"Nie ma chętnych do pracy"
Jak informuje "Polska- Dziennik Łódzki pod koniec marca przyjeżdża do pracy w podłódzkiej firmie Okna Rąbień 98 Filipińczyków. Kilka tygodni wcześniej firma pozbyła się ponad 200 osób.
Firma z Rąbienia, z obrotami rzędu 200 mln zł rocznie, jest na tym rynku jednym z największych graczy w Europie. Od niedawna należy do potężnego funduszu inwestycyjnego Penta.
Prezes spółki twierdzi, że musi zwiększyć zatrudnienie o 200 osób. - Gdybym miał szukać pracowników w Polsce, nie skończyłbym do jesieni.
Prezes zaprzecza, jakoby firma zwolniła w ostatnim czasie 200 osób. Zarzeka się, że nie przedłużył tylko umów z pracownikami sezonowymi i wziętymi z agencji pracy. Przekonuje też, że Filipińczycy będą zarabiać tyle samo, co Polacy.