Nauczyciel dyscyplinuje uczniów

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka

Rodzice uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 36 w Szczecinie zarzucają wychowawczyni zawstydzanie, zastraszanie, a nawet poniżanie uczniów.

Wychowawczyni dyscyplinuje dzieci, zabraniając im opuszczać swojego miejsca, czegokolwiek pożyczać, zamyka w salach jeśli są za wolne. Powoduje to, że uczniowie boją się wstać z ławki, by na przykład zatemperować ołówek, były przypadki, że dzieci wpadały w histerię za sprawą pani pedagog. Wychowawczyni segreguje też uczniów ze względu na stan majątkowy ich rodziców. Między innymi nie wzięła dziecka na wycieczkę klasową, publicznie wytykając mu, iż jego rodzice nie oddadzą pieniędzy za bilet, jeśli szkoła założy.

Uczniowie też mają przez to problemy z przyswojeniem sobie wykładanego na lekcjach materiału. Są zamknięte w sobie, nie chcą opowiadać co się dzieje w szkole. Rodzice też wskazują na arbitralność i niejasność ocen, na brak współpracy miedzy nauczycielem a rodzicami. Lista zarzutów jest długa ponoć bardzo długa.

Jak podaje Głos Szczeciński rodzice są bezradni wobec nauczyciela. Próbowali różnych metod, bywali już chyba wszędzie – i jedyne co wywalczyli, poza nasileniem się szykan ze strony wychowawczyni w stosunku do uczniów, to jej ewentualne przeniesienie do innej klasy. To jednak nie rozwiązuje problemu. Bo co będzie z dziećmi innych rodziców, którzy dostaną się pod opiekę tejże pani?

- Myślę, że winny jest system, który bez względu na wszystko chroni nauczyciela. Gdzie w tym wszystkim są jednak nasze dzieci? Kto je chroni? – pyta jedna z matek.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.