Nagrody dla marszałków
Jak podaje "Rzeczpospolita" osiem osób z kierownictwa Sejmu otrzymało w zeszłym roku w sumie 456 tys. zł w nagrodach: marszałek Sejmu, czterech jego zastępców, a także trzy osoby z szefostwa Kancelarii Sejmu.
Decyzje o przydziale premii zapadały na posiedzeniach Prezydium Sejmu.
Osoby zajmujące w Kancelarii Sejmu stanowiska kierownicze trzy razy dostały premie wysokości od 100 do 150 proc. wynagrodzenia. Marszałek Sejmu, Bronisław Komorowski, którego miesięczna pensja to ok. 15 tys. zł, mógł otrzymać od 45 do 67,5 tys. zł premii. Nagrody dla wicemarszałków, którzy zarabiają nieco ponad 13 tys. zł, mogły się wahać od 40 do 60 tys. zł.
Dzięki ostatnim nagrodom przeciętne miesięczne wynagrodzenie osób zajmujących kierownicze stanowiska w Sejmie wyniosło w 2008 r. ponad 20 tys. zł, co w stosunku do poprzedniego roku oznacza wzrost o ponad 2,7 tys. zł - czyli aż 15 proc.