi w obronie praw człowieka i wolności słowa.” Wraz z nagrodą otrzymał czek wartości 50 000 euro.
W mediach słowem nie wspomniano o drugim liderze białoruskich sił opozycyjnych – Aleksandrze Kazulinie – który od 20 października prowadzi głodówkę w więzieniu, w którym odbywa karę 5,5 roku pozbawienia wolności z zorganizowanie demonstracji przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich.
Siarhiej Skriabiec relacjonuje: „Kiedy trzy tygodnie po miesiącu wspólnej głodówki żegnałem się z Kazulinem w łagrze Witba-3, sam wyglądałem jak więzień obozu koncentracyjnego. On już wtedy był w gorszym stanie niż ja, a przecież od tego czasu dalej nic nie je.”
Żona więźnia, Irina Kazulina alarmuje, że jeżeli jej mąż nie przerwie w najbliższych dniach głodówki, to umrze. Dodaje, że ma niskie ciśnienie i ledwo się porusza. Głodówka trwa już 54 dni!
Aleksander Kazulin domaga się, by Rada Bezpieczeństwa ONZ zajęła się łamaniem praw człowieka na Białorusi.